17 września, swoją premierę będzie miał nowy krążek zespołu KAMP!. "DARE" to trzecia studyjna płyta jednego z najważniejszych zespołów w historii polskiej elektroniki. Prace nad albumem trwały blisko rok, dzięki czemu brzmi on dokładnie tak, jak Tomek, Michał i Radek wymyślili sobie na początku prac. Jest nowoczesny, przebojowy, pełen energii w warstwie muzycznej, a w tekstach koncentrujący się na trosce, tolerancji i wrażliwości na innych. Koniecznie posłuchaj!

Twórcami okładki płyty "DARE" są:
- pomysł Bartek Walczuk
- zdjęcie Michał Klusek
- produkcja ShootMe

Lista utworów:

1. 20813

2. F.O.M.O.

3. Don't Clap Hands

4. New Season

5. Dalida

6. Drunk

7. My Love

8. Mañana <Nothing Is Really There>

9. Kitsune – Ken

10. Race Gyal

11. Nanette

Agora

23 listopada będzie mieć swoją premierę wyjątkowe wydawnictwo Bauhaus. „The Bela Session” ukaże się na winylu i w formie elektronicznej, nakładem wytwórni Stones Throw Records. EP-ka zawiera pierwsze nagrania grupy, zarejestrowane zaledwie sześć tygodni po jej powstaniu 26 stycznia 1979 r. Znajdzie się na niej pięć utworów (trzy z nich nie zostały dotąd opublikowane), w tym oryginalna, 9-minutowa studyjna wersja „Bela Lugosi's Dead”. Nagrania zostały ponownie zremasterowane przez Mandy Parnell w Black Saloon Studios (Björk, Brian Eno, Aphex Twin).

Bauhaus to kwartet rodem z Northampton w Wielkiej Brytanii – Peter Murphy (vocals, occasional instruments), Daniel Ash (guitar), Kevin Haskins (drums), and David J (bass). Grupa wyłoniła się z post-punkowej sceny muzyki alternatywnej nagrywając innowacyjne albumy.

Pierwotnie wydany singiel przez Small Wonder Records, „Bela Lugosi’s Dead”, nie trafił na listy przebojów w Wielkiej Brytanii. Tym niemniej wywarł duży wpływ na współczesną kulturę gotycką oraz popularną. Wielokrotnie coverowany przez takie gwiazdy jak Nine Inch Nails, Massive Attack, Nouvelle Vague, Chvrches i wiele innych. Stał się inspiracją twórczości Chucka Palahniuka czy Neila Gaimana.

Trzy miesiące po ukazaniu się "Bela Lugosi's Dead" w sierpniu 1979 roku, grupa podpisała kontrakt z wpływową brytyjską wytwórnią, 4AD, która wydała debiutancki krążek "In The Flat Field". Pod szyldem macierzystej firmy Beggars Banquet, w latach 1981-1983, do sprzedaży trafiły kolejne trzy studyjne albumy. Po rozwiązaniu w 1983 roku, członkowie zespołu stworzyli Love And Rockets i Tones On Tail, podczas gdy Peter Murphy cieszył się z udaną karierą solową.

Oto tracklista:

1. “Bela Lugosi’s Dead” - 9:36

2. “Some Faces” – 2:29

3. “Bite My Hip”– 2:57

4. “Harry” – 2:56

5. “Boys (Original)” – 3:03

PIAS

Po sukcesie pierwszej edycji Helicon Metal Festival, która odbyła się 7 września w Warszawie z udziałem zespołów Aquilla, Headbanger, Axe Crazy, Roadhog, Divine Weep i Crystal Viper, organizator ogłosił już termin i ujawnił gwiazdę edycji drugiej. Fani oldschoolowego heavy metalu w stylu lat osiemdziesiątych spotkają się ponownie w klubie VooDoo 30 marca 2019 roku. Headlinerem będzie tym razem niemiecka formacja SACRED STEEL, która po raz pierwszy i póki co jedyny, odwiedziła Polskę w 2008 roku.

Zespół założony w 1996 roku, z dziewięcioma albumami studyjnymi na koncie, stał się rozpoznawalną marką na scenie epickiego, bitewnego true metalu. Charakterystyczny, niezwykły głos wokalisty Gerrita to znak rozpoznawczy zespołu, podobnie jak niezwykle ostre riffy i świetne melodie.

Sacred Steel nie będzie oczywiście jedynym zespołem. Wystąpi ich ponownie kilka i będą to zarówno zespoły młode, jak i doświadczone, zasłużone dla polskiej sceny metalowej.

Informacje o cenach biletów oraz o rozpoczęciu ich sprzedaży będą podane w terminie późniejszym.

Więcej szczegółów: www.facebook.com/events/2187078101573768/

Helicon Metal Promotions

Rzeszowski zespół RSC nagrał nowy utwór w którym gościnnie występuje Peja. Piosenka nowsi tytuł "To taki piękny kraj" i została skomponowana przez Andrzeja Wiśniowskiego i Piotra Spychalskiego. Słowa napisali: Zbigniew Działa Ryszard Andrzejewski. Utwór ma już badzo dużo odsłon w serwisie YouTube. Jest to zaskakujące połączenie muzyki progresywnej z hip hopem co dodaje tylko atrakcyjności temu nagraniu. Premiera radiowa nastąpiła 1 września w wielu polskich stacjach radiowych. Zapraszamy do obejrzenia oficjalnego teledysku do utworu.

RIVERSIDE, jeden z najbardziej popularnych za granicą polskich zespołów, prezentuje nowy singiel z ich nadchodzącej siódmej studyjnej płyty, zatytułowanej „Wasteland”.

Utwór nazywa się „River Down Below” i można posłuchać go pod tym linkiem: https://youtu.be/ZS1crIkpnwc

Mariusz Duda, lider Riverside, tak opisuje „River Down Below”:

„River Down Below” to nasz kolejny utwór z rzeką w tytule, chyba czwarty z tego co dobrze liczę. Rzeka w naszym wypadku symbolizuje pamięć. Tekst opowiada historię wędrowca, który przypadkowo trafia na grób jednego z tych, którym nie udało się przetrwać apokalipsy i słyszy głos: „Zabierz mnie stąd”... „Zabierz mnie nad rzekę”, „To tam jest moje miejsce”...

„Jeśli zespół będzie istniał - pamięć o Grudniu przetrwa” - powiedział mi jeden przyjaciel, w chwili, w której myślałem, że to koniec zespołu. Na płycie musiał więc się znaleźć jakiś utwór, który do tego nawiązuje. Nie dosłownie. To wciąż historia o świecie w alternatywnej przyszłości, ale do czytania między wierszami.

To prosty, delikatny i jednocześnie niezwykle potężny utwór. Z jedną z najładniejszych „riversajdowych” melodii, jakie udało mi się skomponować i świetnym solo gościnnie tu występującego Macieja Mellera. Zawsze wyznawaliśmy zasadę, że największa siła tkwi w prostocie. „River Down Below” pokazuje na czym polega esencja naszej muzyki i przybliża emocje, jakie towarzyszyć nam będą na, zbliżającym się coraz większymi krokami, najnowszym albumie - „Wasteland”.

Okładkę nowego albumu stworzył współpracujący od wielu lat z zespołem amerykański artysta Travis Smith (Opeth, Devin Townsend). „Wasteland” to pierwszy album skomponowany bez udziału tragicznie zmarłego w lutym 2016 roku współzałożyciela i gitarzysty zespołu Piotra Grudzińskiego. Tym razem Riverside zdecydował się nagrać płytę jako trio, przy udziale zaproszonych gości.


Tytuły utworów na albumie przedstawiają się następująco:

1. The Day After

2. Acid Rain

3. Vale Of Tears

4. Guardian Angel

5. Lament

6. The Struggle For Survival

7. River Down Below

8. Wasteland

9. The Night Before

W warstwie lirycznej na nowym krążku Riverside zdecydował się na tematykę post-apo. Mariusz Duda, lider zespołu, komentuje:

„Tematyka „post-apokaliptyczna” chodziła za mną już od dawna - książki, filmy, gry video, opowieści o próbie przetrwania w świecie, który się skończył. Dopiero teraz jednak napisanie takiej historii nabrało sensu i znaczenia, kiedy to RIVERSIDE rozpoczyna swój nowy rozdział. „Wasteland” mówi przede wszystkim o tym, co dzieje się obecnie na świecie oraz nawiązuje do tragedii jaka wydarzyła się w zespole w 2016 roku. Muzycznie powróciliśmy do mroczniejszego grania, ale i stworzyliśmy nową jakość i charakter. To wciąż RIVERSIDE, ale znacznie głębsze i dojrzalsze w swojej wymowie. Wszyscy artyści podczas promocji nowych płyt mówią o tym, że stworzyli swoje najlepsze dzieło. Ja tego nie powiem, bo wszystko co udało nam się do tej pory napisać, było bardzo dobre, wyjątkowe i na poziomie. Jednak takiego ładunku emocjonalnego, jaki ma miejsce na najnowszym albumie, nie było jeszcze nigdy i najprawdopodobniej nigdy już nie będzie. „Wasteland” to duży, poetycki, wielowymiarowy i bardzo głęboki album. Taki, co to być może powstaje raz na całe życie”.

„Wasteland” ukaże się dzięki Mystic Production w Polsce oraz sumptem Inside Out na całym świecie 28 września 2018 roku. Wszystkie dostępne wersje płyty można zamawiać pod poniższym linkiem:

http://bit.ly/RiversideWasteland7

W październiku 2018 rusza europejska trasa koncertowa „WASTELAND TOUR”, promująca najnowsze wydawnictwo zespołu. W Polsce RIVERSIDE wystąpi w Gdańsku, Poznaniu, Wrocławiu, Katowicach, Łodzi, Toruniu, Krakowie i Warszawie. Poniżej szczegółowe daty i miejsca koncertów:

RIVERSIDE – “Wasteland 2018 Tour”:

12.10.2018 Gdansk (Poland) - B90

13.10.2018 Poznań (Poland) - Tama

14.10.2018 Wrocław (Poland) - A2

16.10.2018 Katowice (Poland) - Miasto Ogrodów

17.10.2018 Łódź (Poland) - Magnetofon

18.10.2018 Toruń (Poland) - Od Nowa

20.10.2018 Kraków (Poland) - Studio

21.10.2018 Warszawa (Poland) - Hala Kolo

30.10.2018 Berlin (Germany) - Kesselshaus

31.10.2018 Schorndorf (Germany) - Manufaktur

03.11.2018 Lisbon (Portugal) - LAV

04.11.2018 Madrid (Spain) - MON LIVE

05.11.2018 Barcelona (Spain) - Salamandra 1

06.11.2018 Lyon (France) - CCO

07.11.2018 Paris (France) - La Machine

09.11.2018 Manchester (UK) - Academy 2

10.11.2018 London (UK) - The Electric Ballroom

11.11.2018 Sint Niklaas (Belgium) - Casino

12.11.2018 Utrecht (The Netherlands) - Tivoli Vredenburg

14.11.2018 Hamburg (Germany) - Markthalle

15.11.2018 Oberhausen (Germany) - Turbinenhalle 2

16.11.2018 Pratteln (Switzerland) - Z-7

17.11.2018 Neunkirchen (Germany) - Gloomaar Festival

Mystic

Uwielbiany w Polsce zespół Dead Can Dance wraca do naszego kraju aż na dwa koncerty. Brendan Perry i Lisa Gerard wystąpią 21 i 22 czerwca na stołecznym Torwarze. Obok utworów ze wcześniejszych wydawnictw, na żywo zaprezentują materiał z najnowszego albumu „Dionysus”, którego premierę zaplanowano na 2 listopada.Organizatorem obu koncertów jest agencja Charm Music.Zespół Dead Can Dance uważany jest powszechnie za zjawisko niezwykłe na muzycznej scenie. W Polsce grupa doczekała się statusu kultowego. Każdy z koncertów Dead Can Dance w naszym kraju cieszył się olbrzymim zainteresowaniem, a występyw Sali Kongresowej wyprzedałysię błyskawicznie co do ostatniego miejsca. Tym razem Dead Can Dance zagrają dzień po dniu: 21 i 22 czerwca, na warszawskim Torwarze. Koncerty związane są z promocją najnowszego albumu zespołu „Dionysus”. Płyta ukaże się 2 listopada nakładem wytwórni PIAS. Od momentu powstania w 1981 roku duet Dead Can Dance był zaintrygowany europejską folkową tradycją. Nie tylko w kontekście muzyki, ale również świeckich, religijnych czy duchowych rytuałów. Tym razem Brendan Perry zafascynowany misteriami dionizejskimi, zabiera nas w świat obrzędów, które, jak się okazuje,są praktykowane po dziś dzień.Prace nad albumem „Dionysus” trwały dwa lata. W tym czasie Brendan Perry zgromadził kolekcjęunikatowychinstrumentówludowych, które nadały nowej muzyce wyjątkowy klimat. Podczas prac inspiracje czerpał z najróżniejszych zakątkówświata i po raz kolejny starał się podkreślić, że muzykę w najróżniejszych formach możemy odnaleźćwszędzie.Album „Dionysus” ma być celebracjąrodzaju ludzkiego, który żyje w zgodzie i z szacunkiem donatury.W ramach promocji wydawnictwa „Dionysus” oraz by świętować trwającą od lat 80. po dziś dzień działalność artystyczną, Dead Can Dance ruszają w europejską trasę koncertową. Grupa wystąpi na warszawskim Torwarze 21 i 22 czerwca. Biletyw cenie od 239 złtrafiądo sprzedaży 7 września o godzinie 11.00: http://bit.ly/DeadCanDance-TwojBilet.Uwaga! Bilety na koncerty Dead Can Dance na warszawskim Torwarze są spersonalizowane. Imię i nazwisko każdego z uczestników koncertu zostanie wydrukowane na bilecie. Przy wejściu na koncert ważność biletu zostanie zweryfikowana poprzez sprawdzenie zgodności danych osobowych na bilecie z dokumentem potwierdzającym tożsamość uczestnika koncertu.W przypadku, gdy dane te nie będą zgodne –osoba nie zostanie wpuszczona na koncert.

Spontan Productions