Wielki powrót STRACHÓW NA LACHY! Nowy album "Piekło" na płycie CD oraz kasecie magnetofonowej już za tydzień będzie miał swoją premierę nakładem wytwórni SP Records! Wydawnictwo ukaże się już 1 października. 

"Piekło" to pierwszy od kilku lat album studyjny Strachów na Lachy, jednego z najbardziej rozpoznawalnych polskich zespołów rockowych. Grabaż i jego formacja na nowym wydawnictwie sięgają do elektronicznych inspiracji, ciekawych brzmień i intrygujących rytmów. Nie zabraknie także poetyckich, pełnych subtelności tekstów, które stanowią znak firmowy zespołu. Album ukaże się 1 października nakładem wytwórni SP Records.
Do 27 września trwa przedsprzedaż płyty w sklepie internetowym wytwórni www.sprecords.pl - i razem z nim moc niespodzianek! Każda płyta CD zamówiona do godziny 23:59 będzie zawierać autografy członków zespołu. Płyty z autografem nie będą dostępne nigdzie indziej, to jedyna szansa, by je zdobyć.
Artyści i wydawca z okazji preorderu przygotowali również mnóstwo atrakcji. Przede wszystkim - każdy, kto śledzi konto wytwórni SP Records na Instagramie (to warunek konieczny) i w komentarzu do zamówienia podczas jego finalizacji wpisze swój nick, otrzyma gwarantowaną niespodziankę. Dodatkowo spośród osób biorących udział w akcji wybrane zostaną te, do których trafią wyjątkowe prezenty, związane z zespołem.

Jakie będzie "Piekło"? Przedsmak tego albumu to już opublikowane single - "Niebotyczne niebowstąpienie" i "Zachmurzony w Tobie" - poetyckie teksty spotykają tu ciekawe brzmienie, z elementami elektroniki i rocka. Grabaż i zespół po raz kolejny udowadniają, że są absolutnymi mistrzami eklektycznej, najwrażliwszej muzyki.

Strachy Na Lachy to formacja powołana w 2001 roku przez Grabaża i Kozaka, założycieli Pidżamy Porno. Pierwszy skład uzupełnili basista Longin Bartkowiak, perkusista Rafał Kuzyn Piotrowiak i gitarzysta Mariusz Nalepa. W 2003 roku grupa podpisała kontrakt płytowy z niezależną firmą płytową SP Records. Od tamtej pory formacja wydała kilka albumów - każdy z nich uzyskał status Złotej lub Platynowej Płyty, a lider formacji, Krzysztof Grabaż Grabowski, uhonorowany został Paszportem Polityki.
Jesienią 2021 ukaże się ich ósmy album studyjny.

źródło: SP Records

Legendarny niemiecki duet dark wave Deine Lakaien przygotował następcę płyty "Dual". Album "Dual +" ukaże się 26 listopada (Prophecy Productions, polski dystrybutor: Mystic Production). Pierwszym singlem zapowiadającym to wydawnictwo jest kompozycja "Nightfall".


Podążając za artystyczną zasadą „przyczyny i skutku” ucieleśnioną na poprzedniej płycie „Dual” w nagraniu coverów utworów innych wykonawców i powiązanych z nimi autorskich kompozycji, na „Dual +” duet poszerzył ten koncept i skondensował go na jednym albumie.

Deine Lakaien: : „Podczas tworzenia 'Dual' myśleliśmy, że każdy nowy utwór będzie następował bezpośrednio po lub poprzedzał cover, do którego się odnosi”, wyjaśnia Ernst Horn. „Ten pomysł został odrzucony, gdyż nagrywaliśmy coraz więcej piosenek, co w końcu doprowadziło nas do stworzenia podwójnego albumu. Teraz dostrzegliśmy dobrą okazję, aby powrócić do tego pomysłu na „Dual +”, ponieważ nasz autorski utwór „Nightfall” jest muzycznie wyraźnie powiązany z „Set the Controls for the Heart of the Sun” Pink Floyd. W warstwie tekstowej jest to inny rodzaj kontrastu, ponieważ „Nightfall” opowiada o początku podróży w noc, podróży przez nieskończoną przestrzeń kosmosu do gwiazd, które symbolizują naszą tęsknotę za odległym domem."

Wraz z nowym albumem „Dual +”, DEINE LAKAIEN kontynuują imponujący proces twórczy, który zaowocował ich ciekawym pomysłem na poprzednie dwupłytowe wydawnictwo „Dual”. Jednak, gdy "Dual" ściśle przestrzegał zasady „przyczyny i skutku”, która zestawiała jeden cover na pierwszym albumie z zainspirowaną nim nową autorską piosenką na drugim krążku, „Dual +” zachowuje podstawową formułę, ale wydaje się być bardziej zwarty, wielowarstwowy i eksperymentalny, pozostawiając jednocześnie więcej miejsca na zrelaksowaną rozbieżność.

DEINE LAKAIEN to kultowy niemiecki mroczny duet. Jako legenda elektronicznej awangardy dokonał rzadkiego wyczynu bycia akceptowanym jako poważny wykonawca, a jednocześnie bycia popularnym przez ponad trzy i pół dekady.

Na jedenastym albumie studyjnym „Dual +”, klasycznie wykształcony kompozytor i pianista Ernst Horn oraz wyjątkowy wokalista Alexander Veljanov dalej badają muzyczny kierunek, który duet przyjął na „Dual”, żartobliwie dostosowując niektóre ze swoich muzycznych inspiracji i przekształcając je na własne, ale zawsze z szacunkiem dla wersji oryginalnych. DEINE LAKAIEN pokazują również, że muzyka nie powstaje znikąd – tak jak Beethoven nie mógłby stworzyć swoich symfonii bez dzieł Bacha powstałych przed nimi.

Grupa Deine Lakaien istnieje od 1985 roku. Nazwa zespołu została zaczerpnięta z utworu 'Die genaue Zeit' niemieckich klasyków industrialu Einstürzende Neubauten. W 1986 roku ukazał się debiutancki album "Deine Lakaien", a kolejne wydawnictwa "Dark Star" (1991) i "Forest Enter Exit" (1993) zwróciły uwagę szerszej publiczności na zespół.

Dokonania zespołu z pierwszych 30 lat działalności podsumowują dwa wydawnictwa: "XXX. The 30 Years Retrospective" (2016) i "The 30 Years Retrospective: Live" (2018). Deine Lakaien zdobyli w latach 90-tych XX wieku sporą popularność w Polsce dzięki audycjom Tomasza Beksińskiego w radiowej Trójce.

1.Cradle Song
2. Nightfall
3. Set the Controls for the Heart of the Sun (Pink Floyd cover)
4. Self-Seeker
5. Run 2nd Version
6. Losing My Religion (R.E.M. cover)
7. Mr. DNA (DEVO cover)
8. Altruist
9. Fork
10. Wiegenlied (trad., Michail Iwanowitsch Glinka)

źródło: Cantaramusic

Najnowsze wydanie magazynu Metal Hammer właśnie trafiło do tradycyjnych punktów sprzedaży. Na okładce znalazł się tym razem zespół nie wymagający specjalnego przedstawiania - Metallica. Jak we wstępniaku tłumaczy redaktor naczelny: „Był rok 1991. W naszym liceum mieliśmy szkolną telewizję i na każdej przerwie, w każdej klasie, był włączony telewizor. Oczywiście z MTV w roli głównej. Nic dziwnego, że cztery lata regularnego oglądania tej muzycznej telewizji, wyryło w pamięci mojego pokolenia trwały rockowy kanon: Guns n' Roses, Iron Maiden, Nirvana, Pearl Jam, Faith No More, Soundgarden, Depeche Mode (…) to były zespoły po prostu święte. Ale w drugiej połowie 1991 stało się coś co sprawiło, że wszyscy musieli uznać wyższość – owszem popularnego już wcześniej – kwartetu z Ameryki. Metallica wydała swój Czarny Album i na długie miesiące zdominowała MTV, przejęła we władanie stacje radiowe, prywatki (dziś zwane domówkami), szkolne dyskoteki. Mało tego - ballady Metalliki odtwarzano na weselach, na imprezach sylwestrowych czy miejskich festynach. I był to niezaprzeczalnie największy w dziejach komercyjny sukces zespołu grającego metal. Od wydania Czarnego Albumu minęło 30 lat i chyba żaden inny zespół na świecie nie ma obecnie tak wielu fanów, którzy wciąż pamiętają tamten czas, i którzy cieszyli się tą płytą w momencie gdy trafiała na rynek.”
W nowym numerze pisma nie zabrakło także innych, równie ciekawych tematów. Znajdziemy tu m.in.: Iron Maiden, Spirit Adrift, Seth, Long Shadows Dawn, Ex Deo, Cultum Interitum, Odrazę, Offence, Pure Bedlam czy Yes. Uwaga! Do części nakładu dołączono składankową płytę CD! Polecamy!

źródło: Metal Mind Productions

fot. Alex Lake
Public Service Broadcasting udostępnia dziś "Der Rhythmus der Maschinen [ft. Blixa Bargeld]", najnowszy singiel z nadchodzącego czwartego albumu „Bright Magic”, który ukaże się w najbliższy piątek 24 września nakładem wytwórni Play It Again Sam. Blixa Bargeld, weteran The Bad Seeds i Einstürzende Neubauten, staje się głosem berlińskiego przemysłu w utworze, który tłumaczy się jako „The Rhythm of the Machines”.

"To rodzaj reinterpretacji pierwszych kilku minut wizjonerskiego obrazu science fiction Fritza Langa „Metropolis”, z wykorzystaniem sampli z filmu dźwiękowego „Wochenende” Ruttmanna z 1930 r. Blixa Bargeld wygłasza na wpół mówiony monolog w outro o mieście jako maszynie. Jest to trochę szalone (jak cała piosenka), ale podoba mi się. Utwór traktuje o bardziej fizycznym, przemysłowym wpływie na miasto, czy to kolei, czy przemysłu ciężkiego i produkcji, które doprowadziły do rozkwitu miasta pod koniec XIX i na początku XX wieku” - tak o kompozycji mówi J. Willgoose, Esq.

Utworowi towarzyszy teledysk do "Der Rhythmus der Maschinen [ft. Blixa Bargeld]", wykonany przez Jordana Martina w Double Vision.

"Korzystając z Prelinger Archives pozyskaliśmy materiał filmowy z epoki. Zobaczycie rzeczy z filmu „Berlin, symfonia wielkiego miasta” Waltera Ruttmanna oraz „Master Hands”, wyprodukowanego przez Jam Handy Organisation. Teledysk jest naprawdę intrygującym montażem, tworzącym siłę napędową utworu, wykorzystującym obrazy ogromnych i skomplikowanych makro maszyn z czasów rewolucji przemysłowej” - mówi Jordan Martin.


Public Service Broadcasting już od ponad dekady "dają lekcję przeszłości poprzez muzykę przyszłości". Wydany w 2013 roku debiutancki album „Inform - Educate - Entertain” wykorzystywał archiwalne sample z Brytyjskiego Instytutu Filmowego jako audio-portale do Bitwy o Anglię, wejścia na szczyt Everestu i nie tylko. Dwa lata później, „The Race For Space” wykorzystał podobne metody, by wychwalać rywalizację supermocarstw i bohaterstwo na orbicie i na Księżycu. Wydany w 2017 r. krążek „Every Valley” był poruszającą eksploracją społeczności i pamięci poprzez wzlot i upadek brytyjskiego przemysłu węglowego. Album trafił na czwarte miejsce najlepiej sprzedających się płyt w Wielkiej Brytanii.

Oto tracklista "Bright Magic":


Der Sumpf (Sinfonie der Großstadt)
Im Licht
Der Rhythmus der Maschinen [ft. Blixa Bargeld]
People, Let's Dance [ft. EERA]
Blue Heaven [ft. Andreya Casablanca]
Gib mir das Licht [ft. EERA]
The Visitor
Lichtspiel I: Opus
Lichtspiel II: Schwarz Weiss Grau
Lichtspiel III: Symphonie Diagonale
Ich und die Stadt [ft. Nina Hoss]

źródło: PIAS

Na polskiej scenie muzycznej pojawił się nowy zespół KASHELL stworzony przez Marcina (AbradAba) Martena oraz muzyków zespołu Coma: Dominika (Witosa) Witczaka, Marcina ( Kobeza) Kobzę, Rafała (Matusza) Matuszaka i Adama ( Von Marszala) Marszałkowskiego. Muzycy grają mocno, bezkompromisowo, ale też przebojowo. Słychać to bardzo dobrze w utworze "Chłopak", który jest pierwszym singlem promującym debiutancki album zespołu. Teledysk można zobaczyć: https://youtu.be/1zA-__9Kfrg

Abradab to muzyk dobrze znany z formacji Kaliber 44 i z działalności solowej. W jego dyskografii znajdziemy kilkanaście albumów i niezliczoną ilość wspólnych nagrań, dokonanych z innymi artystami związanym ze sceną hip hopową. Wszystkie są doskonale znane, wiele z nich to już klasyka polskiego rapu. Muzyków zespołu Coma także nie trzeba specjalnie przedstawiać, na koncie mają siedem albumów, z których jeden uzyskał status złotej płyty, a dwa platynowej. Każdy, kto widział ich na żywo dobrze wie jaką energię potrafią wygenerować. Wspólny projekt z Abradabem to z jednej strony krok w stronę nowych pomysłów i rozwiązań, a z drugiej kontynuacja wszystkiego co było najlepsze w muzyce Comy. Singiel "Chłopak" pokazuje część ich potencjału, a całą jego siłę poznamy na albumie ,,Kashell’’ który pojawi się już listopadzie. To będzie mocna rzecz!


źródło: Mystic Production