Jeff Beck odnalazł bratnią duszę w Johnnym Deppie, gdy poznali się w 2016 roku. Szybko połączyły ich samochody i gitary, a większość czasu spędzali, próbując się nawzajem rozśmieszać. Jednocześnie Beck zaczął doceniać umiejętności Deppa w pisaniu piosenek i jego słuch muzyczny. Talent aktora i chemia między nimi w końcu przekonały Becka, że powinni nagrać razem album.

Depp przystał na propozycję gitarzysty i w 2019 roku rozpoczęli pracę. W ciągu kolejnych trzech lat zarejestrowali zarówno utwory Deppa, jak i szeroki wachlarz coverów - od utworów celtyckich, przez piosenki z wytwórni Motown, po numery The Beach Boys i Killing Joke. W 2020 roku, w czasie pandemii, dali przedsmak swojej współpracy, prezentując bardzo pasującą do ówczesnej sytuacji swoją wersję "Isolation" Johna Lennona.

Składający się z 13 utworów wspólny album duetu, zatytułowany "18" ukaże się 15 lipca 2022.

Kiedy Johnny i ja zaczęliśmy grać razem, to naprawdę rozpaliło naszego młodzieńczego ducha i kreatywność. Żartowaliśmy, że znów czujemy się jak osiemnastolatkowie, więc taki wybraliśmy tytuł płyty - wyjaśnia Beck.

Album "18" dostępny będzie na CD i w formacie cyfrowym, natomiast edycja winylowa pojawi się w sprzedaży 30 września 2022. Okładkę wydawnictwa ozdobił rysunek przedstawiający Becka i Deppa jako osiemnastolatków. Grafikę narysowała i zaprojektowała żona Becka, Sandra.

W ciągu ostatnich 12 lat Depp nagrywał i koncertował z zespołem Hollywood Vampires, który założył wraz z Alice Cooperem i Joe Perrym. Supergrupa wydała dwa albumy studyjne, na których gościnnie wystąpiły największe gwiazdy rocka, w tym Paul McCartney, Dave Grohl i Joe Walsh. Na liście gości znajduje się również Jeff Beck, który zagrał na gitarze w utworze "Welcome To Bushwackers", który znalazł się na drugiej płycie Hollywood Vampires, "Rise" z 2019 roku.

Wkrótce potem Depp poprosił Becka, by zagrał w napisanym przez niego utworze "This Is A Song For Miss Hedy Lamarr", będącym hołdem dla tytułowej aktorki i wynalazczyni.

To niezwykły zaszczyt grać i pisać muzykę z Jeffem. Jest jednym z największych i jednym z tych, których mam zaszczyt nazywać moim bratem - przyznał Depp.

W studiu artyści postanowili opuścić swoje strefy komfortu, rzucając sobie wyzwania w kwestii wyboru piosenek, które brali na warsztat.

Od dawna nie miałem takiego kreatywnego partnera. Johnny był główną siłą przy tworzeniu tej płyty. Mam tylko nadzieję, że ludzie potraktują go poważnie jako muzyka, bo niektórym trudno jest zaakceptować, że Johnny Depp może śpiewać rock and rolla - podsumował Jeff Beck.

Depp potwierdza wiarę Becka w jego talent, prezentując niesamowity zakres emocji w takich utworach, jak "Venus In Furs" The Velvet Underground, "Let It Be Me" The Everly Brothers i klasyku Marvina Gaye'a "What's Going On". Z kolei w instrumentalach Beck udowadnia, dlaczego jest powszechnie czczony jako bóg gitary, wykonując wspaniałe wersje "Midnight Walker" Davy'ego Spillane'a i dwóch piosenek z arcydzieła The Beach Boys "Pet Sounds" - "Caroline, No" i "Don't Talk (Put Your Head On My Shoulder)".

Tracklista:
1. Midnight Walker (Davy Spillane)
2. Death And Resurrection Show (Killing Joke)
3. Time (Dennis Wilson)
4. Sad Motherfuckin’ Parade
5. Don’t Talk (Put Your Head On My Shoulder) (Beach Boys)
6. This Is A Song For Miss Hedy Lamarr
7. Caroline, No (Beach Boys)
8. Ooo Baby Baby (The Miracles)
9. What’s Going On (Marvin Gaye)
10. Venus In Furs (The Velvet Underground)
11. Let It Be Me (The Everly Brothers)
12. Stars (Janis Ian)
13. Isolation (John Lennon)*

*tylko na CD i w formacie cyfrowym

źródło: Warner Music Poland

MajaKo - Maja Konarska - wokalistka, autorka tekstów, kompozytorka. Gra jednym palcem na klawiszach i ukulele. Przez wiele lat związana z zespołem Moonlight, z którym nagrała 12 płyt. Wielokrotnie występowała gościnnie z innymi wykonawcami i zespołami: Gabriel Fleszar, Curcuma, Quo Vadis, Tumbao i wiele innych. Udzielała się także w piosence aktorskiej, piosenkach dla dzieci, reklamie radiowej i telewizyjnej. Zdarzyło jej się nawet dubbingowane bajek. Teraz MajaKo - autorka
i kompozytorka piosenek ironicznych, które wkręcają się w głowę niczym brzęczenie muszki.

Komentarz artystki odnośnie singla “Na chu”: "Pierwsza piosenka powstała nagle. Słuchałam krótkiej rozmowy kolegów na temat ich kobiet. Potem tematy spadały na mnie jakby ktoś lub coś je podsuwało. Napisałam 9 piosenek, w których zawarłam treści nurtujące mnie od dawna. Postawa roszczeniowa, alkoholizm, rozpieszczone bachory ale też przyjaźń, potrzeba swojego miejsca na ziemi, miłość, ślimaki. Wszystko podane jest w prostych, słodkich melodiach które w pewnym sensie bagatelizują ich treści. Produkcją tych "słodkich" utworów zajął się po mistrzowsku Konrad Kienitz mój Przyjaciel od zamierzchłych lat 90-tych. Większość tych historii przydarzyło mi się bezpośrednio, kilka historii obserwowałam. Posłuchajcie - wszystko może być tematem.

P.S. Używam słów uznawanych za niecenzuralne, ale były konieczne aby przekazać moje historie w odpowiedni sposób."

Singiel “Na chu” jest dostępny do odsłuchu na popularnych platformach streamingowych, między innymi:

Youtube (https://youtu.be/H9khdXHyNmQ),
Spotify (https://spoti.fi/3mIy0lb),
Apple Music (https://apple.co/3zzcirr),
Tidal (https://tidal.com/track/229708030).

źródło: Solid Rock

H.E.A.T kontynuują ostrą jazdę i przedstawiają swój nowy singiel zatytułowany „Hollywood”. Utwór zapowiada album „Force Majeure”, który ukaże się 5 sierpnia.

Hollywood - świat cudów i przepychu, miejsce, gdzie spełniają się fantazje. Ale czy na pewno? Swoim nowym singlem i towarzyszącym mu teledyskiem H.E.A.T poruszają kwestie wyglądu i standardów kreowanych przez media oraz presji, która ciąży szczególnie na młodszych pokoleniach. W teledysku, do poważnego tematu, zespół dorzuca zabawny akcent i niespodzianki.

Przez ostatnie dwa lata życiem wielu ludzi kierowała „siła wyższa”, która nadała też tytuł nowemu albumowi H.E.A.T. Jednak tego zespołu nie jest w stanie zatrzymać żadna siła - wręcz przeciwnie. H.E.A.T powrócicili właśnie wraz z pierwszym wokalistą, Kennym Leckremo i zabierają nas w elektryzującą jazdę do H.E.A.T City!

Od samego początku istnienia zespołu i ukazania się w 2009 roku utworu „1000 miles”, który stał się wielkim przebojem w Skandynawii, słuchacze i media na całym świecie doceniają każdy kolejny album H.E.A.T.


źródło: MYSTIC PRODUCTION

W piątek 22 lipca w łódzkiej Woolturze odbędzie się koncert grupy Airforce, którą tworzą muzycy blisko związani z Iron Maiden. Perkusista Doug Sampson nagrał z zespołem słynne demo "The Soundhouse Tapes" z 1979 roku, a także brał udział w pracach nad debiutanckim albumem "Iron Maiden". Z powodów zdrowotnych musiał niestety zrezygnować z grania, a jego miejsce za zestawem zajął Clive Burr.

W roku 1987 Doug dołączył do Airforce. Reszta obecnego składu to Tony Hatton, Chop Pitman i Flávio Lino. W Łodzi jako support zagrają: pochodzący z Lublina Shadow Warrior oraz rybnicki Ironbound. Obie grupy czerpią inspiracje z muzyki Iron Maiden, a zatem zapowiada się spójny tematycznie koncert trzech świetnych zespołów.

Ostatni raz Airforce zagrało w Polsce w 2018 roku, a materiał z koncertu w Lublinie został wydany jesienią 2021 roku jako płyta koncertowa "Live Locked N’ Loaded In Poland Lublin Radio".

Data: 22.07.2022
Miejsce: Łódź, Wooltura
Godzina: 20:00
FB event: https://fb.me/e/2kJeUrW7n
Bilety: 50/60 pln


źródło: Helicon Metal Promotions

Bezkompromisowy duet doświadczonych muzyków W.R.ona zapowiada nowy album.Singiel ”Puste Talerze” obecny już na streaming-ach promuje nadchodzący album “Czemu Nie”. Wyjątkowy duet powstał niedawno a tworzą go dwaj doświadczeni i znakomici muzycy, znani z takich kapel jak Śfider Any, Mercy House, Novak czy Chico. Warto dodać, że mają oni na swoim koncie tak prestiżowe nagrody jak przyznawaną przez brytyjki magazyn Kerrang, którego laureatami byli m in. Rammstein, Metallica, Alice Cooper, Iron Maiden etc. Muzycy grali w swoim artystycznym życiu ja takich słynnych festiwalach jak Bloodstock, Hammerfest czy Download, Rock for Pouple, Woodstock, Rock And Roll Music Festival. Oryginalne połączenie gatunków muzycznych od hard rocka po hip hop dały niezwykły efekt na najwyższym poziomie.Klip do utworu i sam utwór “Puste Talerze” możecie zobaczyć m.in. tutaj :


https://www.youtube.com/watch?v=zOU9v-btaqA&feature=youtu.be


Muzycy W.R..ona, wiedzą czego chcą.. Zwykło się mówić, że to co tworzy W.R.ona to alternatywa. Z pewnością jest to alternatywa do szufladek i łatwego określenia, wymyka się definicjom i jedno jest pewne jest w tym moc, wolność i prawda.W.R.ona i naprawdę rozumie moc dźwięku i tworzy sztukę, która przemówi do fanów różnorodnych gatunków. Doświadczenie sceniczne muzycy zdobywali wystąpując m.in z Clawfinger , Guano Apes , Arctic Monkeys, Gogol Bordello , Static X, I am giant, BIohazard, Blaze Bayley, Slaves to Gravity, Audrey Horne, Generation Graveyard co jest gwarancją najwyższego poziomu ich realizacji i koncertów.. Posłuchajcie singla “ Puste Talerze” i sami się przekonajcie jak brzmi W.R.ona.


źrodło: M-ART Artistic Agency & M-ART Mundus
Agencja promocyjno koncertowa

„Cancer Culture”, nowy, ósmy album Decapitated, uplasował się na czwartej pozycji na oficjalnej liście sprzedaży płyt w Polsce, OLiS! Death metalowa grupa ze swoim nowym wydawnictwem ustąpiła miejsca jedynie Sanah i Harremu Stylesowi., http://olis.onyx.pl/listy/index.asp?lang=

Album w wersji LP znalazł się na siódmej pozycji listy sprzedaży płyt winylowych. Płyta od dnia premiery zbiera bardzo dobre recenzje i była promowana następującymi utworami:

„Iconoclast” z udziałem legendarnego Robba Flynna, lidera Machine Head:
https://youtu.be/eearDxHbpik

(nieoficjalny singiel) „No Cure”:
https://youtu.be/uJ1fWxLS12k

„Just A Cigarette”:
https://youtu.be/DkSMNYIxVvQ

„Hello Death” z gościnnym udziałem znanej z Jinjer Tatiany Shmayluk:
https://youtu.be/IC1n6iefrCk

oraz tytułowy, „Cancer Culture”:
https://youtu.be/IG5nXhGptj4


„Cancer Culture” to najbardziej urozmaicony album, jaki zespół opublikował do tej pory - zaskakujący fanów elementami, których nigdy wcześniej w twórczości grupy nie było, takimi jak gościnne występy innych artystów za mikrofonem.

Vogg tak mówi o nowej płycie:

„Oczekiwania, jeśli chodzi o nową płytę, były ogromne, nagrywanie jej było więc dla nas olbrzymim wyzwaniem. Ale ciężka praca się opłaca. Mieliśmy okazję zgromadzić niesamowitych ludzi, którzy zajęli się produkcją i pomogli nam osiągnąć jak najlepszy efekt. Jarek Szubrycht ponownie napisał dla nas niesamowite teksty o dysproporcji między marzeniami, ambicjami i aspiracjami ludzkości. Głównym inżynierem dźwięku był Tomasz Zed Zalewski, David Castillo odpowiada za miks, a Ted Jensen nadał całości ostateczny szlif przy masteringu. Okładkę stworzył Fabio Timpanaro, włoski artysta, którego twórczość doskonale oddaje to, co chcieliśmy przekazać. Tytuł albumu ma znacznie szerszy kontekst, niż to może się na pierwszy rzut oka wydawać. Będziecie zaskoczeni”.

Po opublikowaniu albumu „Anticult” w 2017 roku, Metal Hammer ogłosił Decapitated „następcą Pantery i Lamb Of God”.

źródło: Mystic Production