Neil Young wydaje nowy album. Premiera 9 grudnia
Niezmordowany Neil Young prezentuje swój 37. solowy album! Kanadyjski legendarny artysta tym razem nagrywał piosenki w należących do słynnego producenta Ricka Rubina kalifornijskich Shangri-La Studios, a brzmienie nadał do spółki z Johnem Hanlonem.
W studiu Neila Younga wspomogli, gitarzysta basowy Paul Bushnell oraz legendarny bębniarz sesyjny Jim Keltner. Całość materiału została nagrana w zaledwie cztery dni, zaś większość piosenek zarejestrowano w pierwszym lub drugim podejściu. Utwory, jak to u Neila Younga często bywa, są dość skromnie zaaranżowane, ale biją z nich potężne emocje. Tym razem mają one wiele wspólnego z walką amerykańskich Indian o obronę należącej do nich ziemi w rezerwacie w stanie Dakota, na której korporacje chcą wybudować rurociąg. O tym problemie opowiada bezpośrednio utwór "Indian Giver". Tytuł kompozycji to określenie kogoś, kto daje i odbiera.
Warner Music Poland
W studiu Neila Younga wspomogli, gitarzysta basowy Paul Bushnell oraz legendarny bębniarz sesyjny Jim Keltner. Całość materiału została nagrana w zaledwie cztery dni, zaś większość piosenek zarejestrowano w pierwszym lub drugim podejściu. Utwory, jak to u Neila Younga często bywa, są dość skromnie zaaranżowane, ale biją z nich potężne emocje. Tym razem mają one wiele wspólnego z walką amerykańskich Indian o obronę należącej do nich ziemi w rezerwacie w stanie Dakota, na której korporacje chcą wybudować rurociąg. O tym problemie opowiada bezpośrednio utwór "Indian Giver". Tytuł kompozycji to określenie kogoś, kto daje i odbiera.
Warner Music Poland