Menu

lipiec 2025

Helloween prezentują nowy singiel!

Helloween opublikują swój nowy album, „Giants & Monsters" 29 sierpnia, a dziś ma premierę drugi singel z płyty - utwór zatytułowany „Universe (Gravity For Hearts)". Klip do utworu można zobaczyć tutaj:

Autor utworu tak mówi o nowym singlu:

Najnowszy singiel Helloween to mocna, emocjonalna jazda i zarazem przypomnienie czegoś, o czym często zapominamy: nigdy nie przestawajmy marzyć. Wszystko we wszechświecie jest połączone, a to, co wygląda jak nieskończone gwiazdy, w rzeczywistości może być chwilami, sercami i wyborami".

Epicki „Universe (Gravity For Hearts)" dołącza do grona kultowych, uwielbianych przez fanów długich utworów, takich jak „Halloween", „Keeper Of The Seven Keys" i „Skyfall" z 2021 roku.

Legendarny niemiecki zespół, który ma na koncie 21 złotych i platynowych płyt, a także ponad dziesięć milionów sprzedanych egzemplarzy, opublikuje w sierpniu nowy, wyczekiwany album „Giants & Monsters". Album można zamawiać pod tym linkiem:

Muzycznie jest to kontynuacja krążka „Helloween" z 2021. Materiał został zmiksowany w legendarnych studiach Wisseloord w Hilversum w Holandii (Iron Maiden, Judas Priest, Def Leppard), a nad produkcją czuwali Charlie Bauerfeind i Dennis Ward.

Helloween świętuje właśnie cztery dekady swojej działalności, a nie ma lepszego uczczenia takiej rocznicy niż nowy album i duża trasa koncertowa. Europejska część trasy rozpoczyna się w połowie października. Zespół zapowiada odświeżoną, pełną niespodzianek set listę, na której nie zabraknie również najnowszych kompozycji.

Chemia wytworzona pomiędzy członkami zespołu nadal napędza sukces Helloween.

„To, co nas motywuje, to fakt, że jesteśmy niezwykle różni. Generuje to specyficzną energię twórczą" — mówi gitarzysta Michael Weikath. Kai Hansen dodaje: „Staramy się nie traktować siebie i wszystkiego wokół nas zbyt poważnie". Deris podsumowuje:

„Ostatecznie jesteśmy po prostu siedmioma facetami, którzy chcą tworzyć muzykę i cieszyć się tą niesamowitą mocą, która generuje się, gdy jesteśmy razem".

Wraz z „Giants & Monsters" Helloween śmiało wkracza w piątą dekadę swojego istnienia, dając po raz kolejny odpowiedź na pytanie, dlaczego pozostają jednym z najbardziej wpływowych i uwielbianych heavymetalowych zespołów na świecie.


"Giants & Monsters" – Track List:

01. Giants On The Run

02. Savior Of The World

03. A Little Is A Little Too Much

04. We Can Be Gods

05. Into The Sun

06. This Is Tokyo

07. Universe (Gravity For Hearts)

08. Hand Of God

09. Under The Moonlight

10. Majestic


A 28 października, w ramach trasy "40 Years Anniversary Tour" zespół wystąpi w Polsce, w katowickim Spodku!

źródło: Mystic Production
Czytaj dalej...

Jack Moore przygląda się innej stronie- nowy singiel

 „The Other Side" to melodia, którą zaczerpnąłem prosto ze snu. Obudziłem się, śpiewając ją i zapisałem w swoich notatkach głosowych. Każdy, kto pisze piosenki, wie, jak trudne to jest – to jak złapanie motyla, przywiezienie pamiątki z innego świata... - mówi o swoim nowym utworze artysta.

Piosenka traktuje o tym, jak trudno i jak bardzo warto jest pokonać swoje największe lęki, rzucić światła na siebie i eksplorować swe wnętrze, aby znaleźć najlepszą wersję samego siebie. To naprawdę ogromne akty odwagi, które pozostawiają niezatarty ślad i są noszone w każdym z nas przez wieczność. To piękno tego, jak nasze czyny oddziaływają dalej i na innych.

Jack Moore to muzyk, gitarzysta, kompozytor i autor tekstów z Windsor (UK), syn wybitnego Gary'ego Moore. Jego muzyczna kariera rozpoczęła się u boku ojca, występował z takimi ikonami jak: Thin Lizzy, Deep Purple i Joe Bonamassa, a jego wszechstronność stylistyczna nie pozostawia złudzeń – zarówno w rocku, jak i indie/folkowych brzmieniach.


zdjęcia/photos: artist's press material

źródło: Dawid Brykalski
Czytaj dalej...

KORYPHEUS, prog metalowy zespół z Ukrainy przedstawia drugi singiel z nadchodzącej płyty „Gilgamesh"

KORYPHEUS to zespół pochodzący z Kijowa na Ukrainie grający metal progresywny/djent. Formacja ma na swoim koncie dwie płyty - EP „Blessed" (2018) i LP „Over the Rainbow" (2020) wydane przez francuską wytwórnię M&O Music. Zespół zyskał uznanie za swoją muzykę i jest aktywny na scenie metalowej, a w 2020 roku zespół został nominowany do nagrody Best Ukrainian Metal Act.

W 2022 roku zespół wydał teledysk do zupełnie nowego utworu „Icarus", który jest przedsmakiem nadchodzącego albumu „Gilgamesh". Korypheus łączy wiele podgatunków heavy metalu z niesamowitym wyczuciem melodii i epickich struktur kompozycji. „Icarus to nasz pierwszy singiel z albumu. To piosenka, która przekręca starożytny mit w nową opowieść o daremności i odwadze. Została nakręcona w czasach przedwojennych, ale można wyczuć ponurą atmosferę tego, co miało nadejść. To było przeczucie. - komentuje Andy Gushin.

Dwa dni temu Korypehus wypuścił drugi singiel zatytułowany „Odysseus" z lyric video stworzonym przez Kenji Tsunami z Tsunami Films. „Ten utwór opowiada historię stoicyzmu i miłości w okrutnych czasach wojny i jest inspirowany moim ulubionym eposem „Odyseją"" – wyjaśnia wokalista Andy Gushin.

Muzykę na trzeci studyjny album zatytułowany „Gilgamesh" zmiksował Dmitri Kim (Khors, Mind Conflict, Ignea), a zmasterował Jay Ruston w TRS West Studio (Amon Amarth, Anthrax, Avatar, Corey Taylor, Stone Sour). Okładkę wykonał Viktor Safonkin, słynny surrealistyczny malarz. Na tym albumie wystąpiło kilkoro gości:

Yossi Sassi (ex-Orphaned Land) na buzuki,
Laura Guldemond (Burning Witches) jako wokalistka,
Dmitry Kim (ex-Jinjer) na perkusji.

Nadchodzący album „Gilgamesh" zostanie wydany we współpracy z amerykańską wytwórnią M-Theory Audio (Fractal Universe, Varmia, Sworn Enemy) w formie cyfrowej, jako jewelcase CD i limitowany kolorowy winyl w nakładzie 300 sztuk. Zamówienia w przedsprzedaży są dostępne tutaj. Datę premiery ustalono na 26 września 2025 r.

Tak lider zespołu komentuje swój nadchodzący album: „Ten koncepcyjny album opowiada historie o czasach minionych i obecnych. Gilgamesz i Ikar, Odyseusz i Awatar zostali uwolnieni od swojej karmy. Król śpiący pod wzgórzem. Święta wojna tak ciągła jak życie pod słońcem".


TRACKLISTA:

01. Gilgamesh (feat. Yossy Sassy)
02. Far Cry
03. Karma Free
04. Sleeper (feat. Laura Guldemond)
05. Holy War
06. Be My Ghost
07. Odysseus
08. Icarus
09. Avatar
10. Outro

SKŁAD ZESPOŁU:

Andy Gushin - wokal
Jullian Torse - chropowaty wokal
Oleg Kokotun - gitara elektryczna
Pavel Shkodiak - gitara basowa
Denis Kurov - perkusja

źródło: Solid Rock PR
Czytaj dalej...

Phil Campbell and the Bastard Sons - celebracja 50-lecia Motörhead i 2 koncerty w Polsce!

W grudniu na dwóch koncertach w Polsce wystąpi Phil Campbell and the Bastard Sons. Grupa świętować będzie 50-lecie Motörhead i z tej okazji przygotuje specjalny set, na który będą się składać wybrane kompozycje z całej dyskografii kultowego zespołu.

Znany z ponad 30-letniej działalności w Motörhead gitarzysta Phil Campbell powraca do Polski! Wraz ze swoimi synami i wokalistą Joelem Petersem, jako Phil Campbell and the Bastard Sons, zagrają dwa koncerty w naszym kraju: 2 grudnia w poznańskim klubie 2Progi oraz dzień później w warszawskiej Proximie, na których będą celebrować 50-lecie zespołu Lemmy’ego Kilmistera! Jako support zagra niemiecki Airstrike.

Po zakończeniu działalności legendarnego zespołu, Campbell nie zwlekał długo z decyzją, co dalej. Wraz z synami i wokalistą Neilem Starrem założył Phil Campbell and the Bastard Sons - projekt, w którym kontynuuje swoją muzyczną ścieżkę na skraju rocka i metalu. Na koncie mają trzy albumy: debiutancki “The Age of Absurdity”, następcę “We’re the Bastards”, a także wydany już z obecnym wokalistą Joelem Petersem “Kings of the Asylum”.

W tym roku dowodzona przez gitarzystę grupa zamierza świętować 50-lecie Motörhead. Na jesienną trasę Phil Campbell and The Bastard Sons przygotują specjalny set, na który będą się składać wybrane kompozycje z całej dyskografii kultowego zespołu. To będzie wyjątkowa okazja, żeby usłyszeć klasyki ponownie na żywo!

Zespół Airstrike powstał w 2017 roku w północnej Hesji z inicjatywy czwórki bliskich przyjaciół zafascynowanych klasycznym rockiem. W 2021 roku do składu dołączył pochodzący z Peru wokalista Julio Noriega, którego talent szersza publiczność miała okazję poznać rok później w programie The Voice of Germany. Ich debiutancki album “Red Born Reborn” ukazał się we wrześniu 2023 roku, a zespół coraz śmielej zaznacza swoją obecność na europejskiej scenie nowej fali klasycznego rocka.

PHIL CAMPBELL AND THE BASTARD SONS celebrate 50 years of Motörhead
Support: Airstrike
2.12.2025 / Poznań, 2Progi
3.12.2025 / Warszawa, Proxima

źródło: Winiary Bookings
Czytaj dalej...

Avatar prezentują nowy singiel

Wokalista Johannes Eckerström, gitarzyści Jonas Jarlsby i Tim Öhrström, basista Henrik Sandelin i perkusista John Alfredsson, czyli zespół Avatar, opublikowali nowy singiel, zatytułowany „In The Airwaves":

„Avatar definiuje się poprzez wyzwania, które przed sobą stawiamy. Zawsze podnosimy poprzeczkę j i szukamy nowych perspektyw. A z nowym utworem powracamy do jednego z najważniejszych aspektów metalu, czyli do szybkości. To najszybszy utwór, jaki nagraliśmy od niepamiętnych czasów i miło jest znów dać z siebie wszystko. W pewnym sensie to powrót do korzeni".

Polscy fani będą mogli zobaczyć zespół Avatar już 2 sierpnia w Warszawie i to w nie byle jakim towarzystwie - Szwedzi towarzyszyć będą w europejskiej części trasy legendarnym Iron Maiden!



źródło: Mystic Production
Czytaj dalej...

Turbo prezentuje nowy singiel

Turbo prezentuje „W.W.W.W.", kolejny singiel ze swojego ostatniego albumu „Blizny". Utworu z gościnnym udziałem Piotra Cugowskiego można posłuchać tutaj:

Przypomnijmy, że nowy album Turbo uplasował się na pierwszych pozycjach na oficjalnej liście sprzedaży OLiS w Polsce! „Blizny" zwyciężyły w kategoriach najlepiej sprzedający się ALBUM, CD oraz LP. Warto podkreślić, że jest to pierwszy tak spektakularny sukces Turbo na OLiS.

„Blizny" to dwunaste premierowe studyjne wydawnictwo w dyskografii grupy i pierwsze opublikowane po 11 latach milczenia.

Od czerwca 2007 wokalistą Turbo jest utalentowany Tomasz Struszczyk i to właśnie jego niesamowite partie wokalne są jednym z najjaśniejszych punktów płyty. Do tego doskonale punktująca sekcja rytmiczna i prawdziwie mistrzowskie gitary Wojtka Hoffmanna, przemyślane, ambitne kompozycje, melodyjne refreny i oto mamy wszystkie elementy, które sprawiają, że „Blizny" to materiał, który przypadnie do gustu wszystkim fanom gatunku i wszystkich etapów działalności Turbo. Na płycie nie zabrakło gości specjalnych, między innymi Piotrka i Wojtka Cugowskich czy Bartosza Struszczyka.

Zespół Turbo powstał w styczniu 1980 roku w Poznaniu. Od początku Turbo oscylowało w kierunku hard rockowym, z biegiem lat coraz bardziej udoskonalając styl w oparciu o kolejne metalowe trendy. Jednocześnie cały czas udawało się grupie zachować własny, charakterystyczny styl. W 1982 roku skrystalizował się pierwszy w miarę stabilny skład zespołu. Do Hoffmanna i Anioły dołączyli wówczas młodzi poznańscy muzycy: Grzegorz Kupczyk (voc.), Andrzej Łysów (git.) i Piotr Przybylski (bas). W tym składzie nagrano słynne "Dorosłe dzieci" - utwór tytułowy z debiutanckiej płyty Turbo. Utwór "Dorosłe dzieci" stał się nie tylko jednym z najważniejszych i największych przebojów 1982 roku, ale także całej polskiej muzyki rockowej. W 1983 roku w lipcu do zespołu dołącza basista Bogusz Rutkiewicz, a w 1984 roku perkusista Alan Sors i tym samym wykrystalizował się ,,klasyczny" składu Turbo z tamtego okresu. Zespół ma na swoim koncie wiele doskonałych płyt, prezentujących dużą rozpiętość stylistyczną, począwszy od hard rocka, poprzez heavy metal, thrash, czy nawet zawierających elementy death metalowe! W 2007 roku nowym wokalistą zespołu został Tomasz Struszczyk, a opublikowana w 2009 płyta „Strażnik Światła" została uznana za najlepszy materiał zespołu od wielu lat. Obecnie zespół świętuje swoje 45-cio lecie na scenie.


Tracklista albumu „Blizny":


1. Intro

2. Nowy rozdział

3. w.w.w.w

4. Łotr

5. Przyjdź do mnie

6. Magnetyczny sen

7. Zawrót głowy

8. Na dno

9. Do domu

10. Zwyczajnie nie

11. Spokojny


źródło: Mystic Production
Czytaj dalej...

Rockowa poezja Kolumbów – zespół FABRYKA przypomina album "Sierpień" z okazji 1 Sierpnia

Zbliża się 81. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. To dobry moment, by przypomnieć twórczość tych, którzy nie tylko walczyli o wolność, ale zostawili po sobie słowo – poruszające, głębokie i nadal aktualne.

Z tej okazji zespół FABRYKA przypomina swój wyjątkowy album "Sierpień", który ukazał się nakładem Narodowego Centrum Kultury i Silver Records.

To projekt muzyczny, który łączy poezję Kolumbów z rockową ekspresją. Fabryka sięga po utwory m.in. Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, Tadeusza Gajcego, Tadeusza Borowskiego, Edwarda Chudzyńskiego czy Józefa Szczepańskiego. Rockowe aranżacje wydobywają dramatyzm, delikatność i bunt ukryte w tych wierszach.

Dlaczego warto?

✓ To nowoczesna forma mówienia o historii bez patosu i pomnikowości

✓ Poezja Kolumbów wciąż przemawia do wrażliwych słuchaczy

Zespół FABRYKA od lat łączy klasyczny rock z poezją i elektroniką. W dorobku ma cztery płyty CD i dwa minialbumy, a "Sierpień" to ich najbardziej refleksyjny i historyczny projekt.

źródło: Sylwester Domański
Czytaj dalej...

Destiny z Dolnego Śląska - nowy singiel i klip !

Nazywamy się DESTINY i jesteśmy grupą młodych chłopaków z Dolnego Śląska. Działamy już od 2021 roku i gramy punk rock. Na koncie niezliczone ilości koncertów, 3 single oraz debiutancki album “WHIZZKID”.

Dziś piszemy z bardzo dobrą nowiną, albowiem wydajemy nasze kolejne muzyczne dziecko – kolejny singiel promujący nasz kolejny album. Utwór nosi tytuł “LOVER NO.23” (Lover number twenty-three), co w tłumaczeniu na nasz ojczysty język oznacza “KOCHANEK NR 23” i eksploruje granice pożądania, tajemnicy i niekontrolowanej namiętności. Tekst przenosi słuchacza w świat chwilowej fascynacji, gdzie jedna noc potrafi wywrócić wszystko do góry nogami. Motyw kobiety bez imienia, zapamiętanej jedynie przez intensywność emocji, tworzy atmosferę niedopowiedzenia i elektryzującego napięcia. Surowy język i wyraziste obrazy – jak „krzyk na pełne gardło” czy „system tysiąca złamanych przysiąg” – nadają utworowi dramatyzmu i charakteru. Refren jest dynamiczny, mocny i łatwo zapadający w pamięć, co sprawia, że piosenka świetnie sprawdza się na antenie – szczególnie w wieczornych, rockowych pasmach. To propozycja dla fanów mocnych emocji, intensywnych brzmień i tekstów, które zostają z nami na dłużej. „Lover no. 23” – nie trzeba znać jej imienia, by wiedzieć, że zrobiła to dobrze.

Nagraliśmy również teledysk, w którym obrazujemy historię opisaną w tekście. Będzie on dostępny 23.07.2025 o godzinie 19:00 na naszym kanale na YouTube.

Pozdrawiamy, DESTINY
Czytaj dalej...

Rachika Nayar i Nina Keith na wspólnym albumie!

Rachika i Nina połączyły siły i stworzyły Disiniblud – ekscytujący projekt dwóch kompozytorek, producentek i multiinstrumentalistek, które, choć działają na różnych muzycznych biegunach, znalazły między sobą zaskakująco spójny język.

Cztery lata temu Rachika i Nina poznały się w nowojorskim parku Maria Hernandez – niewielkim skrawku zieleni w sercu Brooklynu. Wcześniej wzajemnie zachwycały się swoją twórczością w internecie, aż w końcu zdecydowały się spotkać osobiście. Podczas rozmów o skomplikowanych relacjach na odległość po pandemii, wspólnym zainteresowaniu filozofiami buddyzmu i hinduizmu oraz licealnej fascynacji ścieżką dźwiękową do filmu Zakochany bez pamięci (Eternal Sunshine of the Spotless Mind), szybko odkryły, że łączy je coś więcej niż tylko muzyczne fascynacje – wspólne, głębokie spojrzenie na świat. Ta więź, którą Rachika określa jako „siostrzaną relację wewnętrznego dziecka”, stanowi serce ich intymnego, niemal baśniowego albumu Disiniblud, który ukazał się 18 lipca wydany przez wytwórnię Smugglers Way.

Album – przez same artystki nazwany „rozmową bez słów” – zderza ich światy, by eksplorować tematy przemijania, śmierci, destrukcji jako formy odrodzenia oraz leczenia ran poprzez twórczość, dziecięcą wrażliwość i otwartość. Na Disiniblud obie artystki łączą siły – i to, co razem tworzą, jest czymś więcej niż tylko sumą ich stylów. „Obraz, który widzę, słuchając tej płyty, to jakbyśmy stały razem nad przepaścią naszej pamięci, mierząc się z niewytłumaczalnymi cudami i okropnościami naszego życia,” mówi Nina. „I jednocześnie chronimy się nawzajem w tym procesie, próbując znaleźć sposób, by unieść w sobie zarówno światło, jak i mrok.”

„To nie chodzi o uzdrowienie i zostawienie ciemności za sobą,” dodaje. „Chodzi o to, żeby ją ze sobą zabrać – wsadzić do plecaka razem z tym, co dobre – i nieść to wszędzie, gdzie się pójdzie… tylko wtedy można to naprawdę przetrawić.”

Najważniejsze w ich wspólnej pracy jest poczucie komfortu i zaufania, które musi pojawić się, zanim zaczną tworzyć. Dopiero wtedy przychodzi przestrzeń na dziecięcą zabawę – stan, w którym można porzucić napięcie, kontrolę i wszelkie ograniczenia, a zamiast tego otworzyć się na czystą wyobraźnię. Rachika opisuje to metaforycznie jako sytuację, w której ona i Nina – jako ich młodsze wersje – pakują plecak, łapią się za ręce i wspólnie uciekają w krainę „ran i cudów”. To właśnie tam odkrywają coś zupełnie nieprzewidywalnego – magiczną, wspólnie stworzoną mieszankę post-rocka, glitchowej elektroniki, ambientu i popu, która nie mogłaby powstać w żadnym innym miejscu. „Mam wrażenie, że zachęcamy się nawzajem do sięgania po rzeczy, które dawno temu odsunęłyśmy od siebie – zwłaszcza ze względu na tożsamość, wstyd, albo dawne blokady, ale patrząc na to przez oczy tej drugiej, możemy zanieść je w zupełnie nowe miejsce” – dodaje.

Na płycie pojawia się wielu znakomitych gości, w tym Julianna Barwick, Tujiko Noriko, Cassandra Croft, ASPIDISTRAFLY, Katie Dey, June McDoom oraz Willy Siegel z zespołu Ponytail, a okładkę albumu wymyśliły wspólnie Rachika i Nina, zdjęcie zrobiła Allegra Messina. Widać na nim puszystą głowę smoka, która uśmiecha się z garażu na tyłach domu w Los Angeles – tego samego, w którym kiedyś mieszkały obie artystki. To zabawne połączenie bajkowego świata z codziennością dobrze oddaje klimat ich muzyki – marzycielski, ale osadzony w realnym świecie. Smocza głowa ma ponad dwa metry wysokości i została zrobiona ręcznie w Los Angeles przez Milesa Robinsona w pracowni lalek Sary Paquette. Skrzydła i stroje Rachiki i Niny zostały zaprojektowane przez tegdirb.

Rachika zdobyła rozgłos w 2022 roku płytą Heaven Come Crashing, na której porzuciła swoje charakterystyczne ambientowe brzmienia gitary, sięgając po maksymalistyczne syntezatory, głęboki sub-bass. Ta oryginalna mieszanka post-rocka i elektroniki przyniosła jej tytuł Best New Music od Pitchforka, miejsca w rocznych podsumowaniach m.in. The New York Times, Stereogum, Fader, GQ, Bandcamp – oraz trasę koncertową w roli supportu M83.

Nina Keith z kolei znana jest z bardzo osobistego podejścia do muzyki neoklasycznej. Jej debiutancki album MARANASATI 19111 z 2019 roku zdobył uznanie mediów takich jak Gorilla vs. Bear, Bandcamp czy The Line of Best Fit. To subtelne połączenie fortepianu, fletu, wokalu i modularnych syntezatorów było próbą zmierzenia się z doświadczeniami traumatycznymi – osobistymi i społecznymi – oraz zjawiskami nadprzyrodzonymi.

Tracklista:

1. Give-upping (ft. Julianna Barwick)

2. Blue Rags, Raging Wind (ft. Amigone)

3. Serpentine (ft. Cassandra Croft)

4. No more to see (ft. June McDoom)

5. [it could happen]

6. It's Change (ft. Willy Siegel, Katie Dey & Julianna Barwick)

7. Traces in the window (ft. Aspidistrafly)

8. whole30 Fight Club

9. Disiniblud

10. [as is most (bimbo it out)]

11. My flickering gift to you (ft. Tujiko Noriko)

źródło: sonicrecords.pl
Czytaj dalej...
Subskrybuj to źródło RSS