EDITORS "EBM"
Premiera najnowszego krążka zespołu Editors zatytułowanego „EBM”. Płyta ukazała się nakładem Play It Again Sam.
Współpracując wcześniej z Editors, jako producent szóstego albumu „Violence”, Benjamin John Power dołączył do Smitha, Justina Lockey'ego, Elliotta Williamsa, Russella Leecha i Eda Lay'a i rozpoczął kolejny rozdział zespołu, który nigdy nie stał w miejscu pod względem twórczym. Mówiąc o tej zmianie, wyjaśnia: „Po pięciu latach owocnej współpracy, dołączenie do Editors wydawało się bardziej naturalną koleją rzeczy niż decyzją, którą trzeba było podjąć. Wiemy, że dobrze nam się razem pracuje, mamy podobne podejście twórcze i jesteśmy bardzo bliskimi przyjaciółmi. Bycie częścią "twórczego konglomeratu" to coś, czego nie doświadczyłem od jakiegoś czasu, więc bycie częścią czegoś większego, co działa w ten sposób, jest zarówno wyzwalające jak i ekscytujące”.
„EBM” to zapierający dech w piersiach, krok naprzód i najbardziej odjechany materiał Editors - porywające, nieubłagane uderzenie pełnego electro-industrialnego rocka. Tytuł albumu jest akronimem od słów Editors i Blanck Mass, ale także świadomym nawiązaniem do Electronic Body Music, mocnego brzmienia, które powstało w latach 80-tych i które wywarło ogromny wpływ na nowy materiał Editors, gdzie syntezatory takich zespołów jak Nitzer Ebb, Front 242 i DAF wbijają się w mrok wśród maszyn do dymu, świateł stroboskopowych i zapachu skóry.
„EBM” rozpoczyna kolejną erę jednego z najbardziej intrygujących i trwałych sukcesów muzycznych w Wielkiej Brytanii. Wszystkie 6 albumów studyjnych Editors w ciągu ich 17-letniej kariery trafiło do pierwszej dziesiątki brytyjskich list przebojów, z czego dwa były numerami 1, a ich debiut, „The Back Room”, znalazł się na krótkiej liście do Mercury Prize. Podczas ostatniej trasy koncertowej zespół zagrał swój największy jak dotąd koncert w Wielkiej Brytanii w OVO Arena na Wembley w 2020 r., co świadczy o tym, że jego publiczność stale rośnie. Równie imponujące sukcesy odnieśli za oceanem, regularnie wyprzedając trasy koncertowe i występując na festiwalach w całej Europie i poza nią, czego dowodem są poniższe daty European Tour. Prawdopodobnie kluczem do ich długowieczności jest ich zdolność do ciągłego rozwijania swojego brzmienia, przy jednoczesnym zachowaniu bezkompromisowej wizji. Ten kolejny rozdział udowadnia, że Editors kontynuują ten trend.
Sześcioosobowy zespół ogłosił również niedawno daty europejskiej trasy koncertowej, która rozpocznie się w październiku, a także w Wielkiej Brytanii i Irlandii na początku 2023 r. W Polsce Brytyjczycy wystąpią w Krakowie w Klubie STUDIO 12 października.
"EMB" tracklista:
1. Heart Attack
2. Picturesque
3. Karma Climb
4. Kiss
5. Silence
6. Strawberry Lemonade
7. Vibe
8. Educate
9. Strange Intimacy
źródło: PIAS
Czytaj dalej...
Współpracując wcześniej z Editors, jako producent szóstego albumu „Violence”, Benjamin John Power dołączył do Smitha, Justina Lockey'ego, Elliotta Williamsa, Russella Leecha i Eda Lay'a i rozpoczął kolejny rozdział zespołu, który nigdy nie stał w miejscu pod względem twórczym. Mówiąc o tej zmianie, wyjaśnia: „Po pięciu latach owocnej współpracy, dołączenie do Editors wydawało się bardziej naturalną koleją rzeczy niż decyzją, którą trzeba było podjąć. Wiemy, że dobrze nam się razem pracuje, mamy podobne podejście twórcze i jesteśmy bardzo bliskimi przyjaciółmi. Bycie częścią "twórczego konglomeratu" to coś, czego nie doświadczyłem od jakiegoś czasu, więc bycie częścią czegoś większego, co działa w ten sposób, jest zarówno wyzwalające jak i ekscytujące”.
„EBM” to zapierający dech w piersiach, krok naprzód i najbardziej odjechany materiał Editors - porywające, nieubłagane uderzenie pełnego electro-industrialnego rocka. Tytuł albumu jest akronimem od słów Editors i Blanck Mass, ale także świadomym nawiązaniem do Electronic Body Music, mocnego brzmienia, które powstało w latach 80-tych i które wywarło ogromny wpływ na nowy materiał Editors, gdzie syntezatory takich zespołów jak Nitzer Ebb, Front 242 i DAF wbijają się w mrok wśród maszyn do dymu, świateł stroboskopowych i zapachu skóry.
„EBM” rozpoczyna kolejną erę jednego z najbardziej intrygujących i trwałych sukcesów muzycznych w Wielkiej Brytanii. Wszystkie 6 albumów studyjnych Editors w ciągu ich 17-letniej kariery trafiło do pierwszej dziesiątki brytyjskich list przebojów, z czego dwa były numerami 1, a ich debiut, „The Back Room”, znalazł się na krótkiej liście do Mercury Prize. Podczas ostatniej trasy koncertowej zespół zagrał swój największy jak dotąd koncert w Wielkiej Brytanii w OVO Arena na Wembley w 2020 r., co świadczy o tym, że jego publiczność stale rośnie. Równie imponujące sukcesy odnieśli za oceanem, regularnie wyprzedając trasy koncertowe i występując na festiwalach w całej Europie i poza nią, czego dowodem są poniższe daty European Tour. Prawdopodobnie kluczem do ich długowieczności jest ich zdolność do ciągłego rozwijania swojego brzmienia, przy jednoczesnym zachowaniu bezkompromisowej wizji. Ten kolejny rozdział udowadnia, że Editors kontynuują ten trend.
Sześcioosobowy zespół ogłosił również niedawno daty europejskiej trasy koncertowej, która rozpocznie się w październiku, a także w Wielkiej Brytanii i Irlandii na początku 2023 r. W Polsce Brytyjczycy wystąpią w Krakowie w Klubie STUDIO 12 października.
"EMB" tracklista:
1. Heart Attack
2. Picturesque
3. Karma Climb
4. Kiss
5. Silence
6. Strawberry Lemonade
7. Vibe
8. Educate
9. Strange Intimacy
źródło: PIAS