Menu

Metalmania - dwa nowe zespoły w składzie!

Już 7 kwietnia odbędzie się XXIV edycja Metalmanii. Headlinerem festiwalu będzie norweski Emperor. Na dwóch scenach zaprezentuje się czołówka zagranicznej oraz polskiej sceny metalowej i tego dnia w Spodku wystąpią 24 zespoły. Na Dużej Scenie zagra szwedzka formacja InSammer, natomiast koncerty na Drugiej Scenie rozpoczną się od występu zespołu Ketha.

InSammer to jedna z najbardziej obiecujących grup na szwedzkiej scenie metalowej, której przewodzi charyzmatyczna wokalistka Vika Dola i gitarzysta Dennis Wise. Historia zespołu sięga 2011 roku, a nazwa grupy wywodzi się z powieści Roberta A. Heinleina, "Drzwi do lata". W październiku zeszłego roku formacja nagrała EPkę "Seeds", która ukaże się już w marcu, a jej zawartość sam zespół opisuje jako transfusion metal. Płytę promuje teledysk do utworu "The System", za produkcję którego odpowiedzialny jest Patric Ullaeus (m.in. In Flames, Arch Enemy).

Ketha doskonale znana jest już fanom alternatywnego metalu. Zespół zadebiutował w 2008 roku za sprawą płyty "III-ia" i do tej pory wydał w sumie 4 albumy studyjne, z czego najnowszy "0 hours starlight" ukazał się w zeszłym roku i uznany został za najbardziej dojrzałe dzieło w dorobku tej krakowskiej formacji i jedną z najciekawszych metalowych płyt 2017 roku. Grupa grała już m.in. na Off Festivalu, a także u boku takich zespołów jak np. Vader, Blindead czy Riverside.

Najnowsza edycja Metalmanii będzie nie tylko jednym z najważniejszych muzycznych wydarzeń przyszłego roku, ale i prawdziwym metalowym świętem. Na dwóch scenach zaprezentuje się czołówka światowej i polskiej sceny metalowej, nie zabraknie również dodatkowych atrakcji dla fanów metalu. Metalmania pozostaje wierna swojej formule i fani będą mogli zobaczyć najlepszych, różnorodnych pod względem metalowej stylistyki wykonawców.

Ostatnia edycja Metalmanii odbyła się 22 kwietnia ubiegłego roku w katowickim Spodku, a wystąpiły wtedy takie formacje jak m.in. Samael, Coroner, Moonspell czy Sodom.


Metal Mind Productions zaprasza

METALMANIA 2018

EMPEROR

NAPALM DEATH

ASPHYX

DESTROYER 666

KAT&ROMAN KOSTRZEWSKI

MEKONG DELTA

DEAD CONGREGATION

SKYCLAD

XENTRIX

INSAMMER

WOLF SPIDER

BLAZE OF PERDITION


DRUGA SCENA:

ANIMA DAMNATA

RAGEHAMMER

VOIDHANGER

VISCERA///

ALASTOR

TERRORDOME

KULT MOGIŁ

INVERTED MIND

SHODAN

MINETAUR

ROADHOG

KETHA

 

Goście specjalni: Christophe Szpajdel, Krzysztof "Prosiak" Owedyk ...

Prowadzenie: Jarek Szubrycht

7.04.18 - Katowice, Spodek

Metalmind
Czytaj dalej...

PREMIERA NOWEGO UTWORU: CHRIS CORNELL “YOU NEVER KNEW MY MIND”

Jedna z ostatnich piosenek artysty napisana do słów Johnny’ego Casha. W 1996 roku Johnny Cash nagrał cover przeboju Soundgarden "Rusty Cage". Utwór ten napisany przez frontmana zespołu, Chrisa Cornella pochodził z nagrodzonego Grammy albumu "Unchained." Dwadzieścia lat później Cornell zapisał kolejny rozdział w tym wyjątkowym muzycznym związku, tworząc piosenkę do nieznanego do tej pory wiersza Johnny’ego Casha. Utwór "You Never Knew My Mind" nagrany został w legendarnym Cash Cabin Studio w Hendersonville i jest jednym z ostatnich nagrań solowych Cornella.

Piosenka "You Never Knew My Mind" znajdzie się na albumie „Johnny Cash: Forever Words", który 6 kwietnia ukaże się nakładem Legacy Recordings/ Sony Music. Na album ten złożyły się piosenki do nieznanej poezji Casha zaśpiewane przez plejadę współczesnych gwiazd sceny muzycznej.

Obok Cornella na płycie tej pojawią się również: Ruston Kelly & Kacey Musgraves, Rosanne Cash, Alison Krauss & Union Station, Kris Kristofferson & Willie Nelson, Brad Paisley, John Mellencamp, Carlene Carter, Elvis Costello, The Jayhawks i wielu innych.

Wczoraj w późnych godzinach wieczornych, w związku z 86 urodzinami Johnny'ego odbyła się radiowa premiera utworu "You Never Knew My Mind".

 

ZOBACZ, JAK CHRIS CORNELL PRACOWAŁ W STUDIO I OPOWIADAŁ O SWOICH ZWIAZKACH Z JOHNNY’M CASHEM.

 
"Spotkałem go raz lub dwa razy w życiu, a on wywarł na mnie wielki wpływ, jako muzyk. On też zaśpiewał piosenkę, którą ja napisałem. Od tej chwili czułem jego obecność w moim życiu.”

 

Johnny Cash i June Carter Cash pozostawili po sobie to, co ich syn John Carter Cash opisuje, jako „potworne zgromadzenie” rzeczy, w tym skarbnicę nieznanych i do tej pory nieodkrytych listów, wierszy i dokumentów stworzonych przez Casha w czasie całego życia.

 

"Spotkałem się z Chrisem za kulisami we wczesnych latach 90, kiedy mój ojciec wystąpił w Seattle" - powiedział John Carter Cash. "Chris powiedział mi wtedy, że był fanem mojego ojca, nawet, gdy większość jego przyjaciół słuchała hard rocka. Kiedy po latach wpadłem na pomysł tego albumu, zwróciłem się do niego a on był podekscytowany i zaszczycony, że został w to zaangażowany. Chris głęboko nawiązał do słów mojego ojca, a piosenka "You Never Knew My Mind" powiązała jego życiowe doświadczenie z moim ojcem na najwyższym poziomie.”

 

Album „Johnny Cash: Forever Words” to muzyczne dopełnienie bestsellerowej książki "Forever Words: The Unknown Poems", tomu niepublikowanych wcześniej poezji Casha wydanego przez laureata Nagrody Pulitzera Paula Muldoona. Przy wydawnictwie tym współpracowali również John Carter Cash oraz Steve Berkowitz.

 

Część piosenek z płyty Johnny Cash: Forever Words to bezpośrednie inspiracje materiałami z tej książki. Kilka nagrań powstało na podstawie niepublikowanych nigdzie zapisków artysty.

 

Johnny Cash: Forever Words

1. Forever/I Still Miss Someone - Kris Kristofferson and Willie Nelson

2. To June This Morning - Ruston Kelly and Kacey Musgraves

3. Gold All Over the Ground - Brad Paisley

4. You Never Knew My Mind - Chris Cornell

5. The Captain's Daughter - Alison Krauss and Union Station

6. Jellico Coal Man - T. Bone Burnett

7. The Walking Wounded - Rosanne Cash

8. Them Double Blues - John Mellencamp

9. Body on Body - Jewel

10. I'll Still Love You - Elvis Costello

11. June's Sundown - Carlene Carter

12. He Bore It All - Dailey & Vincent

13. Chinky Pin Hill - I'm With Her

14. Goin', Goin', Gone - Robert Glasper featuring Ro James, and Anu Sun

15. What Would I Dreamer Do? - The Jayhawks

16. Spirit Rider – Jamey Johnson


SONY Music
Czytaj dalej...

OFF Festival Katowice 2018: Ostrzegamy!

Bywalcy OFF Festivalu wiedzą, że w Katowicach równie chętnie gościmy przyszłość muzyki – jej przedstawiciele to Aurora i Yellow Days – jak i jej chwalebną przeszłość, którą uosabia japoński awangardowy saksofonista Yasuaki Shimizu. Kuszą również nostalgiczne wizje Sorja Morja i odstrasza Legendarny Afrojax.
 
Aurora
Jej debiutancki, wydany w 2016 roku album, nosi tytuł „All My Demons Greeting Me as a Friend”, co wiele mówi o muzyce Norweżki. Z jednej strony mamy bowiem jej krystaliczny głos i chwytliwe, popowe melodie, z drugiej – chłód i podskórny niepokój. Piosenki tak mroczne i przyjazne zarazem śpiewa się tylko w Skandynawii.

Aurora Aksnes zaczęła tworzyć muzykę jako sześciolatka, jako nastolatka podpisała kontrakt z Decca Records, a kolejne lata to nieprzerwane pasmo sukcesów – znakomicie przyjęte single i płyta, trasy koncertowe, występy na największych festiwalach. Na początku br. wyrwała się z tego pędu, zaszyła w lesie we Francji, by skończyć drugi album. Podobno usłyszymy go jeszcze przed OFF Festivalem.
 
Yasuaki Shimizu
Japoński kompozytor, producent i saksofonista, którego karierę można liczyć już w dekadach. Współpraca chociażby z Ryuchi Sakimoto, Helen Merrill, Björk, Billem Laswellem, czy Peterem Greenawayem (przy soundtracku do „The Pillow Book”) świadczy o tym, z artystą jakiego formatu mamy do czynienia. Niedawne reedycje kilku wybitnych, ale raczej kultowych niż popularnych płyt z początków jego kariery, na nowo odkryły muzykę Yasuaki dla zachodniej publiczności. Jej istoty nie sposób uchwycić słowami, bo saksofonista płynnie lawiruje pomiędzy jazzem, muzyką poważną, popem, a tradycjami muzyki japońskiej, ale trzeba to usłyszeć.
 
Yellow Days
W 2017 roku George van den Broek skończył 18 lat, ale osiągnął też artystyczną dojrzałość. Jego debiutancki album „Harmless Melodies” to nie propozycja kogoś, kto się dobrze zapowiada, to manifest artysty, który wie, czego chce i jak to osiągnąć. Yellow Days jest songwriterem na miarę XXI wieku. Te jego lamenty mają w sobie szlachetność zakurzonych przebojów soulowych amantów sprzed dekad, ale też intymną atmosferę muzyki tworzonej w samotności i tylko dla siebie. Potrafią skusić ładną melodią, ale i zaskoczyć zupełnie współczesną partią syntezatora czy psychodelicznym skokiem w bok. Idealna ścieżka dźwiękowa do bezsenności pełnej sercowych rozterek.
 
Legendarny Afrojax
„Gdybym grał koncert na Narodowym…” – snuje plany Legendarny Afrojax w utworze „Nowy poziom deprawacji” z płyty „Nagrałem to, bo nie miałem kasy”. Co by było gdyby, dowiecie się na jego koncercie na OFFie, choć mamy nadzieję, że to tylko licentia poetica... Afrojax, czyli Michał Hoffmann, dał się poznać jako wokalistka, kompozytor, producent i tekściarz, m.in. Afro Kolektywu i Poradni G. W swojej działalności solowej pozwala sobie jednak na przekraczanie granic, do których nie tylko nie zbliżał się w tamtych zespołach, ale które są tabu nawet dla największych polskich muzycznych buntowników. Podstawia nam pod nos krzywe zwierciadło i widok jest wyjątkowo obrzydliwy, ale na swój sposób oczyszczający. „Przecież ostrzegałem” – nosił tytuł debiut płytowy Legendarnego Afrojaxa. My również ostrzegamy.
 
Sorja Morja
Senne, słodko-gorzkie wizje, w których nostalgiczne wspomnienie przeszłości miesza się z doświadczeniem codzienności tu i teraz. Na poziomie muzycznym równie fascynujące zestawienie dosadności post-punka z wrażliwością Stereolab, wpływów Lady Pank i Papa Dance. Debiutancki album Ewy Sadowskiej i Szymona Lechowicza, zatytułowany „Sorja”, choć krótki, bo niespełna półgodzinny, jest jedną z najbardziej intrygujących rodzimych płyt minionego roku.
 
Podczas tegorocznej edycji OFF Festivalu wystąpią również wcześniej ogłoszeni: Grizzly Bear, Clap Your Hands Say Yeah z płytą „Some Loud Thunder”, Marlon Williams, John Maus, Big Freedia, Turbonegro, Egyptian Lover, Oxbow, Bishop Nehru, King Ayisoba, Jacques Greene, The Brian Jonestown Massacre, Jon Hopkins Live, Hańba!, Furia, The Como Mamas, Coals oraz Moses Sumney.
 
OFF Festival Katowice 2018 odbędzie się w dniach 3-5 sierpnia, w Dolinie Trzech Stawów.

Biuro Prasowe
Czytaj dalej...

Rzeszowski WARM SHELTER wydał REFLECTIONS

Najnowsze wydawnictwo rzeszowskiego projektu to swoiste podsumowanie dotychczasowej działalności oraz zapowiedź kolejnych, nowych produkcji. Kompozycje zawarte na płycie powstały w latach 2014-2018. Muzycznie jest to szeroko pojęta mieszanka brzmień post-rocka, ambientu i muzyki filmowej. Album zawiera nowe, premierowe kompozycje jak i te które powstawały podczas nagrań poprzednich produkcji Warm Shelter. Strona wizualna wydawnictwa to dzieło Beaty Jarzyny, która niemal od samego początku współpracuje z zespołem. Płyta dostępna jest jako album cyfrowy.


TRACK LISTA:

1. Reflections

2. Before You Sleep

3. Frozen Thoughts

4. More Than Dust

5. The Past Left Behind Us

6. Farewell
Czytaj dalej...
Subskrybuj to źródło RSS