Menu

The Kooks zapowiadają krążek i prezentują dwa nowe single

The Kooks powracają z 2 nowymi utworami – „No Pressure” i „All The Time”, ogłaszając przy okazji szczegóły dotyczące ich nadchodzącej płyty „Let’s Go Sunshine”. To zestawienie bezczelnych i odważnych piosenek łączących melancholię z euforią będzie miało premierę 31 sierpnia 2018 roku.

Kiedy okrzyki zdzieranych na koncertach gardeł jeszcze nie ucichły, a z kieszeni wypada miliard odtworzeń ich utworów, the Kooks już rezerwują miejsce na półkach z płytami wszystkich fanów brytyjskiej energii. Krążek „Let’s Go Sunshine” to destylat ich brzmienia w najczystszej formie, który przenosi ich myśli do dojrzałej przestrzeni. To portret współczesnego, miejskiego stylu życia. Sercem utworu są hymny o niewinności, przemijających relacjach, rozstaniach i powrotach prawdziwego siebie. Ambitne dźwięku pozwalają im pewnie kroczyć po miano prawdziwego bastionu brytyjskiego gitarowego popu i zasiąść przy jednym stole z formacjami, na których sami wzorowali się ponad dekadę temu.

„Ten album jest o definiowaniu, kim w ogóle jesteśmy. O zadawaniu pytań. Początki były strasznie popękane. Weszliśmy do studia w 2015 roku, kontynuując drogę wyznaczoną przez płytę „Listen” i odkryliśmy, że to nie jest to co chcemy teraz robić. To nie jest The Kooks. Wyrzuciliśmy wszystko do kosza i zaczęliśmy pracę od nowa. Otrzymałem misję napisania najlepszych piosenek w mojej karierze i przyniesienia ich zespołowi. Pociłem się nad każdym słowem. Miałem opisać stan naszej duszy. Zacząłem pisać będąc w ciemnym miejscu, mając złamane serce. W połowie albumu znów poczułem czym jest miłość i widać to w tekstach. To będzie nasz najbardziej ekscytujący krążek.” – mówi Luke Pritchard.

Utwór „All The Time” -  https://youtu.be/Ok_Su684qgQ

Utwór „No Preassure” - https://youtu.be/iPBzeFq3KyA

 

Lista utworów na płycie „Let’s Go Sunshine”:

 

1. Intro

2. Kids

3. All The Time

4. Believe

5. Fractured and Dazed

6. Chicken Bone

7. Four Leaf Clover

8. Tesco Disco

9. Honey Bee

10. Initials For Gainsbourg

11. Pamela

12. Picture Frame

13. Swing Low

14. Weight of the World

15. No Pressure

Mystic
Czytaj dalej...

Posłuchaj przebojów Króla na żywo!

Już 17 maja w warszawskiej Proximie rusza trasa koncertowa poświęcona królowi rockabilly, rocka, hard rocka i heavy metalu! O kim mowa? Rzecz jasna, o Ronniem Jamesie Dio, który w trakcie swojej 50-letniej kariery tworzył w każdym z tych gatunków. Najbardziej znany jest jednak z dokonań cięższego kalibru muzycznego. Na pewno znasz go z zespołów takich, jak Black Sabbath, Rainbow, DIOi przebojów: "Heaven And Hell", "Holy Diver", czy "Long Live Rock'n'Roll"!

Ronnie odszedł od nas w 2010 r. w wyniku choroby nowotworowej, ale pamięć o nim żyje. W tym roku w ramach trasy memoriałowej jemu poświęconej wystąpi w sumie ponad 45 muzyków na 9 koncertach – w Warszawie, Gdyni, Poznaniu, Zgierzu, Krośnie, Krakowie, Wrocławiu, Piekarach Śląskich i Sopocie. Cykliczny memoriał organizują już od 5 lat muzycy warszawskiej kapeli Scream Maker, których wspomaga zaprzyjaźniony hardrockowy skład White Highway.

Do wspólnego wykonania przebojów Dio zaprosili m.in wokalistów i instrumentalistów znanych m.in. z Hardline, Jorn, Turbo, Ceti, Oddział Zamknięty, Kruk, Thermit, Pudelsi, Ścigani, Another Pink Floyd, Acute Mind, Nasty Crue, Krusher, Meta Menardi, Livin Fire, Fake Logic, Riot Act, Hateseed, Wolf Spider, Rust, BlackSnake, Arcane Catherdal, Matragon Band, Kreon, Silver Samurai, ash'n'becher. Steel Velvet.

- Grupa chętnych do uczczenia pamięci Ronniego rośnie z roku na rok. To cieszy, bo w Polsce jego nazwisko, w przeciwieństwie do kolegi z Black Sabbath, Ozzy'ego, jest znacznie mniej znane – zauważa Sebastian Stodolak, wokalista Scream Maker.

Memoriał promuje cover utworu DIO "Rock'N'Roll Children"

https://www.youtube.com/watch?v=YEIMnkRZQQM

Szczegóły dotyczące koncertów znajdują się tutaj:

https://www.facebook.com/events/334039050413090/
Czytaj dalej...

PREMIERA NOWEGO ALBUMU BETRAYER JUŻ 1.06

 Prekursorzy polskiej sceny death metalowej, zespół Betrayer, znów dają o sobie znać. 1 czerwca ukaże się ich trzeci album studyjny zatytułowany "Scaregod".

Album "Scaregod" został zarejestrowany wiosną 2017 roku we własnym studio Antubis w Kwidzynie, przy współpracy z Arkiem „Maltą” Malczewskim, który na przełomie lata i jesieni 2017 dokonał obróbki dźwięku i masteringu w Sound Division Studio w Warszawie.

„Trochę się to wszystko przeciągnęło w czasie, gdyż bardzo zależało nam na tym, aby to właśnie Malta zajął się produkcją. Musieliśmy więc podporządkować się jego napiętemu grafikowi pracy, ale z pewnością było warto” - powiedział Berial, lider grupy, dodając: „Jestem pewien, że brzmienie na tej płycie zadowoli również malkontentów, którzy krytykowali brzmienie poprzedniej...co oczywiście potrafimy zrozumieć z perspektywy czasu. „Scaregod” miażdży pod tym względem, oczywiście nie słuchany w laptopie, czy telefonie, ale i same aranżacje są naprawdę dobre, więc fani death metalu, a Betrayer zwłaszcza, nie będą zawiedzeni. Jako ciekawostkę dodam, że na płycie znajduje się remake „Acrid Blood”, kompozycji z naszego demo „Necronomical Exmortis” z 1991 roku.”

Betrayer powstał w Słupsku w 1989 roku i obok takich zespołów jak m.in. Imperator czy Vader, kształtował polską scenę death metalową. Dwa wczesne wydawnictwa grupy, czyli demo "Necronomical Exmortis" (1991) oraz debiutancki album "Calamity" (1994) zaliczane są w poczet absolutnej klasyki polskiego death metalu. Betrayer ma na swoim koncie niezliczoną ilość koncertów i festiwali, podczas których dzielił scenę z takimi tuzami ciężkiego grania jak Morbid Angel, Death, Deicide, Cannibal Corpse czy Carcass. Grupa przerwała swoją działalność w 1994, ale w 2012 roku lider Betrayer, Piotr "Berial" Kuzioła, podjął decyzję o reaktywacji zespołu. W marcu 2015 nakładem Mystic Production ukazał się bardzo udany, drugi album studyjny „Infernum In Terra”, którym Betrayer udowodnił, że wciąż wie jak grać solidny death metal.

 Obecny skład Betrayer tworzą:

Piotr "Berial" Kuzioła – wokal /bas

Krzysztof „Tubaya” Tubaja – gitara

Arkadiusz „Kozak” Kozakiewicz – perkusja

 

Szczegółowa tracklista wydawnictwa przedstawia się następująco:

 

1.     We Are Rebels

2.     The Archfiend

3.     Drown In Madness

4.     Gateway To Damnation

5.     Ashes Of The Vatican

6.     Crucified Again

7.     Acrid Blood

8.     LCF (Dominate)

9.     Beneath The Burning Sky

Mystic
Czytaj dalej...

Nowy klip Arctic Monkeys

Zapraszamy do obejrzenia teledysku zespołu ARCTIC MONKEYS, który został nakręcony do pierwszego singla promującego nową płytę zatytułowaną 'Tranquility Base Hotel & Casino'. Klip 'Four Out Of Five' został wyreżyserowany przez Bena Chappella i Aarona Browna i nakręcony w zamku Howard w hrabstwie North Yorkshire.
‘Tranquility Base Hotel & Casino’ to szósty album Arctic Monkeys, ukazał się 11 maja 2018 nakładem Domino.Został wyprodukowany przez Jamesa Forda i Alexa Turnera, a nagrany w LosAngeles, Paryżu i Londynie.To pierwsze wydawnictwo od płyty ‘AM’ z 2013 roku, które pokazuje, że z każdym kolejnym albumem zespół zamierza kontynuować odkrywanie nowych muzycznych obszarów.

 ‘Tranquility Base Hotel & Casino’ podnosi poprzeczkę w wielkim stylu.To odważny i genialny album, odzwierciedlający coraz bardziejw szechstronną i kreatywną wizję Turnera.

sonicrecords.pl
Czytaj dalej...

MITSKI POWRACA Z NOWYM ALBUMEM

Mitski powraca z nowym krążkiem! Piąty album artystki, zatytułowany „Be The Cowboy”, ukaże się na rynku 17 sierpnia nakładem wytwórni Dead Oceans. „Geyser”  to pierwszy zwiastun nowego wydawnictwa.  Teledysk wyreżyserowała Zia Anger.

„Na nowym albumie eksperymentuję z narracją i fikcją. W utworach wyłania się obraz kontrolującej i represjonowanej kobiety. Okazywanie przez nią emocji traktowane jest jako oznaka słabości. Ponieważ ma tak mało władzy i siły przebicia to stara się trzymać tego, co jest w stanie kontrolować. Jest jednak w niej coś pierwotnego, co próbuje wydostać się na zewnątrz”  - mówi Mitski.

Nowa płyta powstała we współpracy z producentem Patrickiem Hylandem. Podczas nagrywania albumu para wracała do "obrazu kogoś samotnego na scenie, śpiewającego solo w ciemnej sali z pojedynczym reflektorem skierowanym na tę osobę".

 

Oto tracklista:

 

1. Geyser

2. Why Didn’t You Stop Me

3. Old Friend

4. A Pearl

5. Lonesome Love

6. Remember My Name

7. Me And My Husband

8. Come Into the Water

9. Nobody

10. Pink in the Night

11. A Horse Named Cold Air

12. Washing Machine Heart

13. Blue Light

14. Two Slow Dancers

 PIAS
Czytaj dalej...

T.A.C.E. Project - nowy singiel

T.A.C.E. Project (dawniej: The Andrzej Citowicz Experience) to międzynarodowy projekt muzyczny, powstały w 2012 roku z inicjatywy pochodzącego z Wałbrzycha, a mieszkającego obecnie w Kairze gitarzysty i kompozytora – Andrzeja Citowicza oraz pochodzącego z Bielefeld, niemieckiego kompozytora– Dirka Arnicke.

W późniejszym okresie do projektu dołączyli kolejno: mieszkający w Działdowie basista – Patryk Szymański, oraz niemiecki wokalista z Bochum – Oliver Monsieur. W tym składzie grupa wydała w roku 2014 EPkę "Jack of Hearts", która zyskała uznanie wielu niekomercyjnych radiostacji rockowych na całym świecie, m.in w Stanach Zjednoczonych, Polsce, Niemczech, Finlandii, Szwecji oraz we Włoszech.

Po trzyletniej przerwie, projekt powrócił w roku 2018. Tym razem za mikrofonem Oliviera Monsieura zastąpił jego rodak, Mike Gerhold. Z Gerholdem na wokalu, T.A.C.E. Project rozpoczal prace nad nowa plyta. Zespol w nowym skladzie wydal dotychczas  dwa single. Najnowszym z nich, jest utwor “Come Into My Bed”, ktory jest dostepny na takich platformach jak Spotify czy Amazon, jak i rowniez w formie video na Youtube.


T.A.C.E. Project łączy w sobie wszystko to, co najlepsze w muzyce rockowej lat '70-tych, '80-tych i '90-tych ubiegłego wieku. Zainspirowani muzyką takich legend hard rocka jak Def Leppard, Van Halen czy Dokken, muzycy T.A.C.E. Project przenoszą słuchaczy w czasie, do jakże cudownej pod względem muzycznym przeszłości. Melodyjne, rozbudowane harmonicznie partie gitar, charakterystyczne dla tamtych lat wielogłosy wokalne, a także solidna sekcja rytmiczna utwierdzają w przekonaniu, że stary, dobry, melodyjny rock nie umarł, a dla ludzi chcących tworzyć muzykę z pasją, sercem i oddaniem, nie jest problemem ani brak profesjonalnego studia, ani dzieląca ich odległość blisko 11 000 kilometrów.

Galeria

Czytaj dalej...
Subskrybuj to źródło RSS