Menu
Jerzy Szlachta

Jerzy Szlachta

Deacon Blue: premiera albumu „BELIEVERS”!

30 września, ukaże się nowy album grupy Deacon Blue „BELIEVERS”. Krążek zapowiada utwór „The Believers”, który opowiada o desperacji uchodźców, ale lecz jednocześnie niesie nadzieję.

Ricky Ross mówi: „Ten utwór zaczyna cały nasz nowy album. To nasz komunikat, to w co wierzymy - nadzieja na lepsze jutro”. Płyta „Believers” będzie trzecią częścią trylogii albumów, która zaczęła się od „THE HIPSTERS” w 2012 roku. „Believers” to ósmy studyjny krążek, na który składa się 12 utworów. Rick Ross opowiada on o płycie: „Próbujesz napisać coś co byłoby wystarczająco dobre żeby móc stać się ostatnią rzeczą, którą zrobiłeś. Kiedy jesteś młody myślisz, że ciągle masz przed sobą dużo płyt, nic czujesz presji czasu. Ciągle jest wiele rzeczy, które chciałbym stworzyć i nagrać, ale może mi nie starczyć czasu na wszystkie. Takie poczucie daje dodatkowy impuls podczas komponowania”.

Płyta została wyprodukowana i zmiksowana przez Paula Savage'a (Mogwai, Arab Strap, The Twilight Sad, Wu Lyf), z którym zespół pracował podczas powstawania „The Hipsters”. Dwa utwory zostały zmiksowane przez nagrodzonego Grammy Michaela Brauera (Coldplay, John Mayor).

Debiutancki album Deacon Blue, „Raintown”, ukazał się w 1987 roku i od razu został doceniony przez krytyków. Od tego czasu zespół sprzedał ponad 7 milionów płyt.

Ricky Ross mówi o trylogii, którą kończy najnowsza płyta: „”The Hipsters” to album o zespole, to mój list miłosny do Deacon Blue. Nasz poprzedni album „A New House” był o naszym kraju, Szkocji. Najnowsza płyta to podróż, którą wszyscy odbywamy, w ciemność. Kiedy dochodzisz w życiu do momentu, że niezależnie od tego co wiesz i na co masz dowody, nie znasz odpowiedzi na niektóre pytania. W tym momencie możesz polegać tylko na instynkcie i na sercu. Wtedy albo idziesz za tym głosem, albo nie. Zacząłem komponować te utwory w grudniu 2014 roku, a skończyłem w maju tego roku. W tym czasie wiele rzeczy na świecie uległo zmianie”.

Deacon Blue „BELIEVERS” - premiera 30 września 2016r.


MYSTIC PRODUCTION

Czarny Pies i Pokój Numer 3 na Rawa Blues Festival

Odliczamy godziny do Rawa Blues Festival. Już niebawem w Katowicach zagoszczą zagraniczne i krajowe sławy bluesa. Podczas trwania festiwalu przedpremierowo będzie można nabyć debiutancki album Pokoju Numer 3 oraz krążek projektu Czarny Pies. Zapraszamy!

Czarny Pies, to projekt powołany do życia przez Leszka Windera (Krzak, Śląska Grupa Bluesowa). Czarny Pies zakłada cykl koncertów, w których biorą udział czołowi muzycy polskiej sceny bluesowej. Artyści, na co dzień grający w różnych zespołach, spotykają się na jednej scenie, dając unikatowy, wyjątkowy koncert. Skład grupy zmienia się w zależności od dostępności artystów. Na początku 2016 roku "zespół" ruszył w trasę koncertową i to właśnie nagrania z tej trasy stanowią materiał zebrany na płycie Czarnego Psa.
"WIT" to pierwszy singiel z nadchodzącego krążka projektu pod nazwą Czarny Pies. Koncertowe wydawnictwo ukaże się 7 października nakładem Metal Mind Productions. W zarejestrowanym koncercie udział wzięli: Leszek Winder, Jan Gałach, Irek Głuch, Krzysztof Ścierański, Michał Kielak i Mirek Rzepa.
Singla w wersji radiowejmożna posłuchać pod TYM linkiem.

Album promować będzie jesienna trasa koncertowa:
13.10 - Tworóg - Baranówka

14.10 – Warszawa – Proxima

15.10 – Gomunice - Bogart

16.10 – Kartuzy – Pod Orłem

17.10 – Toruń - Pamela

18.10 – Poznań - Blue Note

19.10 – Opole – Artystyczny Dworek

20.10 – Katowice – MDK Zawodzie

21.10 – Częstochowa – Klimaty
 
Pokój Numer 3 to grupa założona przez młodego i utalentowanego gitarzystę, kompozytora i autora tekstów Kubę Andrzejewskiego. Niedawno do składu dołączył Michał Kielak - najbardziej rozchwytywany harmonijkarz w Polsce. Pokój Numer 3, to wybuchowa mieszanka rocka wzbogacona o mięsistą, bluesową harmonijkę. Na płycie gościnnie swojego talentu użyczyło kilku znakomitych artystów, wśród których znaleźli się Bartek Szopiński, Sebastian Riedel, John Clifton i Jarek Gajewski.
"Masz Wszystko Nie Masz Nic", to pierwszy utwór z debiutanckiego krążka zespołu!


Metal Mind Productions

Heart & Soul w Lizbonie

Galeria zdjęć z pobytu zespołu Heart & Soul w Lisbonie.

Heart & Soul na winylu. Missing Link” to płyta będąca sumą indywidualności, które ją stworzyły. O Bodku i Sławku wiemy, że grali niegdyś w Agressivie 69, byli prekursorami industrialnego rocka w Polsce i stosowania samplingu w produkcji muzyki. Ze spuścizny post-punka korzysta także Patti Yang, która wykorzystuje mrok tkwiący w tych brzmieniach do tworzenia autorskiej wersji trip-hopu oraz Bela Komoszyńska, która śpiewając w Sorry Boys jawi się niczym współczesna inkarnacja Siouxsie Sioux. Nutę ciepłej psychodelii wnosi do tego towarzystwa Łukasz Lach – charakterystyczny głos alternatywnego L.Stadt.

Wcześniejsze doświadczenia muzyków wchodzących w skład Heart & Soul sprawiają, że ichautorskie nagrania brzmią zaskakująco oryginalnie. To piosenki – ale dalekie od popowego banału, niesione nieoczywistymi głosami, zamknięte w intrygujących interpretacjach. Podobnie jest z brzmieniem. Jest w nim rockowy pazur, ale też elektroniczna głębia i soundtrackowa narracyjność.

„Lisbon” uwodzi tęskną partią gitary i rozmarzonym głosem Łukasza Lacha. W „Clear Your Mind” taneczny rytm electro wnosi pastelową elektronikę – a wokalista L. Stadt zaskakuje eterycznym falsetem. „Parys (Aleksander)” z Belą Komoszyńską przy mikrofonie mógłby z powodzeniem znaleźć się na którejś z płyt Cocteau Twins. Hania Malarowska z grupy Hanimal nadaje „Sun & Gun” zwiewną lekkość, a że potrafi się odnaleźć również wśród chrzęszczących bitów – świadczy zaśpiewany po polsku „Świst”. Justyna Kabała ozdabia swym głosem mrocznej divy w stylu Marleny Dietrich rozmyty „Ravioli A La Russe”. „Porcelaine” zaskakuje z kolei połamanym rytmem i przestrzenną gitarą, między którymi idealnie odnajduje swoje miejsce łagodny wokal Beli Komoszyńskiej. Na koniec „Wounded Healer” – i aż ciarki chodzą po plecach, kiedy z gęstego mroku wyłania się hipnotyczny śpiew Pati Yang.

„Missing Link” to piosenki dalekie od polskiej siermięgi. Ich wyrafinowanie świadczy o erudycji twórców tego zestawu. Potrafią oni, dbając o piękno melodii i wyrazistość nastroju, nie zaniechać wycyzelowanej produkcji i osadzenia swych utworów w szerokim kontekście popkultury. Dlatego post-punkowy niepokój miesza się tu z trip-hopowym smutkiem, psychodeliczna wizyjność z taneczną rytmiką, a shoegaze’owe wycofanie z tajemniczą zmysłowością. Taki album pewnie mogłaby wydać wytwórnia 4AD w okresie swej największej świetności. Ukazuje się on jednak tu i teraz – dlatego doceńmy to, że jest na wyciagnięcie ręki.

Phil Campbell

Phil Campbell, gitarzysta Official Motörhead wystąpi na jedynym koncercie w Polsce! Zespół Phil Campbell and the Bastard Sons zagra w warszawskiej Proximie 24 października.

Phil Campbell and the Bastard Sons

24.10.16 - Warszawa, Proxima

Otwarcie bram: 19:00
Start: 20:00

Ceny biletów:
120 PLN - przedsprzedaż
140 PLN - w dniu koncertu
Subskrybuj to źródło RSS