Menu

VARIOUS ARTISTS „MĘSKIE GRANIE 2022”

Za nami największa trasa Męskiego Grania w historii. W tym roku sponsorowany przez markę Żywiec projekt odwiedził aż osiem miast, a w line-upie wydarzenia znalazło się ponad 80 wykonawców, którzy zagrali aż 180 koncertów. Zapisem tych wyjątkowych muzycznych emocji jest wydawnictwo, które pojawiło się w sklepach 25 listopada.

Album Męskie Granie 2022 zawiera najlepsze wykonania utworów zarejestrowane podczas zakończonej w sierpniu trasy. Tegoroczny projekt był jeszcze bardziej eklektyczny niż podczas wcześniejszych edycji, a z dwóch scen wybrzmiały nowe muzyczne gatunki, w tym rap, jazz czy elektro, co będzie można usłyszeć także na albumie. Na każdym z koncertów pojawiły się dwa nowoczesne mobilne studia – każde z nich przejechało po Polsce ponad 3000 km. W ten sposób udało się nagrać ponad 200 godzin koncertów, z czego na płytę wyselekcjonowano ponad dwie godziny muzyki.

Na dwóch płytach znajdzie się jeszcze ponad 30 innych utworów, w tym m.in. tegoroczny singiel Jest tylko teraz, Polskie tango, Zwiedzam świat czy Kawałek podłogi.

– Za nami największe Męskie Granie w historii – mówi Dorota Nowakowska, Manager Marki Żywiec. – Zaprosiliśmy do współpracy artystów z bardzo odmiennych muzycznie rejonów i jeszcze bardziej otworzyliśmy się na nowe gatunki muzyczne. Te wszystkie zmiany słychać na naszym najnowszym wydawnictwie. To dwie godziny najlepszej polskiej muzyki – dodaje Nowakowska.

Wyłącznym sponsorem trasy jest marka Żywiec. Organizatorem trasy Męskie Granie jest Agencja Live.


źródło: MYSTIC PRODUCTION
Czytaj dalej...

Deszczowe Psy "Tribute to Tom Waits"

 Projekt został autoryzowany przez Toma Waitsa.

„Tribute to Tom Waits” to propozycja muzyczna skierowana zarówno do dojrzałego odbiorcy, któremu bliskie są dźwięki klasycznego rocka i bluesa, jak i młodszych pokoleń, dla których materiał z płyty może być pierwszym krokiem do eksploracji klasyki brzmienia Toma Waitsa.

Projekt Deszczowe Psy powstał z inicjatywy Krzysztofa Ochnio - wokalisty i basisty znanej szerzej fanom muzyki poetyckiej grupy Coffeina, autora tekstów i kompozytora oraz Artura Hołuszko ,kompozytora, producenta, gitarzysty i mandolinisty znanego m/innymi ze współpracy z Marią Peszek, Anitą Lipnicką & VOICEBAND, Sonią Bohosiewicz, Eweliną Flintą & VOICEBAND, Michałem "Fox" Królem, Natalią Przybysz, Jurkiem Zagórskim .

Przekład tekstów - Krzysztof Ochnio

Kierownictwo muzyczne - Artur Hołuszko

Do współpracy przy nagraniach zostali zaproszeni :

Radek Zagajewski (Edyta Barosiewicz, Ewelina Flinta) -gitara;

Tomasz Warowny (Lora Szafran,Joanna Woś) – perkusja;

Adam Wendt – saksofon(Walk Away, Obywatel G.C., Danuta Rinn, Kasa Chorych, Leszcze);

Radosław Kozaczyński (producent muzyczny) – klawisze;

Wacław Turek (Voice Band) -akordeon.

Mix i mastering wykonał Arkadiusz Nawrocki (Lord Fader Studio).

Linki YouTube:

https://www.youtube.com/watch?v=5BDRXNY1GJU

https://www.youtube.com/watch?v=iIs3f_JXJPM
Czytaj dalej...

Skarb dla fanów Guns N’ Roses

Guns N’ Roses i ich wspaniałe muzyczne dziedzictwo w wyjątkowym boksie, który jest obowiązkową pozycją dla każdego fana oraz kolekcjonera – „Guns N’ Roses – Use Your Illusion I & II”.

W Polsce dostępne są następujące formaty: Super Deluxe Seven-CD + Blu-ray, 4LP, 2LP, 2CD oraz 1CD. W każdym wydaniu „Use Your Illusion I & II” po raz pierwszy w historii zostały na nowo zremasterowane z zarejestrowanych w wysokiej rozdzielczości 96kHz 24-bitowych nagrań z oryginalnych taśm, półcalowych analogowych masterów. Każda z wersji będzie dostępna także w serwisach cyfrowych.

Trzeci i czwarty album studyjny w dorobku zespołu, wyczekiwany przez fanów na całym świecie, ukazały się oryginalnie 17 września 1991. Po olbrzymim sukcesie „Appetite For Destruction” i „G N’ R Lies”, zespół stanął przed wyzwaniem nagrania płyty, która dorówna poprzednikom. Gunsi nie tylko spełnili te oczekiwania, ale i zaskoczyli wszystkich, wydając nie jeden, a dwa pełnoprawne albumy. Po premierze, „Use Your Illustion I” znalazła się na drugim miejscu, a „II” – na szczycie Billboard 200. W ciągu dwóch godzin od premiery sprzedano ponad 500 tysięcy egzemplarzy płyt, a w tygodniu premierowym kolejno 685 tysięcy i 770 tysięcy „I” i „II”.

Na „Use Your Illusion I” trafił cover Paula McCartneya „Live and Let Die”, hit z top 10 „Don’t Cry” oraz utwór, który według dziennikarzy NPR jest „najbardziej klasyczną ze wszystkich hard-rockowych power ballad”, hymn lat 90. i niekwestionowany hit MTV, „November Rain”. Ten ostatni dotarł do 3. miejsca Billboard Hot 100 i spędził 30 tygodni w zestawieniu. Klip stał się natomiast pierwszym teledyskiem z lat 90., który przekroczył miliard wyświetleń na YouTube. Obecnie zbliża się już do drugiego miliarda. „November Rain” w reedycji ukaże się w nowej wersji, nagranej premierowo w 2021 roku z 50-osobową orkiestrą, w aranżacji laureata Grammy i nominowanego do Emmy kompozytora Christophera Lennertza.

W trackliście „Use Your Illusion II” pojawiły się m.in. hit z Top 50 najpopularniejszych singli „You Could Be Mine”, „Civil War” (4. pozycja na Billboard Mainstream Rock Airplay chart), słynny cover Boba Dylana „Knocking On Heaven’s Door” oraz alternatywna wersja „Don’t Cry” ze zmienionym tekstem.
„Guns N’ Roses – Use Your Illusion I & II” w wersji Super Deluxe Seven-CD + Blu-ray zawiera imponującą liczbę 97 utworów, w tym 63, których nie wydano nigdy wcześniej. W wersji Super Deluxe fani mogą znaleźć również grafikę z zastosowaniem iluzji optycznej, prezentującą obie wersje okładki oraz koncertówkę „Live In New York”, zarejestrowaną 16 maja 1991 w Ritz Theatre. Był to jeden z trzech koncertów zorganizowanych jako przygotowanie do trasy koncertowej Use Your Illusion. Na scenie pojawił się gitarzysta Izzy Stradlin, „Don’t Cry” zostało zagrane w swojej pierwotnej wersji, a nieodżałowany Shannon Hoon z Blind Melon zaprezentował się w chórkach. Do boksu dołączono także „Live In Las Vegas” z Thomas & Mack Center 25 stycznia 1992, zmiksowane na nowo z oryginalnych wielościeżkowych taśm i z udziałem nowego gitarzysty Gilby’ego Clarke’a. Blu-ray dołączony do boksu to cały koncert „Live In New York” zremasterowany z 35mm taśmy do jakości 4k UKD, 1080p 24 fps HD z dźwiękiem Dolby Atmos, Dolby TrueHD 5.1 surround oraz PCM 48kHz 24-bit stereo. Na wydawnictwie znalazł się także koncertowy klip „You Could Be Mine”. Po raz pierwszy koncert z tej ery zespołu został wydany w całości w wersji audio i wideo.

Do wersji Super Deluxe dołączono także 100-stronicową książkę w twardej oprawie, z niepublikowanymi zdjęciami, pamiątkami i archiwalnymi dokumentami, replikę ulotki fanklubu Conspiracy Inc. z kartą członkowską, replikę newslettera fanklubu z ery 1991/1992 „Use Your Illusion”, 10 litografii z dwoma różnymi obrazkami, które zmieniają się w zależności od umieszczenia w dołączonych niebieskich lub czerwonych kopertach, siedem printów 8x10 cali, cztery repliki backstage passów z Use Your Illusion Tour, replikę biletu z koncertu w Ritz Theatre (z uwzględnieniem pomyłki na oryginalnych biletach, gdzie podano datę 15 maja zamiast 16 maja) oraz nowy poster zespołu.
Wydanie 4LP, dostępne wyłącznie na muzyka.sklep.pl to opakowanie gatefold premium z wkładką 12x12 cali i masterem obu albumów. Na „Use Your Illusion I” znalazła się nowa wersja „November Rain (2022 Version)” z 50-osobową orkiestrą. Jedynka to LP w kolorach żółtym i czerwonym, a dwójka to winyl niebieski i fioletowy. Bonusem do tego wydawnictwa jest mata-zootrop do gramofonu, która podczas obrotów zachwyca niesamowitym efektem wizualnym.

Wersje 2CD Deluxe Edition obu płyt to remastery oryginalnych albumów, dodatkowe utwory – w przypadku „I” są to „November Rain (2022 Version)” czy „Always On The Run (Live in Paris – 6/6/92)” z gościnnym udziałem Lenny’ego Kravitza, a w przypadku „II” – „Mama Kin & Train Kept A Rollin’ (Live in Paris – 6/6/92)” z gościnnym udziałem Stevena Tylera i Joe Perry’ego z Aerosmith. Do obu płyt dołączono 24-stronicowe książeczki.
2LP 180g to czarne woski z grafiką 12x12 cali, remasterami oryginalnych albumów i nową wersją „November Rain (2022 Version)” na jedynce.
„Use Your Illusion I & II” w wersjach 1CD to oryginalne remastery albumów z „November Rain (2022 Version)” w trackliście oraz 16-stronicowymi książeczkami w pudełku jewel case.

źródło: Universal Music
Czytaj dalej...

The Bealtes „Revolver” w nowym wydaniu

„Revolver” to album The Beatles z 1966 roku, który zmienił wszystko: zapoczątkował nową erę eksperymentalnej, awangardowej psychodeliki dźwiękowej, przyniósł kulturową zmianę i zaznaczył ważny zwrot w twórczej ewolucji The Beatles. 28 października płyta ukazała się w nowej wersji.

– To najbardziej rewolucyjny album The Beatles. Szok kulturowy wywołany „Eleanor Rigby” czy „Tomorrow Never Knows” w momencie jego wydania przebija nawet „Sierżanta Pieprza”. W kategorii klasycznych trzyminutowych piosenek, jego eklektyzm od „Taxmana” i „Love You To” po „Got To Get You Into My Life” i „I’m Only Sleeping” nie ma sobie równych. Od tego momentu muzyka pop nigdy już nie była taka sama – pisze Piotr Metz.

To właśnie dzięki płycie „Revolver”, John Lennon, Paul McCartney, George Harrison i Ringo Starr wyruszyli w nową muzyczną podróż. 14 utworów z albumu zostało na nowo zmiksowanych przez producenta Gilesa Martina i inżyniera Sama Okella w stereo i Dolby Atmos, a oryginalny mono miks albumu pochodzi z taśmy z 1966 roku. Nowa edycja specjalna jest następstwem powszechnie uznanych, zremiksowanych i rozszerzonych edycji specjalnych „Sgt. Pepper’s Lonely Hearts Club Band” (2017), „The BEATLES” („The White Album”) (2018), „Abbey Road” (2019) i „Let It Be” (2021).

Wszystkie nowe wydawnictwa „Revolver” zawierają nowy miks stereo albumu, pochodzący bezpośrednio z oryginalnych czterościeżkowych taśm. Dźwięk został odtworzony z oszałamiającą czystością, za pomocą najnowocześniejszej technologii opracowanej przez wielokrotnie nagradzany zespół dźwiękowy pod przewodnictwem Emile de la Rey z WingNut Films Productions Ltd Petera Jacksona. Fizyczne i cyfrowe kolekcje „Super Deluxe” zawierają również oryginalny mono miks, 28 wczesnych nagrań z sesji i trzy domowe dema oraz czterościeżkową EP-kę z nowymi miksami stereo i zremasterowanymi „Paperback Writer” i „Rain”. Ponadto w wersji cyfrowej ukaże się także nowy miks Dolby Atmos.

źródło: Umiversal Music
Czytaj dalej...

SLAVE KEEPER "Ślad"

Zespół SLAVE KEEPER powstał w 2014 roku w Lublinie. Muzykę, którą wykonuje można określić melodyjną odmianą mieszanki hard rocka i heavy metalu.

23 września bieżącego roku miała miejsce premiera ich debiutanckiego albumu pod tytułem ”Ślad” zawiera 12 różnorodnych, autorskich kompozycji, prezentujących całe spektrum zespołu: od szybkich, mocnych heavy-metalowych utworów poprzez ballady do długich, wielowarstwowych, epickich kolosów. Do współpracy przy płycie zespół zaprosił kilku wspaniałych gości. Wśród nich Grzegorz Kupczyk, były wokalista Turbo i Non Iron oraz lider i założyciel CETI.

Tematyka poruszana w utworach oscyluje wokół przemijania i różnych aspektów ludzkiego życia. Na płycie “Ślad” gościnnie udział wzięli: Grzegorz Kupczyk (wokal), Łukasz Suszko (gitara i klawisze), Łukasz Jezior (gitara) oraz Piotr Michalski (flet, gwizdek). Za proces rejestracji, miksu i masteringu odpowiada Łukasz Suszko (Rusted Brain, Toughness), natomiast oprawę graficzną stworzył Piotr Szafraniec (CETI, Lost Soul, Trauma, Vader).

LINE-UP
Marta Biernacka - wokal
Dominik Szwajgier - gitara
Piotr Jakubowicz - gitara
Jakub Orłowski - gitara basowa
Piotr Szalak - perkusja

źródło: Solid Rock PR
Czytaj dalej...

Wes Gałczyński & Power Train

Kolejny po "No.1" album wydany przez zespół w pażdzierniku 2022r.

"....

Zespół składa się z potężnej maszynowni, którą tworzą Paweł Gielarek na basie, Filip Ciuruś na perkusji i oczywiście Wes Gałczyński na czele ze swoją gitarą prowadzącą, rytmiczną i zgrzytającym środkowoatlantyckim wokalem. Zanim przejdziemy dalej, dużym plusem jak zawsze w przypadku tego zespołu jest jakość grania, która jest na najwyższym poziomie, a pomaga w tym świetny miks dźwięku. Można naprawdę usłyszeć wszystkie instrumenty poszczególnych członków zespołu, jak również wokale, przy czym żaden z nich nie jest natrętny lub dominujący, co naprawdę pokazuje, jak dobrze ci panowie ze sobą współpracują. Mimo to, świetny miks nie sprawia, że album jest zbyt "czysty" i pozwala na wydobycie brudnej, ziarnistej strony, co jest ważne dla tego typu muzyki i zespołu.

Nie będę się zagłębiał w poszczególne utwory na płycie, wystarczy powiedzieć, że wszystkie 13 dają czadu. Jest to dobrze wyważony album, który dobrze się rozwija. Czuję, że jest to progresja w stosunku do No1, ale nie odchodzi zbyt daleko od terytorium, które znamy i kochamy i dla mnie jest to właściwa decyzja, ponieważ zbyt wiele zespołów próbuje zmienić zbyt wiele na swoim drugim albumie, co może być rozczarowujące dla nas fanów. Na szczęście w tym przypadku tak nie jest.

Począwszy od pierwszego utworu, aż do rockowej ballady z aranżacją smyczkową (tak, dobrze słyszeliście), ten album utrzymuje uwagę, ponieważ nie staje się zbyt podobny. Z każdym przesłuchaniem ten album staje się coraz lepszy i buduje się przez cały czas, dla mnie trylogia Brown Bottle Flu, Pleasure Girl i Whiskey Woman naprawdę podkreśla cięższą stronę tego zespołu i znalazłem się waląc głową w samochodzie tak jak ta słynna scena w Waynes world do Bohemian Rhapsody. Album kończy się serdeczną balladą "illusion" z gitarą i głosem Wesa idealnie zmiksowanymi przed wejściem zespołu. Dla mnie jest to jeden z najlepszych występów wokalnych Wesa, pełen emocji i taki, który najwyraźniej wiele dla niego znaczy.

Na koniec powiem, że podczas słuchania tego albumu wstałem, aby zrobić sobie herbatę i usłyszałem moją żonę, która śpiewała refren do "Don't Blame On The Rain". Zazwyczaj nie jest miłośniczką muzyki, ale ten album bardzo jej się podobał. To trafny komplement.

Tak więc każdy znajdzie tu coś dla siebie i jeśli lubisz świetną rockową muzykę, musisz zdobyć ten album."

Featuring: Wes Gałczyński - vocal, guitar Arkadiusz Rębisz - drums Paweł Gielarek - bass

Gary Hubschmid 30/9/22
Czytaj dalej...

A.A. WILLIAMS "AS THE MOON RESTS"

Premiera najnowszego krążka A.A. Williams „As The Moon Rests”, który ukazał się nakładem wytwórni Bella Union.


"Tradycyjnie, drugi album jest powodem do zmartwień, bo pojawia się ciężar oczekiwań" - twierdzi A.A. Williams. "Ale ja muszę tworzyć muzykę, którą sama lubię, a przy tej płycie miałam więcej czasu, czułam się bardziej pewna siebie. „As The Moon Rests” jest zarówno cięższy, jak i delikatniejszy, jest więcej tekstury i ciężaru, jest też zespół smyczkowy. To „Forever Blue” razy dziesięć!”.


Jak twierdzi Williams, "As The Moon Rests" wzmacnia skalę jej ambicji, co krystalizuje się w "Evaporate", pierwszym utworze wydanym z sesji. Do utworu dołączony jest teledysk, który uosabia porywające napięcia świata Williams, gdzie emocje balansują na cienkiej granicy między kontrolą a chaosem. Podobnie jest z głębokim głosem Williama i jego tekstami, które zadają wszystkie właściwe pytania egzystencjalne w As The Moon Rests: kim jestem? Co mogę zmienić? Czego nie mogę zmienić?

Wydany w lipcu 2020 r. album „Forever Blue” był debiutem londyńskiej wokalistki-songwriterki, genialnie dramatycznym, wyjątkowym i intymnym spacerem po mrocznej stronie, łączącym śmiałe i tlące się odcienie post-rocka i postklasyki. Na przemian było lodowato i wulkanicznie, błogie i gwałtowne, przez momenty rozbrajającej ciszy i wybuchowej głośności, w równym stopniu przemawiające do obozów alt-rockowych i metalowych.


Przesunięcia między momentami wysokiej dramaturgii a cichym napięciem wskazują na pokrewieństwo z Chelsea Wolfe i PJ Harvey" - czytamy na łamach "Uncut". "Szanse na to, że w tym roku ukaże się bardziej przejmujący i w pełni ukształtowany debiut, są praktycznie zerowe" - czytamy w Metal Hammerze.

A.A. Williams zagra cztery koncerty w Polsce, szczegóły poniżej:


10.12 Gdańsk – Drizzly Grizzly

11.12 Warszawa – Klub Hydrozagadka

12.12 Krakow – Hol

13.12 Wroclaw – Akademia Club

źródło: PIAS
Czytaj dalej...

PIXIES „Doggerel”

Pixies to prawdziwa ikona. Zespół, który w pierwszym etapie działalności utorował rockowi alternatywnemu drogę do mainstreamu, a po spektakularnym powrocie w 2004 roku umieścił trzy nowe longplaye w brytyjskim Top 10. Dziś, z nie mniejszą mocą niż dotychczas, Pixies powracają z ósmym albumem „Doggerel”, który już można znaleźć na półkach sklepowych i w serwisach streamingowych. Z okazji premiery zespół udostępnił video do utworu „Nomatterday”: https://youtu.be/3FxRAj6jG3g

„Doggerel” to szalenie dojrzała muzyczna deklaracja, wypełniona brutalnym rockiem, upiornym folkiem i popem rodem z sali balowej, nawiedzona przez duchy fundamentalnych spraw i fundamentalnych zaniedbań, napędzana dziką energią kosmiczną i mrożąca krew w żyłach wizją cyfrowego życia pozagrobowego, którego sam Bóg by nie wymyślił. Wszystko to na tle nadciągających nieubłaganie, kolejnych serii złych wiadomości.


„Tym razem naprawdę poszliśmy do przodu” - mówi gitarzysta Joey Santiago. „Koniec z dwuminutowymi numerami. Będą chwile oddechu, więcej tradycyjnych rozwiązań, ale wciąż z charakterystycznym dla nas szaleństwem”.


„Chcemy robić rzeczy wielkie, potężne i odważne” - dodaje lider Pixies, Black Francis. „Oczywiście jest tu także mnóstwo punk rocka, który uwielbiamy - jego nie da się po prostu sztucznie stworzyć. To nasz sposób na spożytkowanie tej gigantycznej energii, która buzuje w nas każdego dnia”.


źródło: http://
Czytaj dalej...

Slipknot "The End, So Far"

Ikony metalu, zdobywcy Grammy, krótko mówiąc Slipknot wydał nowy album "The End, So Far".

- Zbiorowe refreny "The Dying Song (Time To Sing)" i "The Chapeltown Rag" bez wątpienia zawładną dowolnym tłumem na Knotfestach - zawyrokował dziennikarz "Los Angeles Times". - Absolutnie dają czadu - dodał recenzent "Fader". - Slipknot brzmi, jakby zamykał jeden rozdział i przygotowywał się na kolejne dekady grania. - Nowa, karcąca elegia - można było przeczytać na łamach "Rolling Stone'a". - Jest tu wszystko, co trzeba jeśli chodzi o późniejsze brzmienie kapeli - dodał "Spin". - Kolejny zwrot w ich karierze może być najśmielszym - podsumował dziennikarz "NME".

Za produkcję materiału odpowiadają muzycy Slipknot i Joe Barresi. Na "The End, So Far" znalazły się single "The Dying Song (Time To Sing)" i "Yen" - do których teledyski nakręcił M. Shawn "clown" Crahan - oraz "The Chapeltown Rag".

Wydawnictwo przedstawia jeden z najbardziej popularnych, a zarazem enigmatycznych zespołów na świecie, który niestrudzenie wytycza nowe szlaki, wciąż na nowo definiując, odświeżając i przekształcając obszar muzyki rockowej.

"The End, So Far" stanowi następcę znakomicie ocenionego dzieła "We Are Not Your Kind". Album z 2019 roku był dla grupy trzecim z rzędu, który dotarł na szczyt zestawienia Billboardu. Płyta pojawiła się też wysoko na listach sprzedaży w Wielkiej Brytanii, Australii, Kanadzie, Meksyku, Niemczech, Francji czy Szwecji.

Slipknot jest właśnie w trakcie trasy, w ramach której 7 sierpnia 2022 roku zagrał w gdańsko-sopockiej ERGO ARENIE.


Lista utworów "The End, So Far":

1. Adderall

2. The Dying Song (Time To Sing)

3. The Chapeltown Rag

4. Yen

5. Hivemind

6. Warranty

7. Medicine For The Dead

8. Acidic

9. Heirloom

10. H377

11. De Sade

12. Finale

Nigdy nie było takiego zespołu jak Slipknot i nigdy nie będzie. Ekipa z Iowy to najbardziej bezkompromisowa i unikatowa formacja na planecie. Jej wpływy przekraczają gatunki i pokolenia. Od powstania w 1999 roku, muzycy zdobyli Grammy (i 10 nominacji do nagrody), 12 platynowych i 41 złotych płyt. Ponadto zgromadzili 8,5 miliarda streamów i 3,5 miliarda wyświetleń klipów, co jest bezprecedensowe dla rockowego zespołu w tym pokoleniu lub jakimkolwiek innym. "Rolling Stone" umieścił wydany w 2001 roki album "Iowa" w zestawieniu "100 najlepszych metalowych albumów wszech czasów". - Są najważniejszym zespołem epoki - podsumował "The Ringer". Ich poprzednia płyta "We Are Not Your Kind" była trzecią z rzędu na szczycie notowania Billboard 200. Wydany w 2019 roku album znalazł się także na 1. miejscu list sprzedaży w 12 krajach. "The End, So Far" to siódme studyjne dzieło bandu, po którym nic nie będzie takie samo.

źródło: Warner Music Poland
Czytaj dalej...

DROPKICK MURPHYS "This Machine Still Kills Fascists"

Premiera najnowszego krążka zespołu „This Machine Still Kills Fascists. Płyta ukazała się nakładem Dummy Luck Music / [PIAS]. W listopadzie natomiast ukaże się specjalna edycja winylowa. Nowy krążęk jest niepodobny do niczego, co zespół zrobił do tej pory - to kolekcja piosenek, które ożywiają słowa Woody'ego Guthriego.

Dropkick Murphys i producent Ted Hutt, z którym współpracują od lat, nagrali nowy materiał w The Church Studio w Tulsie (zaledwie kilka minut od miejsca narodzin Woody'ego Guthriego oraz Woody Guthrie Center). Historyczne studio zostało założone przez Leona Russella i było oryginalną lokalizacją legendarnej wytwórni Shelter Records. Podczas sesji do albumu, Dropkick Murphys postawili sobie za cel odwiedzić rodzinne miasto Woody'ego - Okemah i przejść się tymi samymi ulicami, którymi chodził artysta. To doświadczenie wywarło ogromny wpływ na zespół i proces twórczy stojący za powstawaniem płyty. Ostatecznie Dropkick Murphys mieli tak dużo materiału opartego na przejmujących tekstach Woody'ego, że nagrali dwa albumy, a wydanie Vol. 2 zaplanowano na 2023 r.

Zespół rozpocznie trasę koncertową „ This Machine...Theater Tour”, po raz pierwszy w historii z miejscami siedzącymi, 20 października. W roli supportu wystąpi Jaime Wyatt, który również dołączy do DKM na scenie w duecie "Never Git Drunk No More" - a Jesse Ahern otworzy występy. 30 stycznia zespół wystąpi w Warszawie (EXPO XXI). Odwiedź stronę www.DropkickMurphys.com, aby zapoznać się z listą dat trasy i zakupić bilety.

Dropkick Murphys - „This Machine Still Kills Fascists”: Ken Casey (główny wokal), Tim Brennan (gitary, tin whistle, akordeon, fortepian, wokal), Jeff DaRosa (gitary, banjo, mandolina, wokal), Matt Kelly (perkusja, perkusjonalia i wokal), James Lynch (gitary i wokal), Kevin Rheault (bas).

źródło: PIAS
Czytaj dalej...
Subskrybuj to źródło RSS