Menu

Tension Zero z Grand Prix Festiwalu Scyzoryki !

Rzeszowska formacja rockowa Tension Zero wygrała 11 edycję Festiwalu Scyzoryki, który odbył się w Kielcach. Grand Prix czyli 5000 zł w koncercie finałowym przyznało jury festiwalowe.W tegorocznej edycji festiwalu brali udział wykonawcy z całej Polski. Wszyscy nominowani wykonywali autorski program.

Tension Zero ma na razie na swoim koncie bardzo dobrze przyjęty debiutancki album "Human Exe" ale muzycy zapowiadają już wydanie nowej płyty. Grupa gra mocnego rocka ukierunkowanego na metal progresywny. Charyzmatyczną postacią w zespole jest jego wokalistka Dominika Kobiałka. Redakcja rockblog33.pl gratuluje sukcesu tej rzeszowskiej formacji.
Czytaj dalej...

„Thanks for the Dance" - osiem nieopublikowanych utworów Leonarda Cohena

„The Goal” to zapowiedź nowego dzieła artysty. Znajdzie się on na albumie „Thanks for the Dance”, dzięki któremu Leonard Cohen ostatni raz odezwie się do swoich przyjaciół i fanów. To nie jest zestaw odrzutów z sesji nagraniowych, czy stron B winylowych płyt, ale niespodziewana kompilacja nowych, ekscytujących utworów i kontynuacja ostatniej za życia pracy mistrza. Premiera wydawnictwa planowana jest na 22 listopada 2019 roku.

Siedem miesięcy po tym jak odszedł jego ojciec, Adama Cohen uciekł do garażu na podwórzu na tej samej ulicy, gdzie stoi dom Leonarda. Chce towarzyszyć mu w pracy jeszcze raz. Z ich poprzedniej kooperacji „You Want It Darker” pozostały szkice, a czasem niewiele więcej niż nagrane wokale. Leonard poprosił syna, by ten dokończył ich wspólne dzieło.

Niesamowity nowy album był nagrywany w wielu miejscach. Javier Mas, wielki hiszpański lutnista, który akompaniował Leonardowi na scenie przez ostatnie 8 lat podczas wspólnych tras, poleciał z Barcelony do Los Angeles, by uchwycić duszę gitary swojego przyjaciela. Adam Cohen zaprosił swoich przyjaciół i współpracowników na People Festival, by użyczyli mu swoich uszu i talentu. Damien Rice i Leslie Feist zaśpiewali, Richard Reed Parry z Arcade Fire zagrał na basie, Dessner z The National dodał gitarę, kompozytor Dustin O’Halloran użył fortepianu. Niesamowity berliński chór Cantus Domus wystąpił w akompaniamencie orkiestry. W Montrealu Daniel Lanois zajął się złożeniem w całość wszystkich tych elementów. Pojawił się także znany z poprzedniej płyty chór Shaar Hashomayim. Patrick Watson został współproducentem płyty, Jennifer Warnes wykonała wokale wspierające, Beck chwycił za gitarę i drumlę. Miksem, tak samo jak przy „You Want It Darker” zajął się Michael Chaves.

Tak właśnie powstał „Thanks for the Dance”, nowy album Leonarda Cohena, przywołujący esencję artysty.

„Przy kompozycji i aranżacji muzyki do jego słów, zdecydowaliśmy się wybrać najbardziej charakterystyczne dla ojca barwy. W ten sposób chcieliśmy, żeby został z nami choć chwilę dłużej. To co najbardziej wzrusza w tym albumie, to reakcje które słyszeliśmy. Leonard żyje! Takie słowa padały wtedy najczęściej.” – mówi Adam Cohen.

„Thanks for the Dance” to niespodziewane błogosławieństwo, dar piękny i mocny. Głos Leonarda nie został uciszony, a taniec trwa dalej.

Lista utworów z „Thanks For The Dance”

1. Happens to the Heart

2. Moving On

3. The Night of Santiago

4. Thanks for the Dance

5. It's Torn

6. The Goal

7. Puppets

8. The Hills

9. Listen to the Hummingbird

źródło: Sony Music Poland
Czytaj dalej...

TIDES FROM NEBULA – PREMIERA NOWEGO ALBUMU

Swoją premierę nowy album Tides From Nebula, zatytułowany „From Voodoo To Zen”. Album promowały dwa utwory: „Ghost Horses”, do którego nakręcono teledysk (w reżyserii portugalskiego reżysera Vasco Mendes'a):

https://youtu.be/6IMAPe_AEbg

oraz „The New Delta”:

https://youtu.be/WChncS50fqM

Najbardziej znany instrumentalny zespół z naszego kraju powrócił z nowym albumem po trzyletniej przerwie. Jest to pierwszy materiał nagrany w trzyosobowym składzie.

"Paradoksalnie praca w trio wyzwoliła w nas jeszcze większe pokłady energii i motywacji, która przełożyła się na nasz największy pod względem rozmachu album" – mówi Maciej Karbowski.

"Muzycznie i wizerunkowo postanowiliśmy zrobić krok w bok, a właściwie ten krok zrobił się sam. Po prostu podążaliśmy za własnym instynktem. Jako, że nagrywaliśmy we własnym studiu, mogliśmy sobie pozwolić na dopracowywanie szczegółów, na pewno jest to płyta, która z każdym przesłuchaniem będzie zyskiwać. Jesteśmy bardzo ciekawi reakcji słuchaczy."

Album „From Voodoo To Zen” jest zdecydowanie najbardziej epickim dziełem zespołu, pełnym filmowego rozmachu i bogatych aranżacji. Na płycie pojawiają się goście, którzy odpowiadali za partie instrumentów smyczkowych czy dętych. Za produkcję i nagranie odpowiada sam zespół, a za miks/mastering Jacek Miłaszewski z 5dB Ride.

Tracklista “From Voodoo To Zen”:

1. Ghost Horses

2. The New Delta

3. Dopamine

4. Radionoize

5. From Voodoo to Zen

6. Nothing to Fear and Nothing to Doubt

7. Eve White, Eve Black, Jane

Zaraz po premierze albumu Tides From Nebula ruszają na europejską trasę koncertową. Polska część trasy promującej „From Voodoo To Zen” rozpocznie się 7 listopada w Elblągu i obejmie ponad 20 polskich miast. Szczegółowa rozpiska trasy przedstawia się następująco:

Polska trasa koncertowa Tides From Nebula “From Voodoo To Zen 2019”:

07.11.2019 Elbląg | Mjazzga
08.11.2019 Plock | Rock '69
09.11.2019 Piła | Barka
10.11.2019 Toruń | Lizard King
14.11.2019 Lublin | Graffiti
15.11.2019 Rzeszów | Vinyl
16.11.2019 Wrocław | Pralnia
17.11.2019 Bielsko-Biała | Rude Boy
21.11.2019 Łódź | Scenografia
22.11.2019 Poznań | U Bazyla
23.11.2019 Szczecin | Delta
24.11.2019 Koszalin | CK105
28.11.2019 Częstochowa | Muzyczna Meta
29.11.2019 Zielona Góra | Kawon
30.11.2019 Kraków | Kwadrat
01.12.2019 Katowice | Królewstwo
05.12.2019 Bydgoszcz | MCK
06.12.2019 Gdańsk | B90
07.12.2019 Warszawa | Progresja
08.12.2019 Białystok | Zmiana Klimatu

TIDES FROM NEBULA:

Maciej Karbowski - gitara / klawisze

Przemek Węgłowski - bas / klawisze

Tomasz Stołowski - bębny

TIDES FROM NEBULA online:

http://tidesfromnebula.com/

https://www.facebook.com/tidesfromnebulaofficial/

https://www.instagram.com/tidesfromnebula


MYSTIC PRODUCTION
Czytaj dalej...

KUBA KARAŚ I PIOTR ROGUCKI ODPALAJĄ WSPÓLNY PROJEKT I ZAPOWIADAJĄ PŁYTĘ

KARAŚ/ROGUCKI to duet, który ni stąd ni z owąd pojawił się na polskim rynku muzycznym po ogłoszeniu zawieszenia działalności zespołów Coma i The Dumplings. Kuba Karaś odpowiada w tym tandemie za produkcje, a Piotr Rogucki zajmuje się tekstami, a oboje dopieszczają muzykę. Z pozoru karkołomne połączenie dwóch odmiennych wrażliwości i metryk dało harmonijny efekt w postaci materiału, który z początkiem 2020 roku ujrzy światło dzienne w formie albumu.

Panowie anonsują start wspólnej działalności utworem, który połączył ich jakiś czas temu. Mowa o „1996”, z albumu T.Cover. Artyści postanowili przypomnieć tę piosenkę właśnie teraz. Okazuje się, że tekst, który opisuje polską rzeczywistość sprzed 23 lat nadal jest boleśnie aktualny.

Zobacz lyrics video do utworu „1996”: https://www.youtube.com/watch?v=I3L33ESdZMc

Kuba Karaś o projekcie:

Dla mnie współpraca z Piotrkiem Roguckim to nowa przygoda. Do tej pory pracowałem głównie z kobietami, co uwielbiam, ale super jest też zbierać nowe doświadczenia u boku takiej persony jak Piotr. Do powstania projektu KARAŚ/ROGUCKI doszło bardzo naturalnie. Po prostu czuliśmy, że dobrze nam się pracuje, a energia przepływa. Pokrywa nam się też duża część inspiracji.

Piotr Rogucki o projekcie:

Nie da się ukryć że mimo różnicy wieku zaprzyjaźniliśmy się z Kubą i to bardzo. Zadziałał mechanizm porozumienia ponad stereotypami, polubiły się też nasze dusze. Proste, że chcieliśmy ten stan rzeczy pogłębić, a przyjaźń zintensyfikować. Akurat planowałem odpoczynek od zespołu i chciałem stworzyć album solowy oparty na spójnej koncepcji. Niezależnie od moich planów Kuba zaproponował – „zróbmy coś razem”. Pomyślałem, że nie ma przypadków i trzeba iść za tą energią, która pojawiła się przy naszym spotkaniu. Po jakimś czasie uznaliśmy, że stworzymy zespół.

A czego możemy spodziewać się po albumie?

Płyta ukaże się na początku 2020 roku nakładem wytwórni Kayax i znajdzie się na niej materiał, który sami artyści opisują jako erotyki motoryzacyjno-katastroficzne. I jak zapewne się domyślacie, nie będą to zwykłe piosenki o miłości. Będą to utwory opowiadające o uczuciach w epoce końca cywilizacji. Całość przybrała formę mroczną i gęstą, zainspirowaną muzyką lat 80., zimną falą i new romantic.

– Rozgryzamy temat, czy i jak istnieje miłość zakłócana pędem cywilizacji, rozwojem technologii, klimatycznym Armagedonem i niepokojami społecznymi na całym świecie. Miłość w zagrożeniu. – dodaje Piotr Rogucki.

Kuba Karaś:

Kompozytor, autor i producent współtworzący z Justyną Święs zespół THE DUMPLINGS. Produkował bądź współprodukował wszystkie płyty zespołu, najnowszą płytę Marceliny „Koniec wakacji”. Współpracował także z Dawidem Podsiadło, Anitą Lipnicką, Reni Jusis. Ma na koncie debiut reżyserski ( Marcelina „Zwierzęta origami”).

Piotr Rogucki:

Autor, kompozytor, aktor, wieloletni wokalista zespołu COMA, laureat nagród muzycznych, w tym Fryderyka dla najlepszego wokalistu roku 2009. Ma za sobą wiele muzycznych doświadczeń z innymi artystami, m. in. z Within Temptation, Marceliną, Janem Bo.

źróło: Kayax
Czytaj dalej...

Soundedit ’19 – Producent Nirvany oraz odkrywca Ramones w Łodzi!

Gala wręczenia nagrody „Człowieka ze Złotym Uchem” odbędzie się 26 października w Klubie Wytwórnia. To punkt kulminacyjny każdej edycji Festiwalu Soundedit. Dotychczas statuetkę odebrało trzydziestu ośmiu krajowych i zagranicznych producentów muzycznych. Podczas 11. edycji Festiwalu nagrodę otrzymają: Mick Harvey, Jan Borysewicz, Stanisław Soyka. Do tego grona dołączają dwie światowe sławy: Steve Albini i Craig Leon.

Statuetkę „Człowieka ze Złotym Uchem” według pomysłu Macieja Werka, który pragnął, by: „James Bond spotkał się z Salvadorem Dali”, zaprojektował Artur Malewski, absolwent Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi. Laureaci nagrody „Człowieka ze Złotym Uchem”:

Do tego znakomitego grona dołączają dwaj producenci, którzy w branży uchodzą za prawdziwe i niepokorne sławy. Podczas uroczystej gali wręczenia nagrody „Człowieka ze Złotym Uchem” Steve Albini zostanie uhonorowany statuetką w uznaniu za „całokształt dokonań w dziedzinie produkcji muzycznej”. Craig Leon otrzyma nagrodę za „pionierskie dokonania w dziedzinie produkcji muzycznej”, zagra również na afterparty w sobotę 26 października. Obaj spotkają się z festiwalową publicznością. Pełny program warsztatów można znaleźć tutaj.

Steve Albini - urodzony w Pasadenie, w słonecznej Kalifornii, Amerykanin o włoskich korzeniach. Muzyk, dziennikarz muzyczny oraz inżynier dźwięku. Jego przygoda z muzyką rozpoczęła się podczas rekonwalescencji po złamanej nodze, kiedy to zaczął grać na gitarze basowej. W szkole średniej chodził na lekcje gry na tym instrumencie oraz zaczął interesować się punk rockiem. Po latach nadal podkreśla swoje zamiłowanie do gitarowego brzmienia mówiąc, że: „dobry hałas jest jak orgazm”. Miłością do punk rocka „zaraził” go jego przyjaciel. Dorastał przy dźwiękach muzyki takich zespołów jak The Stooges, The Ramones czy Kraftwerk.

Najbardziej znanym z albumów, jakie produkował Albini jest „In Utero” Nirvany. Była to ostatnia studyjna płyta zespołu, którego działalność zakończyła tragiczna śmierć Kurta Cobaina. To właśnie frontmanowi Nirvany zależało na współpracy ze Stevem, który brał udział przy stworzeniu kilku ulubionych albumów muzyka. Sam Albini nie należał do fanów twórczości Nirvany, mimo to zgodził się na współpracę.

Craig Leon - dorastał na Florydzie, gdzie uczył się prywatnie gry na klawiszach, komponowania i muzykologii. Współpracował z lokalnymi zespołami, nagrywając jako klawiszowiec i aranżer płyty z gatunku R&B oraz rocka w przeróżnych studiach, m.in. w studiu Criteria w Miami. Leon przeniósł się na Manhattan na początku lat 70., gdzie przyjął stanowisko A&R w wytwórni Sire pod kierownictwem Gottehrera i jego partnera Seymoura Steina. Tam był odpowiedzialny za odkrycie i wczesny rozwój Ramones, Talking Heads, Suicide oraz wielu innych artystów. Wyprodukował pierwszy album Ramones i skoncentrował się również na wspieraniu „ryzykownych” europejskich nagrań, których nie chciano wydać w USA.

Craig wyprodukował także album, który był powrotem Blondie na scenę – „No Exit” (1999) i pracował nad albumami: „Curse of Blondie” (2003), Marka Owena (z Take That), Jeana Luca de Meyera, Front242, The Chills, a także The Fall, Jesus Jones, New Fads, Eugenius oraz Shonen Knife. Warto zauważyć, że w 1999 r. Craig stał się jedynym producentem w historii brytyjskiej listy przebojów, który wydał popowy singiel nr 1; Blondie – „Maria” i zupełnie inny, klasyczny album nr 1; Izzy – „Libera Me” w tym samym roku.

Główne wydarzenia tegorocznej edycji Festiwalu Soundedit zrealizowane zostaną w klubie Wytwórnia w dn. 24-27 października 2019. 24 października (czwartek) w ramach Festiwalu wystąpią łódzkie zespoły: Moskwa i Blitzkrieg. 25 października (piątek) w Wytwórni zagrają: Nitzer Ebb oraz DAF. 26 października (sobota) w ramach 11. edycji Festiwalu Soundedit wystąpią: Misia Furtak, Mick Harvey oraz Stanisław Soyka. Tego samego dnia odbędzie się uroczysta Gala wręczenia nagrody „Człowieka ze Złotym Uchem”. 27 października (niedziela) od rana organizatorzy zapraszają rodziców i najmłodszych na „Marchewkowy Poranek”, czyli zajęcia edukacyjne dla dzieci, koncert Recyklofons oraz projekcję animowanego filmu „Jacek i Placek”. Udział w poranku jest bezpłatny. Wieczorem, tego samego dnia festiwalowa publiczność spotka się z Janem Borysewiczem, następnie Lady Pank zagra utwory do filmu „Jacek i Placek”.



I Am The Sound! – jestem brzmieniem. Jestem dźwiękiem. Jestem muzyką. Zapraszamy na 11. edycję Soundedit, zapraszamy do Łodzi!

Zdjęcia: mat. pras. org.


Biuro Prasowe Międzynarodowego Festiwalu
Producentów Muzycznych SOUNDEDIT
www.soundedit.pl
Czytaj dalej...
Subskrybuj to źródło RSS