Menu

marzec 2021

ADRIAN SMITH I RICHIE KOTZEN prezentują nowy utwór!

Adrian Smith i Richie Kotzen, dwóch gitarzystów i wokalistów których nawet nie trzeba przedstawiać, postanowili połączyć siły i stworzyć nowy projekt. Efektem współpracy będzie album zatytułowany po prostu „Smith / Kotzen”, który znajdzie się na półkach sklepowych 26. marca.

Muzycy zaprezentowali drugi utwór zwiastujący całość zatytułowany „Scars”: https://youtu.be/VaTl8YNXLtE

Adrian Smith, grający na codzień w Iron Maiden, tak komentuje współpracę: „Myślę, że Richie i ja bardzo dobrze się uzupełniamy. On jest prawdziwym wirtuozem, ale ma też świetne wyczucie melodii - wszystko wychodzi mu bardzo naturalnie”.
Richie Kotzen dodaje: „Znaleźliśmy wspólny język grając klasycznego rocka i blues rocka - obaj mamy tą samą mentalność. Komponowaliśmy i graliśmy razem przez ostatni rok i jestem zachwycony efektami”.

Album „Smith / Kotzen” będzie dostępny jako CD, LP i w wersji elektronicznej.

Tracklista:

Taking My Chances
Running
Scars
Some People
Glory Road
Solar Fire
You Don’t Know Me
I Wanna Stay
‘Til Tomorrow

źródło: open eye pr
Czytaj dalej...

Rock Radio 03.03.2021 r. g.19.08

Rock Radio zaprasza, zagrają: Don Airey z płyty "Live In Hamburg", Metallica w rocznicę ukazania się "Master Of Puppets" a urodziny obchodzić będzie świetny gitarzysta Snowy White.
Gościem audycji będzie Bartosz Słatyński, który opowie o swojej nowej muzyce. 

Lista utworów:

Don Airey: Nuclear Attack, Pictures Of Home, Lost Boys, Is This Love
Snowy White: Something On Me
Metallica: Orion
Noah Noah: Deli, Plejady
Lost Horizons: The Engine

The Offspring: Let The Bad Times Roll
Bartosz Słatyński: Powrót z gwiazd, Zatańczmy
T.A.C.E. Andrzej Citowicz: Tales Of The Gods
Don Airey: Child In Time
Czytaj dalej...

JULIEN BAKER „Little Oblivions”

Charakteryzując Little Oblivions , poeta i krytyk kultury Hanif Abdurraqib pisze w swoim eseju: Nowy album Julien Baker oddech się, gdy świat zaczyna się na nowo rozumieć swój związek z dotykiem iz dystansem. W chwili, gdy to piszę, nie powinienem chcieć biec w ramiona nikogo, kogo kocham i za nim tęsknię, a jednak to robię. W dobie rąk przyciśniętych do szyby okien lub drzwi z moskitiery. Era rąk sięgających wstecz. Era, w której dotyk stał się iluzją. Jeśli dość pecha, nasze własne życie przygotowało nas na coraz większy ilość bólu.

Zmaganie się z dnia wnętrzem stało się skutkiem ubocznym dni i pozostanie efektem ubocznym dni, które z tego skutną. Kiedy pierwszy raz usłyszałem Juliena Bakera, chciałem wiedzieć, jak artysta może przetrwać tak bezlitosną i rygorystyczną samoocenę. Byłem samotny, byłem sam i byłem odizolowany. Są muzycy, którzy znają niuanse między tymi stanami. Julien Baker jest jednym z takich artystów. Pisarka, która bada własny bałagan, nie szukając odpowiedzi, ale czasami po prostu dla wyjścia. Latarnia morska prowadząca do nowszego, nieba bałaganu.

Trudno wyrazić słowami, jakie to uczucie. „Little Oblivions” to album, który wkracza w to uczucie i je rozwija. Pod względem brzmieniowym, od początkowego dźwięków w „Hardline” grzechoczących w klatce piersiowej, kochanych, ale uporczywych dźgnięć, po sposób, w jaki „Relative Fiction” przenosi się do „Crying Wolf”, przypomina pędzenie ciepłą autostradą, która szybko zmienia się w rzadki krajobraz, tonąc w ulewnym deszczu. Jeśli chodzi o drzwi, są pisarze, którzy mogą próbować walić w swoich słuchaczy, wykrzykując ich szczególny ból tej godziny. I niewątpliwie są chwile, kiedy potrzebowałem tego, aby przejść od jednego wschodu słońca do drugiego. Są to także pisarze, którzy odważni, zakładając, że każdy, kto już słucha, wie, co to znaczy czołgać się z powrotem po jednym złamanym sercu lub krzyczeć w wieczną ciemność i słyszeć tylko echo. „Little Oblivions” to album, który szczegółowo opisuje pełzanie i krzyki. Album, który nie oferuje usług naprawczych lub przebaczenia. Czasami jednak daje rozwiązanie na rozkoszowanie się życiem, które nigdy jest gwarantowane. Tak, życie, rok i poród i nigdy nie jest obiecane. Jakie to szczęście, że wciąż żyjemy, nawet we bałaganie.

Nagrany przy pomocy realizacjiatora Calvina Laubera i zmiksowany przez Craiga Silvey'a (The National, Florence & the Machine, Arcade Fire) album, był nagrywany w Memphis, rodzinnym mieście Baker, od grudnia 2019 do stycznia 2020. Delikatna gra na gitarze i fortepianie Baker wzbogacona o nowo odkryte faktury basu, perkusji, syntezatorów, banjo i mandoliny, z niewielkim instrumentami w wykonaniu Baker. Wokalny wkład w „Favor” mają także koleżanki z boygenius, Phoebe Bridgers i Lucy Dacus, kontynuując ducha współpracy i koleżeństwa po występach Baker na ostatnich albumach Hayley Williams i Phoebe Bridgers. Album naznaczony jest autobiograficznymi wątkami wzbogaconymi doświadczeniami i trudem obserwacji ostatnich lat, ukazując gawędziarskie zdolności Baker.

Baker zwróciła na siebie uwagę świata w 2015 roku zapierającym dech w piersiach debiutem Skręcona kostka . Nagrany w ciągu zaledwie kilku dni była ponurą, ale pełna nadziei medytacji nad tożsamością, uzależnienie, wiarą, odpornością i odkupieniem. MOJO nazwał go „pocieszającym, ale niepokojącym, bo oczyszczającym”, podczas gdy Pitchfork zapisżył: „jeśli wolisz, aby piosenki o odkupieniu brzmiały surowo, Skręcona kostka może rzucić cię na kolana”. Album się się w wielu podsumowaniach roku.

Turn Out The Lights , debiut Baker dla Matador z 2017 roku, The New York Times opisał jako dzieło autora, które odbiło się echem wśród międzynarodowej publiczności (…), drugi drugi album, który nowa nowa samoświadomości, wykracza poza dziewiczy debiut, by sięgnąć po jeszcze większe rzeczy, z całą jego nienaruszoną pasją . The Sunday Times napisał, że jest to druzgocąca mieszanka oderwanych wokali, bujnych aranżacji i sekcji zwłok na temat miłości, straty, dysfunkcji i akceptacji. Baker wykonała piosenki z albumu w Late Show ze Stephenem Colbertem i CBS This Morning .

W 2018 roku Baker tworzony z Phoebe Bridger i Lucy Dacus boygenius. Efektem była EP-ka i wspólna trasa po Ameryce Północnej, które stały się jednymi z najgłośniejszych i najbardziej komentowanych wydarzeń 2018 roku, stawiając Baker na czele nowego pokolenia artystów.

Jej intensywne i wciągające koncerty zostały przeniesione przez The New Yorker jako „... wyciszone, pełne szacunku. Jedynymi dźwiękami, jakie słyszysz między piosenkami, są jej palce, gdy poprawiamy strojenie na gitarze elektrycznym, szepty rozrzucone między win i szelest, gdy tłum cierpliwie czeka, aż Baker znowu zacznie brzdąkanie ”.

Baker współpracowała przy nagraniach studyjnych z Frightened Rabbit, Mattem Berningerem, Becca Mancari, Mary Lambert oraz na scenie z Justinem Vernonem, The National, Sharon Van Etten, Benem Gibbardem i innych.

źródło: sonicrecords.pl
Czytaj dalej...

Zespół Altered - zobacz galerię

Zespół Altered został założony w maju 2018 r. Pomysł powstał po koncercie charytatywnym na którym graliśmy w składzie legendarnego białostockiego zespołu Markiz de Sade. Od Czerwca 2018 r zaczelismy grać próby w Studio Profesjonalnego Dźwięku Jacka Bartnickiego, w składzie: Mariusz Piotrkowski -"Necron" na perkusji i Daniel Studziński na gitarze.

Po licznych 1,5 rocznych roszadach przewinęło się mniej lub bardziej zaangażowanych muzyków, z którymi się rozstaliśmy ...

Pod koniec roku 2019 dołączyła do nas Kaśka Gutowska wnosząc swój niesamowity wokal i nastawienie. Prace nad płytą trwają i na początku 2020 roku zaczęliśmy pracę nad pierwszym singlem zespołu Altered - Never be Good

https://youtu.be/LOHgE7HEZDU

Niedawno nazwaliśmy drugi numer nosi nazwę -Klepa

https://youtu.be/J84fQNGUJwM

Pozdrawiam Katarzyna Gutowska
Czytaj dalej...

Requiem Records wydał debiut Noah Noah

Debiut, który czekał na premierę blisko 40 lat... Legendarna, rzeszowska, grupa Noah Noah działała na przełomie 1984-87 roku. Założycielami jej byli Roman Rzucidło (wokal, teksty), Maciej Miernik (gitara basowa) i Jacek Pałys (klawisze), tworzący wcześniej punkowo–nowofalową Restrykcję. Przez niespełna 3 lata działalności, wielu koncernów (m.in. Festiwal Muzyków Rockowych w Jarocinie) przez zespół przewinęli się muzycy związania z ówczesną sceną muzyki niezależnej. Bogate spektrum i nieskrępowana wyobraźnia Artystów przyniosła utwory wykraczające poza ramy gatunku jakim była nowa fala. W ich twórczości dostrzec można było echa funky czy synth popu. A chyba najbardziej znany, utwór – “Plejady”, w 1986 roku trafił na Listę Przebojów radiowej „Trójki” i utrzymał się na niej 10 tygodni. Noah Noah istniało do 1987 roku, wtedy dołączył do kapeli gitarzysta Piotr Wallach i zespół zmienił styl muzyczny i nazwę na Aurora.


źródło: Requiem Records
Czytaj dalej...
Subskrybuj to źródło RSS