Tarnowski The Nights - powrót po latach !
The Nights - grupa rockowa założona jesienią 1991 roku w Tarnowie. Zespół powstał z inicjatywy klawiszowca, Wacka Barnaka, który po zakończeniu współpracy z grupą Akron postanowił kontynuować muzyczną działalność w innym składzie personalnym.
Do nowego zespołu zaprosił również innego muzyka Akronu, perkusistę, Wojtka Paska oraz rozpoczął poszukiwania wokalisty oraz pozostałych instrumentalistów. Kolejnym muzykiem, który dołączył do składu był gitarzysta Maciej Flaumenhaft, grający wcześniej między innymi w grupie Hair. Kolejny do grupy dołączył wokalista Marek Ostrowski, a skład uzupełnił basista, w tamtym czasie student kontrabasu Krakowskiej AM, Krzysztof Krawczyk (zbieżność imienia i nazwiska bardzo przypadkowa).
Wszyscy muzycy mieli już za sobą większe lub mniejsze doświadczenie sceniczne, studyjne oraz muzyczne przygotowanie, dlatego próby ruszyły pełną parą.
Od samego początku istnienia, zespół (wtedy jeszcze bez nazwy) związany był z Domem Kultury Zakładów Azotowych w Tarnowie - Mościcach, gdzie odbywały się próby, jak również z zespołem Tańca Nowoczesnego "Jump", którego szefową oraz choreografem była żona Wacka, Ewa Barnak.
"Jump" już w roku 1989 przygotował spektakl taneczno muzyczny zatytułowany "Chodżmy Poszaleć", a rok później na scenie Mościckiego Domu Kultury premierę miał kolejny spektakl pt. "Hades" do którego oprawę muzyczną stworzyła grupa Akron występują również w spektaklu na żywo.
Sukces medialny obydwu przedstawień zachęcił twórców do przygotowania kolejnego spektaklu, a jego oprawa muzyczną zajęła się tym razem nowo utworzona grupa rockowa.
Tytuł spektaklu "ULICA NOC" został zaczerpnięty z jednego z pierwszych tekstów zespołu, napisanego przez wokalistę, Marka Ostrowskiego, a grupa nazwała się THE NIGHTS czyli po prostu NOCE.
„Ulica Noc", to wachlarz historii, jakie mogły wydarzyć się na ulicy każdego z miast świata, opowiedzianych przez znaną z baśni Andersena „Dziewczynkę z zapałkami". Różnorodność scen, magia ulicy po zmroku, dobre, złe, a nawet tragiczne wydarzenia przedstawione na scenie, spowodowały, iż spektakl odniósł wielki sukces, zarówno sceniczny jak i medialny.
Sukces "ULICY NOC" skłonił muzyków THE NIGHTS do zarejestrowania utworów z tego spektaklu i wydania ich na kasecie (wówczas bardzo popularny nośnik nagrań), a być może też na płycie CD.
Nagrania rozpoczęły się jesienią 1992 r w krakowskim studio BETLEJEM, a ich realizatorem był Edward Sosulski. Pierwsze kroki za mikserską konsoletą stawiał wtedy również perkusista legendarnej formacji ZIYO, Krzysztof "Flipper" Krupa, który pomagał w realizacji nagrań.
Na pierwszej sesji nagraniowej zarejestrowane zostały 3 utwory, a na kolejnych sesjach następne 10, które trafiły na kasetę wydaną własnym nakładem i zatytułowaną tak jak spektakl "ULICA NOC". Kaseta ukazała się na rynku w ilości 5000 egzemplarzy i została wyprzedana w błyskawicznym tempie.
Jeden z nagranych najwcześniej wówczas utworów, zatytułowany "Nasz Dom", który ostatecznie nie znalazł się na kasecie, zaczął odnosić coraz większe sukcesy w rozgłośniach radiowych. Dotarł między innymi na 1 miejsce Przebojów Radia Kraków, trafił również do Radiowej Trójki. Kolejnym z utworów, które wspinały się na radiowych listach przebojów był utwór pt. "Jak W Dżungli".
Coraz większa i coraz szersza popularność zespołu owocowała zaproszeniami na kolejne koncerty i festiwale.
Latem 1992 zespół THE NIGHTS zagrał przed wielotysięczną widownią na inaugurację międzynarodowych zawodów żużlowych rangi mistrzowskiej na stadionie Tarnowskiej Unii, po czym w tym samym dniu zagrał kolejny koncert na rockowej imprezie plenerowej w nieodległym Dębnie, sprawiając wszystkim uczestnikom (zarówno publiczności jak i wykonawcom) dodatkową atrakcję i ...... przylatując na miejsce koncertu HELIKOPTEREM :)
Tego samego lata zespół brał udział w Rockowisku na Dwudniakach - Imprezie zorganizowanej na terenie stawów rybnych w miejscowości Dwudniaki w pobliżu Tarnowa.
Grupa brała udział w pamiętnym koncercie I Finału WOŚP, który został zorganizowany w podbocheńskiej Łapczycy, gdzie oprócz THE NIGHTS zagrała niemal cała ówczesna czołówka "Tarnowskiej Sceny Rockowej" z zespołem ZIYO na czele.
Szybko rozwijającą się karierę zespołu zatrzymała z początkiem lata 1993 roku, życiowa decyzja założyciela zespołu, Wacka Barnaka, który postanowił wraz z całą rodziną wyemigrować do Stanów Zjednoczonych.
W tym samym czasie z zespołu odszedł również perkusista Wojtek Pasek.
Na placu boju pozostało trzech The Nights - owców, którzy postanowili kontynuować dzieło i nie rozwiązywać zespołu. Również "osierocony" zespół taneczny zyskał nową szefową i działał dalej, jednak pod inną, nową nazwą "Entre". Zespół THE NIGHTS oraz ENTRE postanowili po raz kolejny sięgnąć po sprawdzoną formę i przygotować wspólnie kolejny spektakl Taneczno - Muzyczny, tym razem zainspirowany fabułą głośnego filmu Petera Weira, "Stowarzyszenie Umarłych Poetów". Spektakl zatytułowano "Dzieci Umarłych Poetów", a jego oprawą muzyczną zajęli się ponownie muzycy TN. Na potrzeby widowiska oraz dalszego funkcjonowania grupy szybko znaleźli się muzycy, którzy uzupełnili skład zespołu czyli perkusista Jan Krawczyk, drugi gitarzysta Paweł Dziża oraz klawiszowiec Leszek Ostrowski. W sześcioosobowym składzie grupa TN przygotowała muzykę do nowego spektaklu oraz towarzyszyła na scenie grupie tanecznej w przedstawieniu, które pomimo kolejnego sukcesu scenicznego oraz olbrzymiemu zainteresowaniu, po kilku spektaklach zostało zdjęte z afisza. Powodem zaprzestania kontynuacji przedstawień w Mościckim Domu Kultury, były nieporozumienia na linii artyści - dyrekcja placówki oraz brak odpowiedniego zaplecza finansowego. Spektakl był dość kosztownym przedsięwzięciem. Wykorzystano w nim między innymi nowatorskie jak na tamte czasy rozwiązania oświetleniowe, lasery oraz wysokiej klasy nagłośnienie.
Grupa The Nights jeszcze przez pewien czas kontynuowała działalność muzyczną w nieco innej stylistyce i okrojonym składzie, z dwoma gitarami i bez instrumentów klawiszowych.
W tym czasie zarejestrowała w jednym z krakowskich studiów nagrań utwór pt. "Mirabel", który zaistniał medialnie ale już nie z taką mocą jak poprzednie piosenki zespołu.
Grupa The Nights zagrała jeszcze kilka znaczących koncertów między innymi na kolejnym finale WOŚP, grając na dwóch koncertach jednego dnia w Opatowie i Tarnowie. w 1994 roku supportowała również legendarne Lady Pank podczas koncertu w tarnowskiej Hali Na Gumniskach.
Jednak brak kolejnych sukcesów oraz coraz więcej obowiązków rodzinnych i zawodowych spowodował zaprzestanie działalności grupy THE NIGHTS jak się okazuje na całe.............................. 30 lat !!!!
W międzyczasie członkowie THE NIGHTS kontynuowali działalność związaną z muzycznym światem.
Wacek Barnak wraz ze swoją żoną od lat prowadzą dalej "JUMP" z tym, że po drugiej stronie Atlantyku.
Marek Ostrowski od 2011 roku jest wokalistą Prog - Metalowego "AnVision" i z tym zespołem nagrał już 3 płyty. Krzysztof Krawczyk i Jan Krawczyk od wielu lat zajmują się pracą pedagogiczną, ucząc młodych adeptów muzyki, a Jan nagrał był również perkusistą prog - metalowego Black Light z którym nagrał dwie płyty. Paweł Dziża też nie spalił jeszcze swoich gitar w kominku.
A teraz po 30 latach wracają znów jako THE NIGHTS w nowej odsłonie !!!!!
źródło: managament
Do nowego zespołu zaprosił również innego muzyka Akronu, perkusistę, Wojtka Paska oraz rozpoczął poszukiwania wokalisty oraz pozostałych instrumentalistów. Kolejnym muzykiem, który dołączył do składu był gitarzysta Maciej Flaumenhaft, grający wcześniej między innymi w grupie Hair. Kolejny do grupy dołączył wokalista Marek Ostrowski, a skład uzupełnił basista, w tamtym czasie student kontrabasu Krakowskiej AM, Krzysztof Krawczyk (zbieżność imienia i nazwiska bardzo przypadkowa).
Wszyscy muzycy mieli już za sobą większe lub mniejsze doświadczenie sceniczne, studyjne oraz muzyczne przygotowanie, dlatego próby ruszyły pełną parą.
Od samego początku istnienia, zespół (wtedy jeszcze bez nazwy) związany był z Domem Kultury Zakładów Azotowych w Tarnowie - Mościcach, gdzie odbywały się próby, jak również z zespołem Tańca Nowoczesnego "Jump", którego szefową oraz choreografem była żona Wacka, Ewa Barnak.
"Jump" już w roku 1989 przygotował spektakl taneczno muzyczny zatytułowany "Chodżmy Poszaleć", a rok później na scenie Mościckiego Domu Kultury premierę miał kolejny spektakl pt. "Hades" do którego oprawę muzyczną stworzyła grupa Akron występują również w spektaklu na żywo.
Sukces medialny obydwu przedstawień zachęcił twórców do przygotowania kolejnego spektaklu, a jego oprawa muzyczną zajęła się tym razem nowo utworzona grupa rockowa.
Tytuł spektaklu "ULICA NOC" został zaczerpnięty z jednego z pierwszych tekstów zespołu, napisanego przez wokalistę, Marka Ostrowskiego, a grupa nazwała się THE NIGHTS czyli po prostu NOCE.
„Ulica Noc", to wachlarz historii, jakie mogły wydarzyć się na ulicy każdego z miast świata, opowiedzianych przez znaną z baśni Andersena „Dziewczynkę z zapałkami". Różnorodność scen, magia ulicy po zmroku, dobre, złe, a nawet tragiczne wydarzenia przedstawione na scenie, spowodowały, iż spektakl odniósł wielki sukces, zarówno sceniczny jak i medialny.
Sukces "ULICY NOC" skłonił muzyków THE NIGHTS do zarejestrowania utworów z tego spektaklu i wydania ich na kasecie (wówczas bardzo popularny nośnik nagrań), a być może też na płycie CD.
Nagrania rozpoczęły się jesienią 1992 r w krakowskim studio BETLEJEM, a ich realizatorem był Edward Sosulski. Pierwsze kroki za mikserską konsoletą stawiał wtedy również perkusista legendarnej formacji ZIYO, Krzysztof "Flipper" Krupa, który pomagał w realizacji nagrań.
Na pierwszej sesji nagraniowej zarejestrowane zostały 3 utwory, a na kolejnych sesjach następne 10, które trafiły na kasetę wydaną własnym nakładem i zatytułowaną tak jak spektakl "ULICA NOC". Kaseta ukazała się na rynku w ilości 5000 egzemplarzy i została wyprzedana w błyskawicznym tempie.
Jeden z nagranych najwcześniej wówczas utworów, zatytułowany "Nasz Dom", który ostatecznie nie znalazł się na kasecie, zaczął odnosić coraz większe sukcesy w rozgłośniach radiowych. Dotarł między innymi na 1 miejsce Przebojów Radia Kraków, trafił również do Radiowej Trójki. Kolejnym z utworów, które wspinały się na radiowych listach przebojów był utwór pt. "Jak W Dżungli".
Coraz większa i coraz szersza popularność zespołu owocowała zaproszeniami na kolejne koncerty i festiwale.
Latem 1992 zespół THE NIGHTS zagrał przed wielotysięczną widownią na inaugurację międzynarodowych zawodów żużlowych rangi mistrzowskiej na stadionie Tarnowskiej Unii, po czym w tym samym dniu zagrał kolejny koncert na rockowej imprezie plenerowej w nieodległym Dębnie, sprawiając wszystkim uczestnikom (zarówno publiczności jak i wykonawcom) dodatkową atrakcję i ...... przylatując na miejsce koncertu HELIKOPTEREM :)
Tego samego lata zespół brał udział w Rockowisku na Dwudniakach - Imprezie zorganizowanej na terenie stawów rybnych w miejscowości Dwudniaki w pobliżu Tarnowa.
Grupa brała udział w pamiętnym koncercie I Finału WOŚP, który został zorganizowany w podbocheńskiej Łapczycy, gdzie oprócz THE NIGHTS zagrała niemal cała ówczesna czołówka "Tarnowskiej Sceny Rockowej" z zespołem ZIYO na czele.
Szybko rozwijającą się karierę zespołu zatrzymała z początkiem lata 1993 roku, życiowa decyzja założyciela zespołu, Wacka Barnaka, który postanowił wraz z całą rodziną wyemigrować do Stanów Zjednoczonych.
W tym samym czasie z zespołu odszedł również perkusista Wojtek Pasek.
Na placu boju pozostało trzech The Nights - owców, którzy postanowili kontynuować dzieło i nie rozwiązywać zespołu. Również "osierocony" zespół taneczny zyskał nową szefową i działał dalej, jednak pod inną, nową nazwą "Entre". Zespół THE NIGHTS oraz ENTRE postanowili po raz kolejny sięgnąć po sprawdzoną formę i przygotować wspólnie kolejny spektakl Taneczno - Muzyczny, tym razem zainspirowany fabułą głośnego filmu Petera Weira, "Stowarzyszenie Umarłych Poetów". Spektakl zatytułowano "Dzieci Umarłych Poetów", a jego oprawą muzyczną zajęli się ponownie muzycy TN. Na potrzeby widowiska oraz dalszego funkcjonowania grupy szybko znaleźli się muzycy, którzy uzupełnili skład zespołu czyli perkusista Jan Krawczyk, drugi gitarzysta Paweł Dziża oraz klawiszowiec Leszek Ostrowski. W sześcioosobowym składzie grupa TN przygotowała muzykę do nowego spektaklu oraz towarzyszyła na scenie grupie tanecznej w przedstawieniu, które pomimo kolejnego sukcesu scenicznego oraz olbrzymiemu zainteresowaniu, po kilku spektaklach zostało zdjęte z afisza. Powodem zaprzestania kontynuacji przedstawień w Mościckim Domu Kultury, były nieporozumienia na linii artyści - dyrekcja placówki oraz brak odpowiedniego zaplecza finansowego. Spektakl był dość kosztownym przedsięwzięciem. Wykorzystano w nim między innymi nowatorskie jak na tamte czasy rozwiązania oświetleniowe, lasery oraz wysokiej klasy nagłośnienie.
Grupa The Nights jeszcze przez pewien czas kontynuowała działalność muzyczną w nieco innej stylistyce i okrojonym składzie, z dwoma gitarami i bez instrumentów klawiszowych.
W tym czasie zarejestrowała w jednym z krakowskich studiów nagrań utwór pt. "Mirabel", który zaistniał medialnie ale już nie z taką mocą jak poprzednie piosenki zespołu.
Grupa The Nights zagrała jeszcze kilka znaczących koncertów między innymi na kolejnym finale WOŚP, grając na dwóch koncertach jednego dnia w Opatowie i Tarnowie. w 1994 roku supportowała również legendarne Lady Pank podczas koncertu w tarnowskiej Hali Na Gumniskach.
Jednak brak kolejnych sukcesów oraz coraz więcej obowiązków rodzinnych i zawodowych spowodował zaprzestanie działalności grupy THE NIGHTS jak się okazuje na całe.............................. 30 lat !!!!
W międzyczasie członkowie THE NIGHTS kontynuowali działalność związaną z muzycznym światem.
Wacek Barnak wraz ze swoją żoną od lat prowadzą dalej "JUMP" z tym, że po drugiej stronie Atlantyku.
Marek Ostrowski od 2011 roku jest wokalistą Prog - Metalowego "AnVision" i z tym zespołem nagrał już 3 płyty. Krzysztof Krawczyk i Jan Krawczyk od wielu lat zajmują się pracą pedagogiczną, ucząc młodych adeptów muzyki, a Jan nagrał był również perkusistą prog - metalowego Black Light z którym nagrał dwie płyty. Paweł Dziża też nie spalił jeszcze swoich gitar w kominku.
A teraz po 30 latach wracają znów jako THE NIGHTS w nowej odsłonie !!!!!
źródło: managament
Artykuły powiązane
- De Kift - Niemandsland (No Man's Land)
- Sonic Wasteland. Wideo do utworu 'Long Gone Cats' promuje płytę "Tales From The Wasteland"
- Traces to Nowhere i singiel z wideo do 'Blurry Pictures'
- Joe Satriani i Steve Vai na koncercie w Warszawie!
- AcidSitter: singiel 'Doomscroller's Blues' wyprodukowany przez Maćka Cieślaka ze Ścianki!