KRUSHER UTWÓR „THE RIVER OF OBLIVION” I NOWY ALBUM „OBLIVION”

Pomysł na koncepcję płyty zrodził się w momencie napisania tekstu do utworu „The River of Oblivion”, co na język polski możemy przetłumaczyć jako „rzeka zapomnienia”. Figura ta w literaturze i sztuce pojawia się
od dawien dawna i jest metaforą reinkarnacji, czyli idei życia pozagrobowego w myśl której mielibyśmy jakoby wielokrotnie umierać i wielokrotnie wcielać się w postacie tu na ziemi, przerabiać rożne
ziemskie role i scenariusze żyjąc tutaj w zapomnieniu, po to by doskonalić się jako dusze.
Stąd właśnie okładka, którą zaprojektował dla nas Michał „Xaay” Loranc. Nile, Decapitated, Jelonek czy Behemoth to niektóre z długiej listy zespołów, dla których tworzył grafiki. Widzimy tu wspomnianą rzekę
wijąca się wśród ostrych skał pośród mrocznej scenerii rodem z Beksińskiego i postacie przeprawiające się wpław z lewego na prawy brzeg. Jest to metafora przejścia, wspomnianych wielokrotnych wcieleń.
Ponad wszystkim góruje wielki, czarny kruk, który w mitologii przeprowadza zmarłych do świata żywych, by mogli naprawić wyrządzone zło. Niesie w dziobie ogromny kieszonkowy zegar, symbol przemijającego czasu.
Tym sposobem tematyka płyty krąży wokół naszego ziemskiego jestestwa. Znajdziemy na niej teksty mówiące o życiu chwilą, o globalnym uzależnieniu od smartfonów, lament do umierającej planety, apel do
poszerzaniu horyzontów, a nawet nawiązanie do Apokalipsy św. Jana. Jednak, by nie było zbyt poważnie, znajdziemy tam również element humorystyczny, w którym dziarsko śpiewamy o piciu zbyt słabej na polskie
głowy, zagranicznej wódki.
Jeżeli udało nam się kogoś zaintrygować to zapraszamy na Youtube do obejrzenia teledysku, w którym szczegóły okładki pojawiają się w świetnej animacji. A już w styczniu 2020 zachęcamy do zakupu albumu
„Oblivion” na naszej stronie internetowej www.krusher.pl.
od dawien dawna i jest metaforą reinkarnacji, czyli idei życia pozagrobowego w myśl której mielibyśmy jakoby wielokrotnie umierać i wielokrotnie wcielać się w postacie tu na ziemi, przerabiać rożne
ziemskie role i scenariusze żyjąc tutaj w zapomnieniu, po to by doskonalić się jako dusze.
Stąd właśnie okładka, którą zaprojektował dla nas Michał „Xaay” Loranc. Nile, Decapitated, Jelonek czy Behemoth to niektóre z długiej listy zespołów, dla których tworzył grafiki. Widzimy tu wspomnianą rzekę
wijąca się wśród ostrych skał pośród mrocznej scenerii rodem z Beksińskiego i postacie przeprawiające się wpław z lewego na prawy brzeg. Jest to metafora przejścia, wspomnianych wielokrotnych wcieleń.
Ponad wszystkim góruje wielki, czarny kruk, który w mitologii przeprowadza zmarłych do świata żywych, by mogli naprawić wyrządzone zło. Niesie w dziobie ogromny kieszonkowy zegar, symbol przemijającego czasu.
Tym sposobem tematyka płyty krąży wokół naszego ziemskiego jestestwa. Znajdziemy na niej teksty mówiące o życiu chwilą, o globalnym uzależnieniu od smartfonów, lament do umierającej planety, apel do
poszerzaniu horyzontów, a nawet nawiązanie do Apokalipsy św. Jana. Jednak, by nie było zbyt poważnie, znajdziemy tam również element humorystyczny, w którym dziarsko śpiewamy o piciu zbyt słabej na polskie
głowy, zagranicznej wódki.
Jeżeli udało nam się kogoś zaintrygować to zapraszamy na Youtube do obejrzenia teledysku, w którym szczegóły okładki pojawiają się w świetnej animacji. A już w styczniu 2020 zachęcamy do zakupu albumu
„Oblivion” na naszej stronie internetowej www.krusher.pl.
Artykuły powiązane
- DOKUMENT “WITHIN TEMPTATION – THE INVISIBLE FORCE” PREMIERA JUŻ 6 MAJA NA YOUTUBE!
- Reedycja kultowego albumu Alkatraz
- Swans na koncercie w Polsce!
- Ian Anderson – ikona rocka progresywnego, twarz i dusza Jethro Tull
- Dziwna Wiosna w nowym numerze otwarcie o mierzeniu się z kryzysem zdrowia psychicznego.