Menu

Yo La Tengo - There’s a Riot Going On

Nowy album Yo La Tengo zatytułowany ‘There’s a Riot Going On’ ukazał się 16 marca nakładem Matador Records. To ciepła, ambitna płyta z efektowną produkcją jednego z najbardziej cenionych i śmiałych zespołów w historii rocka, którego dynamika
rozciąga się od czystego hałasu po spokojne piękno oraz wszystko pomiędzy.

O najnowszej płycie zespołu napisał krytyk i pisarz Luc Sante:

„Nastał czas zamieszek” – napisał krytyk i pisarz Luc Sante – „To wiemy nawet bez Yo La Tengo. Mroczny czas, zarówno w naszych głowach, jak i na ulicach. Łatwo jest stracić kontakt z ziemią, dzień po dniu lecąc przez burzowe chmury. Zmieszanie i niepokój wkradają się w codzienne życie i powodują utratę kierunku. Są takie chwile, które wymagają hymnów, które pomogą ci się wznieść ponad to i zainspirować do działania. Potem nastają czasy, w których działania są jak balsam, dźwięk cię otacza i uwalnia więzy wokół szyi.

 Podczas gdy trwają zamieszki, Yo La Tengo przypomina jak to jest marzyć. Dźwięk płynie, kłębi się, gotuje i obmywa. Jeśli płyty dedykowane byłyby podstawowym elementom, to w tym przypadku byłaby to woda. Pojawiają się połyskujące mgły, spektakularne grzmoty, przebłyski maskowania, upiorne flamingi wzywające "shoo-bop shoo-bop". Tam właśnie jesteś. I nawet jeśli twój umysł spowijają chmury - wstrząśnięty, źle kierowany, poza słowami i czasem - nadal możesz pływać po falach tego oceanu..."

sonicrecords.pl
Czytaj dalej...

The Decemberists - I’ll Be Your Girl

Korzystając z różnych wpływów (Roxy Music, New Order) i współpracując z nowym producentem, Johnem Congletonem (St. Vincent, Lana del Rey) The Decemberists - uznany zespół z Portland w Oregonie poszerzył swoją gamę dźwiękową i odkrył nowe podejścia do tworzenia muzyki. “Gdy twój zespół istnieje 17 lat, nieuchronnie pojawiają się nawyki, którym się poddajesz” - mówi Colin Meloy – „Więc tym razem naszą ambicją było po prostu wyjście z naszej strefy komfortu. To właśnie zachęciło nas do pracy z innym producentem i przy użyciu innego studia. Chcieliśmy uwolnić się od starych wzorów i dać sobie pozwolenie na spróbowanie czegoś innego.
Nowe podejście pozwoliło także na nowe poczucie wkładu i zaangażowania ze strony innych członków zespołu: gitarzysty Chrisa Funka, klawiszowca Jenny Conlee, basisty Nate'a Query'ego i perkusisty Johna Moena.
“Ponieważ mieliśmy ochotę wszystko wymieszać, wszyscy czuli, że mają głos.”. I na temat ‘Once in My Life’ dodaje: „Graliśmy go podczas trasy, jako folk-rockowy hymn. Jednak wprowadzenie tego zatracającego syntezatora naprawdę przeniosło go gdzieś indziej. Cały zespół przyspieszył i przekształcił tę aranżację.”.

sonicrecords.pl
Czytaj dalej...

Joe Satriani i G3 w Warszawie!

W najbliższy poniedziałek 19 marca na warszawskim Torwarze wystąpi Joe Satriani i jego gitarowe trio G3 w składzie: John Petrucci, Uli Jon Roth i Joe Satriani. Jeden z największych wirtuozów gitary, Joe Satriani w styczniu tego roku opublikował swój szesnasty solowy album zatytułowany "What Happens Next".

Artysta oraz towarzyszący mu John Petrucci (Dream Theater) oraz Uli Jon Roth (Scorpions) ruszyli w trasę koncertową, której europejska część rozpocznie się jutro w Moskwie a zakończy 1 maja w Glasgow. Artyści zagrają m.in. we Francji, Hiszpanii, Holandii, Belgii i w Czechach. Fani gitarowych brzmień oprócz klasyków Satrianiego będą mieli okazje usłyszeć na żywo materiał z albumu "What Happens Next".

Nowa elektryzująca płyta prezentuje utwory legendarnego trio: Satriani na gitarze, basista Glenn Hughes (Deep Purple / Black Country) i perkusista Chad Smith (Red Hot Chili Peppers). Artyści zagrali wspólnie po raz pierwszy od czasów występów w grupie Chickenfoot. Producentem albumu jest Mike Fraser (od 1990 roku współpracujący przy nagrywaniu albumów AC/DC)

Produkcje, które znalazły się na płycie emanują niespotykana energią - począwszy od dynamicznego utworu " Energy " na majestatycznym "Thunder High On The Mountain" kończąc.

Od 1996 roku w tournée G3 Satrianiego uczestniczyli najlepsi gitarzyści świata m.in.: Steve Vai, Eric Johnson, Steve Lukather i Robert Fripp. Występy te zapełniały po brzegi sale koncertowe na całym świecie.

 "Mógłbym powiedzieć, że jestem zaskoczony trwałością G3, ale w pewnym sensie nie jestem” - mówi ze śmiechem Satriani. "Myślę, że część jego uroku to trzech najlepszych gitarzystów na jednej scenie. To jest zabawne, nieprzewidywalne i dzikie – wszystko, co można mieć podczas występu”

Przez dwadzieścia lat wirtuoz gitary podróżował po świecie grając dla tłumów na wyprzedanych koncertach. Jego albumy, które sprzedały się w ponad 10 milionach egzemplarzy nagrodzone zostały złotymi i platynowymi płytami oraz nominowane były do nagrody Grammy.

Sony Music
Czytaj dalej...

„Under The Fragmented Sky”- nowe, premierowe wydawnictwo LUNATIC SOUL!

Już 25 maja 2018 światło dzienne ujrzy kolejne premierowe wydawnictwo Lunatic Soul zatytułowane „Under The Fragmented Sky”. Płyta będzie suplementem do wydanego w październiku ubiegłego roku piątego albumu - „Fractured” i zawierać będzie 8 nowych kompozycji, z przewagą utworów instrumentalnych. Za okładkę i szatę graficzną odpowiedzialny jest polski artysta - Jarek Kubicki.
To bardzo niespodziewane i spontaniczne wydawnictwo - mówi Mariusz Duda -  początkowo myślałem tylko o wydaniu maksisingla do „A Thousand Shards of Heaven” z kilkoma dodatkowymi utworami, ale tak ładnie mi się to wszystko rozrastało w studiu, że skończyło się na ponad 36 minutach zupełnie nowych dźwięków. Wyszła z tego naprawdę bardzo interesująca płyta. „UTFS” to muzyczna podróż z bardzo subtelną elektroniką i eksperymentami wokalnymi, niezwykle spójna, i na pewno dużo bliższa klimatom znanym z poprzednich płyt. Dzięki „Under The Fragmented Sky” - ostatni czerwony album nabierze pełniejszego wyrazu, a cała dyskografia Lunatic Soul zyska kolejną odsłonę moich muzycznych fascynacji, od początku zawieszonych gdzieś pomiędzy życiem a śmiercią.

Warto nadmienić, że Lunatic Soul kończy w tym roku dziesięć lat. Najnowsze wydawnictwo będzie więc też swego rodzaju podsumowaniem pierwszego okresu w karierze solowego projektu Mariusza Dudy. Płyta ukaże się dzięki firmie Mystic Production w Polsce i Kscope na świecie.
Czytaj dalej...

EELS PREZENTUJE „PREMONITION”

EELS zaprezentował kolejny kawałek promujący najnowsze wydawnictwo zespołu „The Deconstruction”. Utwor nosi tytuł „Premonition”. Nowy album EELS pojawi się na półkach sklepowych 6 kwietnia nakładem wytwórni E Works/[PIAS]. Materiał na płytę został zarejestrowany w the Compound Studio w Kalifornii. Utwory zostały nagrane w składzie: E, Kool G Murder, P-Boo oraz The Deconstruction Orchestra & Choir. Za produkcję krążka odpowiedzialny jest E oraz Mickey Petralia.

„Oto 15 nowych piosenek EELS, które mogą was zainspirować lub nie. Świat zwariował, ale jeśli poszukamy to nadal odnajdziemy w nim piękno. Czasami nawet nie trzeba się specjalnie starać. Innym razem warto rozłożyć coś na czynniki pierwsze, aby odnaleźć piękno w środku” – mówi lider zespołu E (Mark Oliver Everett).

PIAS
Czytaj dalej...

JONATHAN WILSON W KLIPIE „THERE’S A LIGHT”

Jonathan Wilson ujawnił klip, który powstał do utworu „There’s A Light”. Autorem teledysku jest stary znajomy artysty Grant James. Do nakręcenia obrazu James użył starej japońskiej kamery i wykorzystał parę analogowych efektów. W klipie pojawiła się Bedouine oraz dziewczyny z Lucius.

„There’s A Light” to bez wątpienia jeden z moich ulubionych utworów z albumu „Rare Birds”. Powstał dość późno w trakcie sesji nagraniowych. Potrzebowałem jakiegoś pozytywnego hymnu. Chciałem zaszczepić takie słowa jak pokój, miłość i nadzieja w każdym kto będzie śpiewać tę piosenkę”  - mówi Jonathan.

Nowy materiał został zarejestrowany w prywatnym studiu artysty Fivestarstudios w Echo Park w Los Angeles z pomocą inżyniera dźwięku Dave’a Cerminary. Za jego produkcję odpowiedzialny jest sam Wilson.  Choć większość albumu składa się z lirycznej medytacji nad nieudanym związkiem i jego następstwami, Wilson twierdzi, że „Rare Birds” nie jest albumem koncepcyjnym. Na płycie usłyszymy takich artystów jak Father John Misty, Lucius, Lanę Del Rey czy wspomnianego wyżej Laraaji. Krążek trafił do sprzedaży 2 marca.

PIAS
Czytaj dalej...
Subskrybuj to źródło RSS