Menu
Jerzy Szlachta

Jerzy Szlachta

Jarzmo zapowiada debiutancką płytę

Skład zespołu Jarzmo jest nietypowy. To duet, którego brzmienie koncentruje się wokół nyckelharphy, średniowiecznego instrumentu europejskiego, na którym gra lider zespołu Aleksander Nowak. Ten rzadki instrument został dla skonstruowany przez żonę, Monikę Sobolewską, z którą wspólnie tworzą pracownię lutniczą - P.A.N. Instrumenty. Przepuszczony przez liczne efekty gitarowe dźwięk wioli klawiszowej (bo tak powinno się tłumaczyć tę nazwę) daje niezwykły efekt brzmieniowy.

Skład dopełnia perkusistka z jazzowym doświadczeniem - Katarzyna Bobik, która również śpiewa.

Utwór powstał wspólnie z Michaliną Malisz, znaną z zespołu Lyrre. Gra w tym utworze na lirze korbowej, śpiewa i jest autorką tekstu piosenki. W utworze występuje jeszcze jeden rzadki instrument dawny - Viola da Gamba.

JARZMO to duet, który powstał dzięki instrumentowi - jest nią nyckelharpha, czyli wiola klawiszowa, instrument pochodzący ze średniowiecznej Europy. Gra na niej Piotr Aleksander Nowak, który jest również wokalistą. Drugim głosem zespołu jest grająca na perkusji Katarzyna Bobik.

'Court Dances' to utwór w którym gościnnie zagrała Michalina Malisz. Wokalistka zespołu Lyrre, grająca na lirze korbowej. Singiel ten zapowiada debiutancki album grupy Jarzmo - "Antropocen", który ukaże się w październiku 2024 roku. Wydawcą jest Interstellar Smoke Records.

"Ta piosenka powstała po powrocie z taboru muzyki tradycyjnej i opowiada o ostatecznym rozwiązaniu apokaliptycznego smutku." tak o 'Court Dances' zespołu Jarzmo mówi autorka tekstu, Michalina Malisz.

"Kilkunocne wirowanie sprawiło, że taniec jako rozwiązanie wszystkich problemów pojawił się w mojej głowie tak jasno, jakby nic innego nie miało już sensu. Gdy świat się kończy, czy może być coś wspanialszego niż niekończące się wirowanie, kiedy wszystko wokół rozmywa się, tworząc pulsującą kakofonię barw, dźwięków i emocji?".

Muzyka zespołu Jarzmo jest snutą przez duet muzyków opowieścią o przedapokaliptycznej rzeczywistości: zamglonej, zimnej i tonącej w elektrośmieciach, w której wciąż rozbrzmiewa melodia oberka zagrana przed stu laty przez wiejskiego grajka na skraju pola...

Skład Jarzmo:
Piotr Aleksander Nowak - nyckelharpa, wokal
Katarzyna Bobik - perkusja, wokal

źródło: Filip Sarniak

Paweł Małaszyński o nowej płycie Cochise

W piątek 13 września ukaże się nowy album zespołu Cochise, zatytułowany "Cochise". Ósma studyjna płyta jednego z czołowych polskich zespołów grunge'owych to prawdziwa muzyczna uczta dla fanów gatunku.

Liderem formacji jest Paweł Małaszyński, aktor znany szerszej publiczności z licznych ról filmowych, serialowych oraz teatralnych. Swoją popularność zdobył dzięki występom w takich produkcjach jak "Magda M.", "Twarzą w twarz" czy "Pitbull", gdzie zyskał sympatię widzów i uznanie krytyków. Oprócz kariery aktorskiej, Małaszyński od lat z powodzeniem realizuje swoją pasję muzyczną, będąc frontmanem zespołu Cochise. Jego charyzmatyczna osobowość i mocny wokal nadają zespołowi charakterystyczne brzmienie, które przyciąga zarówno fanów rocka, jak i osoby, które dotąd kojarzyły go głównie z ekranem.

Tak Paweł komentuje nowe wydawnictwo Cochise:
"Od poprzedniej płyty musieliśmy pokonać kilka przeszkód. Paru węzłów nie dało się rozwiązać, więc musieliśmy je przeciąć, by znów móc wszystko powiązać. Zaczęliśmy od nowa, a plan był prosty: 'Nie wracamy do przeszłości. Jesteśmy tu i teraz. Jesteśmy w nowym składzie, z nowym producentem, nowymi pomysłami'. Powiedziałem - 'zróbmy płytę, która będzie najlepszą Cochise.' I tak się stało... Wróciliśmy do początku, do korzeni i udało nam się zbudować coś szczerego i prawdziwego. 'Cochise' jest jak ogień, a ogień to integralna część plemienia. Bo muzyka jest jak plemię - łączy ludzi i umie przyćmić wiele złych rzeczy. Tworząc muzykę i pisząc teksty odcinam się od otoczenia. Piszę kiedy czuję się poruszony. Moje osobiste doświadczenia często mieszają się z wyobraźnią, codziennością, z obserwacjami życia i świata, w którym przyszło mi funkcjonować. Lubię utwory, które w pewien sposób poszerzają wyobraźnię i tak staram się tworzyć w Cochise. Wyrzuciłem z siebie wszystko to, co truło mi serce i siedziało jak koszmar z tyłu głowy przez ostatnie dwa lata: rozczarowanie, gniew, strach, melancholia, lęk. Piszę o wilkach ukrytych głęboko w naszych sercach, o duchowych bankrutach, konfliktach, kryzysach, o potrzebie przestrzeni, wyrwania się z przytłaczającego świata i toksycznych relacji, a czasem ciężaru istnienia, bo życie nie jest idealne... Ale jak zawsze, jest też nadzieja, przebudzenie, zjednoczenie, potrzeba bliskości, próba docenienia piękna otaczającego nas życia oraz miłości w różnej postaci, w której wystarczy się zanurzyć, a wszystko inne przestanie mieć znaczenie.

Jeżeli chodzi natomiast o sam proces nagrywania, to jak brzmimy, jak gramy, jak śpiewam to w dużej mierze zasługa Krzyśka 'Murka' Murawskiego, naszego producenta. Miał zupełnie inne podejście do mojego głosu i nagrywania ze mną. Od początku wiedział, czego ode mnie chce i jak to osiągnąć. Lekko nie było, ale efekt przerósł moje najśmielsze oczekiwania. Dzięki niemu wszedłem na wyższy poziom. Nigdy tak nie nagrywałem. Nie zdawałem sobie sprawy z tego, że mogę śpiewać w ten sposób. Oczywiście, na początku było to dla mnie nowe i trudne do zaakceptowania, ale po odsłuchaniu pierwszych pomysłów i nagranych wokali, nie sposób było nie zgodzić się z 'Murkiem' i nie iść dalej tą ścieżką. Zaufałem mu i pozwoliłem się poprowadzić. Miał fantastyczny pomysł na każdego z nas i na tę płytę. Krzysiu kłaniam się nisko.
Przez te 20 lat udało nam się zachować prawdę, szczerość, luz i dystans. Cochise nie zatrzymuje się i spokojnie podąża dalej własną drogą, swoim własnym środkiem."

Kolejny teledysk zostanie udostępniony 18 października!

Album "Cochise" ukaże się w piątek, 13 września i będzie dostępny w sieci Empik oraz w sklepie Metal Mind Shop: https://shop.metalmind.com.pl/7598,produkt,pl.html
„Cochise" to album, który dowodzi, że zespół nie tylko pozostaje na szczycie, ale również nie boi się eksperymentować, wzbogacając swoje brzmienie o nowe, inspirujące pomysły.

W 2024 roku zespół Cochise świętuje XX lat na muzycznej scenie!

Cochise - "Cochise"

Lista utworów:

1. Say2You
2. Trouble in the streets of happiness
3. Den of thieves
4. Supreme
5. Garden of the bones
6. Summer sounds
7. About the boy
8. Pain of hope
9. Burning love

Cochise - skład:

Paweł Małaszyński - wokal
Wojtek Napora - gitara
Radek Jasiński - bas
Grzegorz Hiero - perkusja


źródło: Agnieszka Kulpińska

Rock Radio 11.09.2024 r godz.10.05

W audycji klasyka rocka, rozmowa o Krushfest z Adamem Pucykowiczem oraz nowy album Dawida Gilmoura.

Lista utworów:

Aerosmith: Young Lust
Aerosmith: Love In An Elevator
Tadeusz Nalepa: Nauczyłem się niewiary
Queen: The Night Comes Down
Mindfield: Pinky
Krusher: Ogień
Popiór: Slarny kult
Ser Charles: Gruz
Shagreen: No Escape
Get Break: Noc komety
The The: Cognitive Dissident
The The: Down By The Frozen River
Jon Anderson: True Messenger
Jon Anderson: Still And Friend
Dawid Gilmour: Scattered
Dawid Gilmour: Luck And Strange (orginal Burn Jam)

Wielkie przeboje Dire Straits ponownie w Polsce!

Wielkie przeboje Dire Straits znów usłyszymy w Polsce. Pod koniec listopada na cztery koncerty powróci grupa Dire Straits Legacy, która przypomina klasyczne przeboje formacji dowodzonej przez Marka Knopflera.

W trakcie kilkunastu lat działalności, zespół Dire Straits wydał sześć albumów studyjnych, których łączna sprzedaż przekroczyła 120 milionów egzemplarzy. Zespół regularnie zajmował czołowe miejsca na listach przebojów i zdobył wiele prestiżowych nagród muzycznych. Utwory takie jak „Walk of Life", „Money for Nothing", „Brothers in Arms" czy „Romeo and Juliet" zyskały status ponadczasowych hitów i wciąż rozbrzmiewają w stacjach radiowych na całym świecie.

Dire Straits zakończyło swoją działalność w 1995 roku, a ostatni koncert zagrało w 1992. Członkowie zespołu chcieli reaktywować grupę, jednak Mark Knopfler, lider, wokalista i gitarzysta, pozostał nieugięty. W 2008 roku powstała więc supergrupa Dire Straits Legacy. Zespół zrodzony z miłości i szacunku dla muzyki Dire Straits, stawia obok siebie na jednej scenie artystów, którzy stworzyli niepowtarzalne brzmienie legendarnego brytyjskiego zespołu oraz światowej klasy muzyków użyczających swoich talentów na potrzeby tego niezwykłego przedsięwzięcia.

Art Muza
zaprasza

DIRE STRAITS LEGACY – World Tour 2024
23.11.2024 Warszawa, Ursynów Arena
24.11.2024 Wrocław, Hala Orbita
26.11.2024 Kraków, ICE
27.11.2024 Poznań, Sala Ziemi

godz. 19.00 otwarcie drzwi dla publiczności,
godz. 20.00 koncert.

Dire Straits to ikona brytyjskiego rocka. Zespół sprzedał ponad 120 milionów albumów na całym świecie. Dziś DSL Dire Straits Legacy ożywia ich kultową muzykę, prezentując ją w wykonaniu artystów, którzy współpracowali z Dire Straits ponad 30 lat temu podczas nagrań i koncertów. Alan Clark był oryginalnym klawiszowcem w zespole Dire Straits, podczas gdy Phil Palmer i Danny Cummings brali udział w nagraniach albumu "On Every Street". Mel Collins wnosił swój wkład do singli "Love Over Gold" i "Twisting by the Pool". Wszyscy ci utalentowani muzycy mieli okazję występować na żywo z Dire Straits podczas licznych międzynarodowych tras koncertowych. Ponadto, w składzie DSL Dire Straits Legacy znajdują się wybitni artyści: perkusista Alex Polifrone, określany przez wielu mianem najszybszego perkusisty we Włoszech, Primiano Di Biase, obecnie jeden z najbardziej rozchwytywanych klawiszowców w świecie rocka; oraz frontman Marco Caviglia, uznawany za światowej klasy autorytet w zakresie interpretacji niepowtarzalnego stylu gry na gitarze Marka Knopflera. Skład uzupełnia wybitny perkusista Steve Walters.

Opierając się na sześciu platynowych albumach Dire Straits, DSL mają w swoim repertuarze wszystkie klasyczne hity zespołu, w tym „Money for Nothing", „Sultans of Swing", „Romeo and Juliet", „Walk of Life", „Brothers in Arms", „Tunnel of Love" i wiele innych.


źródło: Art Mu
Subskrybuj to źródło RSS