Menu
Jerzy Szlachta

Jerzy Szlachta

Rock Radio 25.09.2024 r g.20.05

Hello, witajcie ! Miłośników klasycznego rocka zapraszam na kolejne wydanie audycji Rock Radio. Tak się składa, że przed laty, 25 września wiele się działo w muzyce. Znajdzie to odzwierciedlenie w programie audycji. Ja zagram tym razem z komputera ale na facebooku będę czujny, więc kontaktujcie się tą drogą.

Lista utworów:

The Doors: Strange Days
The Doors: Love Me Two Times
The Doors: When The Music’s Over
Led Zeppelin: Immigrant Song
Led Zeppelin: Heartbreaker
Led Zeppelin: Since I’ve Been Loving You
Foo Fighters: The Pretender
Foo Fighters: Long Road To Ruin
Foo Fighters: Come Alive
Riverside: Friend Or Foe ?
Riverside: The Place Where I Belong
Dawid Gilmour: Dark And Velvet Nights
Dawid Gilmour: Scattered
Ride: Essaouira

Nowa płyta Malchus nadchodzi

Malchus to zespół grający nieprzerwanie od 20 lat muzykę metalową. Powstał w 2004 r. w małej miejscowości na Podkarpaciu - Przeworsku. Od 2014 roku w związku ze zmianami personalnymi działa na terenie Dębicy Na przestrzeni tego czasu wydał 7 płyt oraz wystąpił na wielu koncertach w kraju i za granicą. Muzyka wykonywana przez grupę określana jest jako progresywny metal, który ciężko zaszufladkować do konkretnego podgatunku mocnego grania. Dzięki współpracy z wydawcami z Polski, Wielkiej Brytanii, Australii czy USA grupa miała możliwość wystąpić na prestiżowych festiwalach Slot Art Festival w Lubiążu, Elements of Rock w Szwajcarii, Break Your Neck, Rock for Eternity w Holandii, Fryyfest w Czechach i innych. W 2024 r. zespół planuje wydać swoją 8 płytę zatytułowaną "Aż żal umierać". Pierwszym singlem promującym wydawnictwo jest opublikowany w sierpniu br. utwór "Mądrość".

Zespół zagra koncert w dniu 09.11.2024 w Domu Kultury Mors w Dębicy, gdzie będziemy świętować jubileusz 20-lecia działalności.

źródło: Radosław Sołek

Nowa solowa płyta gitarzysty/ wokalisty/ autora piosenek – Marka Tremonti’ego.

Podczas gdy wyprzedana trasa koncertowa Creed Summer of '99 nadal trwa w Ameryce Północnej, a oczekiwania na wydanie „The End Will Show Us How” rosną, światowej sławy gitarzysta/wokalista/autor tekstów Mark Tremonti powraca z kolejną piosenką swojego solowego zespołu TREMONTI z ich nadchodzącego szóstego albumu studyjnego. „The Mother, The Earth and I” to osobisty faworyt Marka, a piosenka wyznacza ton tego, czego fani mogą oczekiwać od reszty albumu. Utwór opowiada o związku, jaki wszyscy ludzie mają z planetą Ziemia, niezależnie od osobistych różnic. Piosenka jest teraz dostępna za pośrednictwem wszystkich dostawców usług cyfrowych. Wizualnie urzekający teledysk przedstawia przesłanie piosenki za pomocą kinowych wizualizacji stworzonych przez reżysera J.T. Ibaneza (Sevendust, Hawthorne Heights, Loveless).

Mark Tremonti wyjaśnia przesłanie kompozycji:
„W całej ludzkości wszyscy walczyli o takie rzeczy jak władza, religia i przekonania. Jedna strona uważa, że to słuszne, a wszyscy inni się mylą. Niezależnie od tego, w co wierzysz, wszyscy należymy do Ziemi. Zawsze możesz polegać na jej pięknie”.

Z katalogiem obejmującym 18 wcześniej wydanych albumów pełnometrażowych z Creed, Alter Bridge i z różnych solowych przedsięwzięć, światowej sławy gitarzysta/wokalista/autor tekstów Mark Tremonti powraca za sprawą szóstego albumu swojego solowego projektu TREMONTI. Nowy album zatytułowany “The End Will Show Us How” ma zostać wydany na całym świecie 10 stycznia 2025 r. za pośrednictwem wieloletniego partnera, Napalm Records. Mark Tremonti powraca z kolekcją 12 oryginalnych kompozycji, które kontynuują jego muzyczną ewolucję, a jednocześnie pokazują jego zdolność do pisania zapadających w pamięć piosenek – coś, co robił przez prawie trzy dekady. Markowi w TREMONTI towarzyszą Eric Friedman (gitary), Tanner Keegan (bas) i Ryan Bennett (perkusja).


Muzykalność i zdolność do pisania zapadających w pamięć piosenek Tremontiego są w pełni widoczne w każdym utworze na “The End Will Show Us How”. Utwory takie jak otwierający „The Mother, The Earth and I”, prowokujący do myślenia „It’s Not Over” i epicki zamykający „All The Wicked Things” pokazują, że Mark nadal tworzy kompozycje, które angażują publiczność – zarówno starych, jak i nowych fanów. „Nails” to muzyczny pomysł, który Mark miał od lat i w końcu znalazł inspirację, aby go zrealizować. „Tomorrow We Will Fail” to inspirujący utwór, który mówi o tym, aby nie odkładać na jutro czegoś, co możesz osiągnąć już dziś. „Now That I’ve Made It” to przesłanie dla każdego, kto kiedykolwiek miał wątpliwości i próbował powstrzymać się przed realizacją marzeń. Debiutancki singiel „Just Too Much” znajduje się obecnie w Top 40 Active Rock i z impetem pnie się w górę list przebojów. Oficjalny teledysk do singla, wyreżyserowany przez J.T. Ibaneza (Sevendust), można zobaczyć TUTAJ.

„The End Will Show Us How” został wyprodukowany przez wieloletniego przyjaciela i współpracownika Michaela „Elvisa” Baskette’a – producenta, z którym Mark działa od 2007 roku.


Lista utworów:
1. The Mother, The Earth and I
2. One More Time
3. Just Too Much
4. Nails
5. It’s Not Over
6. The End Will Show Us How
7. Tomorrow We Will Fail
8. I’ll Take My Chances
9. The Bottom
10. Live In Fear
11. Now That I’ve Made It
12. All The Wicked Things

Mark Tremonti przebywa obecnie na trasie po Stanach Zjednoczonych z niedawno zjednoczonym Creed. Tremonti będzie koncertował na całym świecie, aby promować “The End Will Show Us How” w 2025 roku. Daty dla Europy zostały niedawno ogłoszone, a więcej informacji o dodatkowych datach trasy będzie dostępnych w niedalekiej przyszłości. Więcej szczegółów znajdziesz na MarkTremonti.com.

źródło: press

Javva prezentuje singiel „Marek”!

„Marek" to drugi singiel zapowiadający album zespołu Javva zatytułowany „Pícaros". Płyta ukaże się już 27 września.

Mianem pícaros w języku hiszpańskim oznacza się kanciarzy. Ale JAVVA nie oszukuje – wszystko tu jest żywe, prawdziwe, grane prosto z łapy i prosto z serca. Piotr Bukowski (gitara/syntezatory/elektronika), Łukasz Jędrzejczak (wokal/syntezatory/elektronika), Bartek Kapsa (perkusja/perkusjonalia), Macio Moretti (perkusja/perkusjonalia/bas/syntezatory) i Mikołaj Zieliński (bas/wokal) po pięciu latach od debiutu proponują materiał, który rozwija wątki z „Balance of Decay" – we wszystkich kierunkach. Swoje trzy grosze dorzucają Tomasz Gadecki (saksofony), Miłosz Pękala (marimba/perkusjonalia) i Iza Izzy Rekowska (głos). Gdyby wyliczać projekty, w które wszyscy wymienieni muzycy byli zaangażowani, otrzymalibyśmy niemal kompletną historię polskiej muzyki alternatywnej ostatniego ćwierćwiecza. Ale nie skupiajmy się na przeszłości, bo...

„Nie mamy zbyt wiele czasu" – słyszymy w utworze otwierającym album. „Czas goni" – w ostatnim. Coś jest na rzeczy. Żywiołem tej płyty jest pośpiech, niecierpliwość granicząca z nerwowością. Dobrze byłoby jednak, gdyby słuchacz miał czasu niemało, bo „Pícaros" warto poświęcić długie godziny. To materiał, którego można słuchać za każdym razem inaczej, zagłębiając się w niego warstwa po warstwie.

Na początek – wystarczy kontakt z czystą energią, bez rozbierania dźwięku na czynniki pierwsze, tak jak nie analizuje się składu wody, kiedy fala przewraca twoją łódkę. Później nogi same rozpracują struktury rytmiczne tej muzyki, a że jest bardzo gęsto i pełno tu ostrych zakrętów, minie chwila zanim nadąży mózg. Kolejny etap to odnajdywanie i identyfikowanie inspiracji oraz odniesień, z których JAVVA buduje swoją muzyczną tożsamość. Bydgoszcz zrodzona z Mózgu, swawola Lado ABC – to fundamenty. Ale usłyszycie też math rocka i posthardcore'owe dziedzictwo z Ameryki, gdzieś migną gitary z Sahary, w innym miejscu harmonie znad Bosforu.
„Jak klejnoty odlane ze złomu / Które sprawiają, że inni czują i marzą" – w tekście utworu „Wavver" nie chodzi o metodę twórczą i artystyczne cele grupy, ale przecież mogłoby, bo wszystko się zgadza.


źródło: MYSTIC PRODUCTION
Subskrybuj to źródło RSS