Menu

listopad 2021

The Slow Show powraca z nową płytą! Brytyjski zespół wystąpi 18 lutego w warszawskiej Hydrozagadce.

The Slow Show, czyli istniejący już od ponad dekady kwartet z Manchesteru wreszcie zawita do Polski. Podczas warszawskiego koncertu, który odbędzie się 18 lutego w Hydrozagadce, będziemy mogli usłyszeć utwory z najnowszego albumu “Still Life”, którego premierę zaplanowano na 4 lutego 2022r. Zespół zagra też kompozycje z wcześniejszych albumów — “White Water” (2015) i “Dream Darling” (2016) oraz “Lust and Learn” (2019).

Zespół często porównywany do The National — przede wszystkim za sprawą charakterystycznego barytonu wokalisty Roba Goodwina — gra minimalistyczny indie rock. Barwa głosu Goodwina może również przywołać skojarzenia z Leonardem Cohenem, Tomem Waits’em, czy Nickiem Cave’m. Sama nazwa powstałego w 2010 r. zespołu to, wbrew pozorom, nie nawiązanie do utworu The National o tym samym tytule, a muzyczne credo i jasna deklaracja, że muzyka grupy będzie kontemplacyjna i nie tworzona w pośpiechu.

Brytyjczycy z The Slow Show na pierwszych dwóch płytach opisywali wewnętrzne rozterki i zmagania. Natomiast najnowszy album “Lust and Learn, (2019)” - jak mówi sam wokalista - to “próba uchwycenia emocji.” Czwarty studyjny album “Still Life” naznacza z kolei nowy, bardziej eksperymentalny etap twórczości zespołu.

Podczas koncertu w Hydrozagadce w ramach supportu wystąpi brytyjski kompozytor i wokalista James Leesley, znany jako Studio Electrophonique.

źródło: Charmmusic
Czytaj dalej...

DEEP PURPLE prezentują klip do singla „Oh Well”

Deep Purple zaskoczyli fanów i zaledwie 15 miesięcy po ukazaniu się ostatniego studyjnego albumu „Whoosh!” oddadzą w ich ręce nowy krążek zatytułowany „Turning To Crime”. To płyta wyjątkowa, bo pierwszy raz w historii zespołu składają się na nią kompozycje stworzone i nagrane wcześniej przez innych artystów.

Zespół zaprezentował właśnie drugi singiel zwiastujący krążek, którym jest kompozycja „Oh Well” z repertuaru Fleetwood Mac. Do utworu został nakręcony wyjątkowy klip, który można obejrzeć tutaj: https://youtu.be/lTfNINPcjU8

Wytwórnia płytowa oraz management zespołu chcą zaznaczyć, że podczas prac nad teledyskiem nikt na planie nie został ranny.

„Turning To Crime” ukaże się 26. listopada i będzie dostępne jako limitowany, kolorowy vinyl 2LP, klasyczny, czarny vinyl 2LP, jako Digisleeve CD, Jewelbox CD oraz w formie cyfrowej.

Tracklista:

01. 7 And 7 Is (LOVE)
02. Rockin' Pneumonia And The Boogie Woogie Flu (Huey "Piano" Smith)
03. Oh Well (FLEETWOOD MAC)
04. Jenny Take A Ride! (MITCH RYDER & THE DETROIT WHEELS)
05. Watching The River Flow (Bob Dylan)
06. Let The Good Times Roll (Ray Charles & Quincy Jones)
07. Dixie Chicken (LITTLE FEAT)
08. Shapes Of Things (THE YARDBIRDS)
09. The Battle Of New Orleans (Lonnie Donegan/Johnny Horton)
10. Lucifer (BOB SEGER SYSTEM)
11. White Room (CREAM)
12. Caught In The Act [Medley: Going Down / Green Onions / Hot 'Lanta / Dazed And Confused / Gimme Some Lovin']


źródło: http://openeyepr.pl
Czytaj dalej...

Czwarty studyjny album Led Zeppelin, znany jako "Led Zeppelin IV", ukazał się dokładnie 50 lat temu, 8 listopada 1971 roku.

"Led Zeppelin IV" uważana jest za jedną z najbardziej wpływowych i najpopularniejszych płyt w historii muzyki. Dzieło będące artystycznym świadectwem Led Zeppelin do dziś inspiruje kolejne pokolenia muzyków.

Album okazał się wielkim komercyjnym sukcesem. Wydawnictwo "Led Zeppelin IV" rozeszło się w nakładzie 37 milionów egzemplarzy na całym świecie. W USA płyta pokryła się 24-krotną platyną, co oznacza 5. miejsce w klasyfikacji wszech czasów (na równi z tak zwanym "Białym Albumem" The Beatles). Poza Ameryką, krążek zdobył podwójny, diamentowy status w Kandzie, 9-krotną platynę w Australii, 6-krotną platynę w Wielkiej Brytanii czy podwójną platynę we Francji. "Led Zeppelin IV" dotarło również na szczyt list sprzedaży w UK, Kanadzie i Holandii.

Materiał powstawał zimą 1970 roku, najpierw w Island Studios w Londynie, a następnie w przerobionym na studio wiejskim domu w Hampshire, gdzie Led Zeppelin wykorzystali mobilny sprzęt The Rolling Stones. Za realizację odpowiadał Andy Johns, który czuwał też przy "Led Zeppelin II" i "Led Zeppelin III".

- Bardzo podobał mi się pomysł, że przenosimy się do Headley Grange i używamy przenośnego sprzętu - wspomina Jimmy Page. - To pozwalało nam skupić się wyłącznie na muzyce.

- Było w tym sporo eksperymentowania - przyznał John Paul Jones. - Po raz pierwszy tak naprawdę mieszkaliśmy razem. Wcześniej było studio, hotel, studio, hotel. Nigdy nie mieszkaliśmy w miejscu, w którym też nagrywaliśmy. Była to dla nas nowa sytuacja i myślę, że dobrze na nas wpłynęła. W domu był wielki pokój z dużym kominkiem, gdzie rozstawiliśmy sprzęt. Można więc było po prostu samemu zacząć coś robić albo gdy ktoś akurat się pojawił, zacząć spontaniczną jam session. W pewien sposób cały czas tworzyliśmy muzykę i jak widać, całkiem nieźle nam wyszło.

Niecodzienne (jak na tamte czasy) podejście, zapewniło muzykom przestrzeń, kreatywną wolność i inspirację.

- Siedziałem koło Jimmy'ego przy kominku w Headley Grange - opowiada o powstaniu klasyka "Stairway To Heaven" Robert Plant. - Napisał sekwencję akordów i mi ją zagrał. Ja siedziałem z kartką i ołówkiem i nagle po prostu zacząłem pisać słowa. Z perspektywy czasu myślę, że po prostu przysiadłem się do niego w odpowiednim momencie.

Zespół wykorzystał również niezwykłą akustykę posiadłości. John Bonham nagrywał bębny do "When The Levee Breaks" w hallu, z mikrofonami zwisającymi ze schodów. Te jedne z najsłynniejszych perkusyjnych dźwięków były później samplowane przez Beyoncé, Beastie Boys, Massive Attack, J. Cole, Björk czy Eminema.

Po zakończeniu podstawowych utworów, zespół wrócił do Londynu, by zarejestrować "Stairway To Heaven" i dodatkowe partie w Island Studios. Później Jimmy Page zabrał materiał do Los Angles, gdzie miksowany był w Sunset Sound. Na ostateczne miksy album wrócił do Island Studios.

Jednym z ważnych elementów "Led Zeppelin IV" była okładka z czterema symbolami, z których każdy reprezentował konkretnego członka zespołu.

- Była taka wspaniała książka z różnymi znakami i symbolami - opowiada John Paul Jones. - Każdy z nas wybrał więc sobie swój symbol. Ja i Bonzo wybraliśmy znaki, które były swoimi graficznymi przeciwieństwami, a Robert i Jimmi zaprojektowali swoje. Każdy z nich miał swoje znaczenie.

Kolejnym niecodziennym posunięciem było wydanie płyty bez żadnego tekstu z przodu ani z tyłu okładki - bez nazwy zespołu, bez tytułu. Była to rekcja na kiepskie recenzje poprzedniego albumu i koncertów w niektórych amerykańskich pismach. - Pomyśleliśmy, że ciekawe będzie wydać płytę bez żadnej informacji i sprawdzić, jak się będzie sprzedawać - wyjaśniał Page.

- Okładka dla każdego może mieć inne znaczenie - tłumaczył John Bonham przy okazji premiery "Led Zeppelin IV". - Dla mnie oznacza: "wolałbym mieszkać w starym domu niż w bloku". Moim zdaniem to najlepszy album, jaki nagraliśmy. Uwielbiam go. Każda z naszych płyt była inna, ale ta uważam jest najlepsza.

źródło: Warner Music Poland
Czytaj dalej...

Slipknot wraca z "The Chapeltown Rag"

Slipknot wrócił z pierwszym od dwóch lat singlem "The Chapeltown Rag", który dostępny jest na wszystkich platformach streamingowych.

- To klasyczny, nerwowy Slipknot - mówi wokalista Corey Taylor. - Tekst natomiast dotyczy manipulacji, które pojawiają się, gdy prawdziwe "ja" skonfrontowane zostaje z mediami społecznościowymi. Te manipulacje mogą na nas różnie oddziaływać, ale najczęściej się od nich uzależniamy, co jest bardzo niebezpieczne.


Nagradzani Grammy metalowcy z Iowy premierowo wykonają numer "The Chapeltown Rag" podczas dzisiejszego Knotfestu w Los Angeles. Cała impreza będzie transmitowana, dzięki czemu fani będą mieli okazję w odstępie godzin poznać studyjną i koncertową wersję utworu. Livestream dostępny jest dla członków Knotfest Members, a szczegóły można można znaleźć na knotfest.veeps.com. Koncert będzie można oglądać na żywo, i później, przez 72 godziny razem z najlepszymi fragmentami występów Killswitch Engage, FEVER 333, Code Orange, Vended i Cherry Bombs.

Premierze "The Chapeltown Rag" towarzyszyła innowacyjna akcja promocyjna zrealizowana we współpracy z WAX Blockchain. Za pośrednictwem specjalnie przygotowanej strony www.thechapeltownrag.com fani mogli odnaleźć 9 ekologicznych NFT-ów. Cyfrowe tokeny mają przydać się przy kolejnym albumie Slipknot.

- Slipknot znani są z wykorzystywania nowoczesnych technologii, by w kreatywny sposób angażować swych sympatyków - mówi Lee Jenkins z Wax. - Cieszymy się, że z pomocą Wax udało się pokazać nowy sposób wykorzystania technologii blockchain.

Slipknot w 2019 roku wydał znakomicie oceniany album "We Are Not Your Kind".

źródło: Warner Music Poland
Czytaj dalej...

5 listopada 2021 r. – ROCK NA ZAMKU – koncert zespołów BlackLight i Fabryka Snów

W piątkowy, listopadowy wieczór, szacowny, historyczny obiekt jakim jest przemyski Zamek Kazimierzowski zmienił się w arenę rocka. Mocne muzyczne brzmienia nieczęsto rozbrzmiewają w tym miejscu, toteż było to wydarzenia nie do przecenienia. Na scenie Przemyskiego Centrum Kultury i Nauki ZAMEK wystąpiły dwa zespoły: krakowski BlackLight i przemyski Fabryka Snów.

Jako pierwsza wystąpiła przemyska grupa w składzie: Paweł Kalita – bas i teksty, Magda Skubisz – śpiew, Rafał Kosicki – perkusja, Maciej Więckowski – gitara oraz Andrzej Juszczyk – klawisze (jako muzyk wspomagający). Krakowski zespół wystąpił w składzie: Maciej Kocielski – wokal, Maciej Majewski – gitara, back wokal, Jan Krawczyk – perkusja, Tomasz Szydło – bass i Robert Kurzyński – gitara.

Mówi się, że muzyka rockowa łączy pokolenia i jest to absolutna prawda. Kto był na tym koncercie mógł się przekonać osobiście. Rozpiętość wieku na widowni była imponująca, od lat dwóch do - poważnie dojrzałych. Wspaniała atmosfera podczas tego wydarzenia wróży rychły powrót tego gatunku muzyki na zamkową scenę.

BlackLight
Zespół powstał w 2019 roku w Krakowie. Utwory powstawały w domowym zaciszu, by ostatecznie nabrać kształtu dzięki zaangażowaniu całego zespołu. Każdy z muzyków wywodzi się z różnych gatunków muzycznych, co było kluczem do współpracy.

Różnorodność utworów nie jest przypadkowa. Wpływ różnych gatunków muzycznych od Dead Can Dance, Opeth, Rush, Tool czy Riverside złożyły się na materiał Blacklight. Tak powstała muzyka o rockowo progresywnym zabarwieniu przepełniona emocjami i melodią.

W 2020 roku zespół wydał debiutancki album " Follow the future", gdzie miał przyjemność zagrać go na żywo w Antyradio, w autorskiej audycji Piotra "Makaka" Szarłackiego - Makakofonia.

Liczne recenzje w krajowych i zagranicznych serwisach muzycznych, potwierdziły pozytywny odbiór płyty.

Zespół obecnie pracuje nad nowym materiałem "River of Time", który się ukaże w tym roku. Większa różnorodność melodii, harmonii czy energii to nowy rozdział dla zespołu szersze grono odbiorców.

Dwóch muzyków z zespołu pochodzi z Przemyśla ( Maciej Majewski, Robert Kurzyński) i będzie dla nich wielkim przeżyciem zagranie koncertu w ich rodzinnym mieście.

Fabryka Snów to przemyski zespół rockowy, który istnieje od 1995 r.
Przez 26 lat działalności przez zespół przewinęło się wielu muzyków. Jedynym członkiem pierwszego składu, który gra do dziś jest Paweł Kalita.

Skład ten, z Witkiem Lisikiewiczem na gitarze, Pawłem Kapuścińskim za bębnami, Piotrkiem Lisem na klawiszach i wokalistką Ewą Mistelską, zastąpioną później przez Izę Pęckowską, przetrwał do 1998 r.. W tym gronie powstały pierwsze piosenki i zespół zagrał swoje pierwsze koncerty, a także koncertował w Niemczech podczas imprezy Dni Kultury Polskiej w Paderborn (1997 r.).

Kolejny ważny skład uformował się w 2005 r. z Witkiem Lisikiewiczem na gitarze, Piotrem Gułą na gitarze, Robertem Sławińskim za mikrofonem i Pawłem Husarem za bębnami. Z tą ekipą w 2006 r. zespół nagrał pierwszą demówkę, a w 2007 r. już z Jankiem Letniowskim, który zastąpił Witka - wygrał rzeszowski przegląd Rockowa Noc.

Trzeci istotny okres w dziejach kapeli to lata 2008 – 2017, gdy zespół grał jako kwintet: z Piotrem Gułą na gitarze, Robertem Sławińskim za mikrofonem, Jankiem Letniowskim na gitarze i Rafałem Kosickim za bębnami, a od 2011 r. jako kwartet (niestety już bez Piotrka). W tym czasie zespół zagrał wiele koncertów, w tym także na dużych imprezach (Juwenalia, CRF 2010), a przede wszystkim nagrał dwa mini albumy.

Czwarty, czyli obecny skład, a co za tym idzie najważniejszy, gra od 2017 r. W 2021 r. zespół wydał swoją pierwszą oficjalną płytę, zawierającą sześć premierowych utworów. W majowym numerze” Teraz Rock” ukazała się bardzo pozytywna recenzja tej płyty. Autor recenzji trafnie określił styl zespołu jako „ciężki, mroczny, ale przy tym melodyjny rock ze sporą dawką brzmień syntetycznych i niebanalnymi, zaangażowanymi tekstami”.

Tomasz Beliński
Przemyskie Centrum Kultury i Nauki ZAMEK
fot. Tomasz Beliński
Czytaj dalej...

Trasa Accept przesunięta na 2023 rok

W związku z trwającymi obostrzeniami epidemiologicznymi w kraju i na świecie, trasa koncertowa Accept zostaje przeniesiona na 2023 rok – dotyczy to także koncertu w Polsce.

Miejsce koncertu (klub Progresja, Warszawa) pozostaje niezmienione. Nową datę wydarzenia i informacje o supportach podamy wkrótce.

Wszystkie bilety zakupione na koncert Accept zachowują swoją ważność na występ zespołu w 2023 roku. Osoby, które z różnych przyczyn będą chciały zwrócić bilet na to wydarzenie, będą mogły to uczynić w punktach, w
których taki bilet zakupiły. *


Metal Mind Productions
Zaprasza

ACCEPT
+
support

Nowa data wkrótce
Warszawa, Progresja


Ceny biletów:
150 zł przedsprzedaż / 170 zł w dniu koncertu

Otwarcie bram: 19:00
Start: 20:00


Bilety dostępne na stronach:

http://shop.metalmind.com.pl/ (KOLEKCJONERSKIE)
http://www.eventim.pl
www.ebilet.pl
www.biletin.pl


ACCEPT od dziesięcioleci grają klasyczny heavy metal, a najnowszym albumem nazwanym „Too Mean To Die” po raz kolejny udowodnili, że są najlepsi!
Accept to prawdziwy metal, świetne melodie i niezapomniane chwile na koncertach.

Więcej o płycie "Too Mean To Die":

'The Undertaker' OFFICIAL VIDEO: https://youtu.be/DQy6npwdwsY
'Too Mean To Die' OFFICIAL LYRIC VIDEO: https://youtu.be/tHwCTnH5_Z8
'Zombie Apocalypse'

OFFICIAL VISUALIZER: https://youtu.be/eSS10DNhI0c

ACCEPT to:
Wolf Hoffmann – gitara
Mark Tornillo – wokal
Uwe Lulis – gitara
Philip Shouse – gitara
Martin Motnik – gitara basowa
Christopher Williams – perkusja

źródło: Metal Mind Productions
Czytaj dalej...

ØRGANEK, „Na razie stoję, na razie patrzę”

Swoją premierę ma nowa, długo wyczekiwana płyta zespołu Ørganek, zatytułowana „Na razie stoję, na razie patrzę”.

Poza jakością artystyczną, z której słynie Ørganek, silnym akcentem płyty jest produkcja albumu, za którą odpowiada sam zespół. Moc gitarowego brzmienia oraz niepokojąca atmosfera zawarta w utworach tworzy wyjątkowy i nowoczesny charakter płyty.

Tytuł doskonale koresponduje z okładką wydawnictwa – zdjęciem Karola Kacperskiego (projekt graficzny autorstwa Anety Doromiejczuk), o której zespół mówi tak:

"Czasy są niepewne, a zwroty akcji szybkie. Wszyscy stoimy i patrząc w dal zastanawiamy się co się stanie. Obserwujemy i próbujemy wyciągać wnioski. Okładka powstawała długo, bo szukaliśmy sposobu jak uchwycić ducha teraźniejszości. Mamy nadzieję, że to się udało".

Na albumie znalazły się znane już z energetycznych wykonań koncertowych utwory takie jak:

„Pogo”:

https://youtu.be/TvuEuPJJCJo

„Walcz”:

https://youtu.be/rmOJ6Nb4rKA

oraz „Doppelgänger”:

https://youtu.be/DUbALsoSQb0

W przyszłym tygodniu będzie miał swoją premierę teledysk do nowego singla z płyty, „Cały ten fejm”. Więcej szczegółów dotyczących nowego singla podamy niebawem.


Tracklista płyty przedstawia się następująco:

1.Na razie stoję, na razie patrzę
2.We got no love
3.Malibu
4.Walcz
5.Doppelganger
6.Samoloty
7.Cały ten fejm
8.Pogo
9.Pogo / Idles remix
10. Invito

Bonus tracks
11.Kate Mo2s / rework
11.Wio2na / rew

źrodło: Mystic Production
Czytaj dalej...

Weterani z HOLY MOTHER zagrają w Polsce

Helicon Metal Promotions z dumą zaprasza 6 grudnia do Chorzowa na koncert weteranów heavy metalu z Holy Mother [USA]. Formacja, na czele której stoi wokalista Mike Tirelli współpracujący wcześniej z takimi zespołami jak Riot V, Messiah's Kiss, czy Jack Starr's Burning Starr, powróciła w tym roku pierwszą po 18 latach przerwy płytą "Face This Burn", wydaną nakładem Massacre Records. Zespół powstał w 1994 roku i ma na koncie sześć płyt studyjnych.

Przed Amerykanami zagra pochodzący z Rybnika, młody zespół Ironbound, który również w tym roku dał się poznać doskonale przyjętą zarówno w Polsce jak i poza jej granicami płytą "The Lightbringer".


źródło: Helicon Metal Promotions
Czytaj dalej...

Franz Ferdinand wraca na scenę i zagra koncert w Polsce! Zespół wystąpi 30 kwietnia 2022 w warszawskiej hali EXPO XXI

Uwielbiany przez polskich fanów zespół z Glasgow ponownie rusza w trasę koncertową! Przystankiem na ich europejskiej trasie będzie Warszawa. W przyszłym roku światło dzienne ujrzy album „Hits To The Head” - materiał z największymi hitami Franz Ferdinand - który zaprezentują podczas koncertu w EXPO XXI (hala 4) 30 kwietnia 2022 r.

Franz Ferdinand wdarł się na najwyższe miejsca list przebojów już swoim drugim singlem - „Take Me Out”, wydanym w 2004 roku na debiutanckiej płycie „Franz Ferdinand”, która sprzedała się w aż czterech milionach egzemplarzy na całym świecie, kończąc rok z prestiżową nagrodą Mercury Prize i nominacją do Grammy w kategorii Najlepszy Album Alternatywny. Kolejne albumy „You Could Have It So Much Better” (2005), „Tonight: Franz Ferdinand” (2009), „Right Thoughts, Right Words, Right Action” (2013) i „Always Ascending” (2018) ugruntowały ich pozycję w czołówce najlepszych twórców indie rocka.

Wiosenna trasa koncertowa skupi się przede wszystkim na promocji najnowszego albumu „Hits To The Head”, czyli kolekcji 20 najbardziej znanych i lubianych utworów Franz Ferdinand zawartych na jednym krążku, którego premiera zaplanowana jest na 11 marca.

Sprzedaż biletów startuje 12 listopada o godzinie 10:00

źródło: charmmusic.pl
Czytaj dalej...

Rock Noc 06.11.2021 r g.22.00

W sobotniej Rock Nocy muzycznie pojedziemy do Australii gdzie od wielu lat działają zespoły rockowe; Airbourne, AC/DC, Midnight Oil, Rose Tatoo czy Flash And The Pan.
Zagram też jeden utwór z nowej płyty Joe Bonamassy a po północy..."A Monetary Lapse Of Reason" zespołu Pink Floyd. Polską muzykę reprezentować będą zespoły Opiłki i TSA.
Polskie Radio Rzeszów 06.11.2021 g.22.00

Lista utworów:

Joe Bonamassa: Time Clocks
Riverside: Story Of My Dream
Slash: The River Is Rising
The Sixpounder: Butchers
Cieplarnia: Iluzoryczne życie
Airbourne: Backset Boogie, Blood In The Water, She Gives Me Hell
AC/DC: Rock N Roll Train, War Machine, Decibel
Midnight Oil: Beds Are Burning, Put Down That Weapon, Arctic World
Rose tatoo: Back Eyed Bruiser, Once In A Lifetime, Sweet Meat
Flash And The Pan: Hey St. Peter, Man In The Middle, Walking In The Rain
Opiłki: Więcej mniej, Poluję na strach, Przeznaczenie
TSA: Spółka, 51

Pink Floyd "A Momentary Lapse Of Reason"

1. Signs of Life
2. Learning to Fly
3. The Dogs of War
4. One Slip
5. On the Turning Away
6. Yet Another Movie
7. "A New Machine, Part 1"
8. Terminal Frost
9. A New Machine, Part 2
10. Sorrow
Czytaj dalej...
Subskrybuj to źródło RSS