Panna Monroe - posłuchajcie wywiadu !

fot. materiały prasowe

Posłuchajcie wywidu Jerzego Szlachty z zespołem Panna Monroe.

Zespół powstał w 2009 r. z inicjatywy Krystiana „Krychy” Wilka (wokal, gitara), który połączył siły z Bartoszem „Świętym” Świątoniowskim (gitara). Współpraca rzeszowian od początku była owocna. Powstały wtedy takie utwory, jak „Herbaty smak” oraz „Lodołamacz”, na długo pozostając najbardziej rozpoznawalnymi piosenkami Panny Monroe. W wakacje 2009 w zespole pojawiło się trzech nowych muzyków: Michał „Jambor” Jaworski (gitara) Rafał Wilhelm (bas) oraz Michał Dudek (perkusja). Cała trójka była związana wcześniej z zespołem Orions. Skomponowano kolejne utwory, które na długo weszły do repertuaru grupy: „Ostatnie tchnienie”, „Rower”, „For perfect woman”.

Intrygująca nazwa zespołu to pomysł wokalisty, który – zainspirowany utrzymanym w czarno-białych kolorach filmem z Marilyn Monroe w roli głównej – zapragnął nawiązać do legendy amerykańskiej ikony popkultury.

W 2010 r. zespół zaliczył debiut sceniczny i pierwsze nieprofesjonalne nagrania, opublikowane na myspace.
Rok 2011 to koncertowy debiut za granicą - na Słowacji, w mieście Vranov nad Topl'ou, a także kolejne kompozycje i - tym razem profesjonalna - sesja nagraniowa.

W 2012 r. zespół uczestniczył w otwarciu Stadionu Miejskiego w Rzeszowie, grając ostatni koncert w dotychczasowym składzie. Pojawiło się dwóch nowych muzyków - Ernest Dziedzic (perkusja) i Kamil Dziedzic (gitara). W listopadzie 2012 r. zespół zawiesił działalność, a Krycha i Święty zaangażowali się w kolejny projekt - zespół Fonsito.

Po dwóch latach przerwy grupa wróciła do grania w odświeżonym składzie. Miejsce byłych muzyków zajął Dominik Kurek (gitara, elektronika, sample) oraz (niestety epizodycznie) Michał Pietrzniak (bas). Zmieniło się wiele - przede wszystkim zespół zaczął skręcać w stronę elektronicznego brzmienia, łączącego ze sobą elementy brit-rocka i muzyki indie, podkreślając w swoich utworach melodie i starając się kreować rozległe, muzyczne przestrzenie.

Obecnie, gdy do składu dołączyła basistka Justyna Foszcz, grupa działa jako trio, zajmując się kompozycją materiału na debiutancki album, który planuje wydać jeszcze w tym roku.

Oceń ten artykuł