Menu

czerwiec 2020

Rock Noc 20.06.2020 g.22.00

Sobotnia Rock Noc startuje o godz.22.00 (20.06.2020) w Polskim Radiu Rzeszów. zapowiada ją to zdjęcie, dodam tylko że zadzwonię też do Mielca gdzie działa artysta o ksywie T.Day.

Lista utworów:

Tiamat: Wildhoney, Whatever That Hurts, Gaia, A Pocket Size Sun
Lynyrd Skynyrd: Simple Man, Truck Drivin' Man, One In The Sun
Wojciech Hoffman: Centimeter Of Time, Behind The Windows
T.Day: Rock And Roll Machine, Puste słowa
Rory Gallagher: Cradle Rock, Livin' Like A Trucker, Who's That Coming, A Million Miles Away
Rory Gallagher (live): I Could've Had Reigion, In Your Town

Flying Colors:

More
Cadence
Last Train Home
You Are Not Alone
Crawl
Crawl (instrumental)
Czytaj dalej...

IDLES ZAPOWIADA NOWY ALBUM

25 września ukaże się trzeci krążek IDLES „Ultra Mono”. Płyta trafi na półki nakładem wytwórni Partisan Records. „Grounds” to pierwszy zwiastun muzyczny nowego wydawnictwa. Do utworu powstał klip, wyreżyserowany przez Roba Frencha.


„Chcieliśmy napisać utwór o wierze w samego siebie, w opozycji do wszystkich wątpliwości jakie zazwyczaj odczuwamy” - tak o „Grounds” mówi Joe Talbot.

Nowy materiał został zarejestrowany w Paryżu pod czujnym okiem producenta Nicka Launaya (Nick Cave, Yeah Yeah Yeahs, Arcade Fire), Adama Greenspana (Anna Calvi, Cut Copy) oraz Kenny’ego Beatsa (FKA Twigs, DaBaby, Vince Staples). „Ultra Mono” dźwiękowo został tak skonstruowany, aby uchwycić ducha hip-hopowej płyty. Ponownie zespół sięga po takie tematy jak aktywna obecność, inkluzywność, podział klasowy, nierówność społeczna, nacjonalizm czy toksyczna męskość. Gościnnie do współpracy grupa zaprosiła takich artystów jak Warren Ellis (Nick Cave and the Bad Seeds), David Yow oraz Jamie Cullum.

źródło: PIAS
Czytaj dalej...

The Killers z nowym utworem

Po olbrzymim sukcesie singla „Caution” (#1 Alternative oraz Triple A Radio Charts), zespół The Killersprezentuje nowy utwór „My Own Soul’s Warning”. To kolejna zapowiedź albumu „Imploding the Mirage”.
Okładka „My Own Soul’s Warning” została namalowana przez Thomasa Blacksheara, który jest też autorem artworku do całego albumu. Obraz jest częścią serii opowiadającej o plemieniu Wron – rdzennych mieszkańcach Ameryki zamieszkujących stan Montana. The Killers otrzymali od plemienia oficjalne błogosławieństwo na przedstawienie członków społeczności w okładkach: „Artyści żyjący na całym świecie, zainspirowani naszą społecznością, to dla nas olbrzymi zaszczyt oraz możliwość upamiętnienia naszego dziedzictwa. Plemię Wron w czasach COVID-19 oraz niesprawiedliwego działania policji tym bardziej zdaje sobie sprawę ze znaczenia działań, które mogą przynieść ukojenie dla naszych dusz”.

The Killers ogłosili niedawno nowe daty trasy w Wielkiej Brytanii oraz Irlandii – przełożone koncerty odbędą się w maju i czerwcu 2021. Jako support pojawią się (na wybranych datach): Blossoms, Sam Fender oraz Manic Street Preachers.
„Imploding the Mirage” to szósty album The Killers, następca wydanego w 2017 „Wonderful Wonderful”. Za produkcję odpowiadają zespół wraz z Shawnem Everettem oraz Janathanem Rado z Foxygen. Nagrania odbyły się w Los Angeles, Las Vegas i Park City w Utah. To pierwszy album napisany i nagrany przez zespół poza rodzinnym Las Vegas. Na krążku pojawią się znakomici goście: Lindsey Buckingham, kd lang, Weyes Blood, Adam Granduciel, Blake Mills oraz Lucius.
Od czasu debiutanckiego „Hot Fuss” (2004), The Killers sprzedali 28 mln egzemplarzy albumów, grali na stadionach oraz festiwalach na całym świecie i wygrali szereg nagród. „Wonderful Wonderful” trafiło na szczyt zestawienia Billboard. Album był listem miłosnym dla żony Brandona Flowersa, która zmagała się z depresją. „Imploding the Mirage” to słońce po burzy: po przepracowaniu smutku czas na radosne świętowanie. Płyta opowiada o wiecznej miłości, pokonaniu trudności, sile czerpanej z przyjaźni i więzi rodzinnych.

źródło: Warner Music Poland
Czytaj dalej...

SONGHOY BLUES PREZENTUJE PIERWSZY MUZYCZNY ZWIASTUN NOWEGO ALBUMU

Najbardziej ekscytujący zespół, rodem z Afryki, czyli Songhoy Blues powraca z nowym singlem „Worry”. Do utworu powstał teledysk wyreżyserowany przez, pochodzącego z Mali, Fansé Sanogo.


„Trud życia nadal ciąży na naszych społeczeństwach i zapędza wielu młodych ludzi w ślepy zaułek. „Worry” to promyk nadziei dla ludzkości. Motywuje do walki, bo na samym końcu zawsze odnajdziemy światło” - tak o utworze mówi zespół.

Grupa była bardzo zdeterminowana, aby kompozycja ujrzało światło dzienne właśnie teraz. W tych burzliwych czasach potrzebna jest muzyka, która podnosi na duchu i daje nadzieję na przyszłość. „Worry” to pierwszy utwór grupy w całości w języku angielskim. Piosenka zwiastuje trzeci krążek Songhoy Blues „Keep Fighting Today”.

Zespół przebył długą drogę. Początkowo przyciągnął uwagę Damona Albarna odpowiedzialnego za projekt Africa Express oraz wytwórni Transgressive Records, co zaowocowało podpisaniem kontraktu i wydaniem debiutanckiego krążka „Music In Exile”, wyprodukowanego przez Nicka Zinnera. Cykl tras koncertowych promujących płytę okazał się wielkim sukcesem i finalnie zaprowadził zespół na jedną ze scen festiwalu Glastonbury oraz do Royal Albert Hall. Ich drugi krążek „Résistance”, wyprodukowany przez Neila Combera (MIA, Gengahr), poszerzył paletę dźwięków i celebrował ich różnorodność. Gościnnie na płycie wystąpił Iggy Pop oraz Elf Kid.

źródło: PIAS
Czytaj dalej...

SOUNDWALK COLLECTIVE WITH PATTI SMITH PREZENTUJĄ TRZECI ALBUM TRYPTYKU "THE PERFECT VISION"

Dźwięki himalajskich wiatrów, mantr i wody falującej w świętej rzece Ganges zapraszają nas do „Peradam”, transcendentalnego nowego albumu Soundwalk Collective with Patti Smith. Krążek, z udziałem takich gości jak: Anoushka Shankar, Tenzin Choegal i Charlotte Gainsbourg, ukaże się 4 września nakładem wytwórni Bella Union.


Zespół udostępnił hipnotyczny teledysk do tytułowego utworu , wyreżyserowany przez Stephana Crasneansckiego. Za jego edycję oraz wizualny kolaż odpowiedzialny jest Jenn Ruff.

)
Punktem wyjścia dla „Peradam” jest powieść René Daumala "Mount Analogue" z początku lat 40-tych XX w. Jej autor opisuje swoje prawdziwe doświadczenia w wspinaczce górskiej, która stała się metafizyczną podróżą tego francuskiego pisarza, krytyka i poety „na szczyt symbolicznej góry” w poszukiwaniu sensu życia. Daumal przedstawił w powieści ideę „peradam”, rzadkiego, krystalicznego kamienia niosącego głębokie prawdy, który jest widoczny tylko dla poszukiwaczy na autentycznej ścieżce duchowej.


„Peradam” to ostatnia część tryptyku „The Perfect Vision”, który zgłębia przestrzenie myśli i kreatywności trzech francuskich pisarzy i poetów. Po krążkach poświeconych Antoninowi Artaudowi („The Peyote Dance”) i Arthurowi Rimbaud („Mummer Love”), „Peradam” poszerza tematy o „przestrzeń życiową”, którą Daumal pozostawił przyszłym poszukiwaczom.

źródło: PIAS
Czytaj dalej...

Fake Names - debiutancki album punkowej supergrupy, premiera w piątek !

Na początku 2016 roku, punkowe legendy - Brian Baker (Minor Threat, Dag Nasty, Bad Religion) oraz Michael Hampton (SOA, Embrace, One Last Wish) spotkali się w domu Hamptona na Brooklynie, by bez żadnych intencji pograć razem, chcąc ewentualnie skomponować jedną lub dwie piosenki. Dwaj gitarzyści, przyjaciele z czasów szkolnych, napisali kilka piosenek, które zdecydowali się nagrać i ostatecznie podjęli decyzję o stworzeniu zespołu. Gdy przyszło do znalezienia basisty, Baker i Hampton pomyśleli o Johnny'm Temple z Girls Against Boys i Soulside (kolejnym koledze z ich szkoły podstawowej), który w równym stopniu podzielał pasję do tego, co Temple nazywa „głośną, gniewną, żywą muzyką”. Pod koniec roku dołączył do nich wokalista Refused, Dennis Lyxzén i tak scementował się skład punk-rockowej supergrupy Fake Names.

Na swojej debiutanckiej płycie Fake Names przynoszą swoją zbiorową historię w formie 28-minutowej wybuchowej, niepohamowanej energii. Współprodukowany przez Hamptona i Geoffa Sanoffa i rejestrowany w Renegade Studios (nowojorskiego studia Little Stevena Van Zandta), album przynosi punkową moc, z dawką ciężkiego popu, przejawiającego się w słodko-gorzkich melodiach i bogatych harmoniach.

W sercu Fake Names jest pokrewieństwo między Bakerem i Hamptonem, wynikające z dzielenia sceny, tworząc podstawy amerykańskiej muzyki hardcore. Czuje się, jakby po wielu latach, dwóch fenomenalnych gitarzystów w końcu grało razem w prawdziwym zespole - mówi Temple. To dwaj gitarzyści, którzy naprawdę wiedzą, jak pracować razem, łącząc swoje indywidualne style, bez ścigania się, kto zagra bardziej chwytliwy riff. Nie widziałem niczego podobnego nigdy wcześniej.

Chociaż Temple wyłonił się z tej samej kultury kształtowania sceny jak Baker i Hampton, Lyxzén pochodził z zupełnie innego muzycznego świata, tworząc Refused w szwedzkim mieście z Umeå. Ale gdy Refused, Girls Against Boys i Bad Religion wystąpili na Riot Fest Chicago w 2016 roku, zarówno Baker, jak i Temple byli pod ogromnym wrażeniem Lyxzéna jako wokalisty, składając mu ofertę współpracy, którą szczęśliwie zaakceptował. Jestem wielkim kolekcjonerem płyt i od lat mam wszystkie ich albumy - zauważa Lyxzén, który wymienia Minor Threat i Embrace wśród swoich ulubionych zespołów.

Gdy wrócił do Szwecji, Lyxzén rozpoczął pisanie i nagrywanie partii wokalnych do nagrań demo, które wysyłał mu Hampton, dodając element lirycznego inwektywu, który natychmiast pasował do wrażliwości jego kolegów. My wszyscy mamy długie historie grania w zespołach, gdzie wokaliści krytykują główny nurt i korporacyjne społeczeństwa, a Dennis zdecydowanie nie unika tego rodzaju krytyki - zaznacza Temple. Gdy Lyxzén wrócił do USA na próby, zespół natychmiast poczuł muzyczną chemię. Dennis natychmiast wpasował się w nas - mówi Baker. On jest świetnym wokalistą i jego słuch był dopasowany do rodzaju muzyki, jaką nasze zespoły grały w latach 80-tych, więc wiedział dokładnie co robić. Wszystko wyczuwał od razu.

Wkrótce przyjęli nazwę Fake Names - częściowo odnoszącej się do Raising Arizona, częściowo nawiązującej do „wszechobecnego i demonicznego użycia terminu «fałszywe wiadomości» - i pojawili się w Renegade Studios, gdzie zarejestrowali w formie demo materiał, do prezentacji wytwórniom płytowym. Jednak po prezentacji tych nagrań koledze Bakera z Bad Religion, Brettowi Gurewitzowi, będącemu założycielem wytwórnii Epitaph, dostali nieoczekiwaną propozycję. Brett powiedział nam: „To nie jest demo, to jest album” - wspomina Baker. Był nieugięty, by wydać to w takiej formie, jakiej było.

Niespokojnie kinetyczny i niezawodnie precyzyjny album Fake Names rozpoczyna pełen chwalebnej furii „All For Sale” - lament na temat toksycznych efektów kapitalizmu. To piosenka o tym, jak wszyscy jesteśmy własnością banków i korporacji - mówi Lyxzén. Jesteśmy niewolnikami wobec długu i naszych miejsc pracy, poddawani praniu mózgu, aby uwierzyć, to jest jedyny układ, który działa. Za sprawą szaleńczego „Brick” Fake Names prezentuje klasyczny punkowy hymn, z rewolucyjnym tekstem, w którym Lyxzén sięga po nazwiska osób i instytucji, które czynią krzywdę. Za sprawą „First Everlasting”, język albumu przesuwa się w stronę jaśniejszej nastroju i pełnego werwy tempa, nawet jak Lyxzén bada emocjonalnie ciężkie sprawy. To bardziej egzystencjalna piosenka, o spojrzeniu na siebie i przyjmowaniu ról w swoim własnym życiu. O dorastaniu i posuwaniu się naprzód, o uczeniu się na przeszłych błędach i niepowodzeniach.

Chociaż Fake Names celowo unikał narzucania żadnej konkretnej wizji albumu, postanowili ustanowić jedną regułę podczas sesji. Nie chcieliśmy robić niczego, czego nie moglibyśmy odtworzyć na żywo, co oznaczało brak efektów w żadnej z gitar - mówi Baker. Granie na czystym, suchym brzmieniu jest mniej wybaczające - błędy są bardziej wyraźne - ale pójście w tym kierunku, było zabawnym wyzwaniem, tworząc muzykę, do której efekty pasują instynktownie. Nagrany na taśmie, album Fake Names rozwija się w przeciwieństwie do bardziej rozpowszechnionego współczesnego brzmienia. W ciągu ostatnich 10 lat, widziałem wszystkie te zespoły ze ścianami z efektów, nawet jeśli nie grali nic atmosferycznego - mówi Hampton. My chcieliśmy zobaczyć co może wyjść nam spod palców, jak robiliśmy to w szkole, gdzie w zasadzie wszystko co mieliśmy do dyspozycji, to gitara i wzmacniacz.

Na całym debiutanckim albumie Fake Names, promienieje czysta radość wynikająca z odzyskania prostoty w twórczym procesie. Kiedy jesteś młodszy i grasz w zespole, mocno zależy ci na opinii innych, a czasami walczysz ze swoimi kumplami z zespołu tylko dlatego, że czujesz potrzebę walki - mówi Hampton. W tym zespole tego nie było, praca razem szła nam gładko. I jak dodaje Lyxzén: W wieleu zespołach jest plan działania i ludzie często mają bardzo różne pomysły na to, co trzeba zrobić, aby odnieść sukces. W tym zespole nie ma żadnego planu. To projekt całkowicie napędzany muzyką i prostym faktem, że po prostu naprawdę kochamy grać razem”.

źródło: sonicrecords.pl
Czytaj dalej...

Nowy album AnVision "Love & Hate" również na winylu w dwóch wersjach

Najnowszy album AnVision "Love & Hate" jest bardzo wysoko oceniany przez ważne polskie i europejskie media muzyczne, znakomite recenzje i liczne wywiady ukazały się już od czasu kwietniowej premiery m.in w holendeskim Aardschok, włoskim Vero Rock czy polskim HMP i wielu innych. Możecie je szczegółowo prześledzić m.in. na fanpagu zespołu www.facebook.com/anvisionband. W związku z tak dużym zainteresowaniem krążkiem oraz zawartym na nim materiałem muzycy AnVision postanowili wydać również jego wersję dla kolekcjonerów i fanów ceniących sobie tak modne i cenione ostatnio wydawnictwa winylowe. W tych dniach ukazały się więc dwie edycje, standardowa 180 gramowa z rozkładaną okładką i bardzo specjalna limitowana wersja (jednie 100 szt),numerowanego,certyfikowanego i podpisanego przez muzyków białego winyla również z rozkładaną okładką. Do zamówienia w skelpie AnVision https://www.anvision.net/store . Płyta w tej wersji wkrótce trafi także do sklepów w Polsce i Europie.

źródło: M-ART Artistic Agency
Czytaj dalej...

ARCHIVE PREZENTUJE SWÓJ NAJWIĘKSZY HIT W NOWEJ ARANŻACJI

Zespół Archive zaprezentował drugi zwiastun ich najnowszego wydawnictwa "Versions". Tym razem londyński kolektyw sięgnął po swój największy hit "Again (Version)". Dzięki tej piosence grupa podbiła serca rzeszy fanów we Francji, Niemczech, Polsce i wielu innych krajach europejskich. Po raz pierwszy wokalista Dave Pen wykonuje ten utwór, tak jak podczas występów na żywo.

„Versions” zawierać będzie najpopularniejsze hity zespołu w nowych aranżacjach muzycznych. Płyta ukaże się 28 sierpnia nakładem Dangervisit/[PIAS]. Będzie to następca „25” z 2019r. Za produkcję krążka odpowiedzialny jest sam zespół, a za miks materiału Jerome Devoise.

„Chcieliśmy zakończyć nasze obchody 25-lecia, powracając do niektórych z naszych ulubionych piosenek tworząc ich nowe wersje. To taka nasza kropka nad „i” zamykająca pewien rozdział naszej muzycznej działalności” - mówi Darius Keeler.

źródło: PIAS
Czytaj dalej...

Rusza cykl koncertów WYGRAMY MUZYKĄ! Projekt jakiego jeszcze nie było.

Kiedy świat pogrążył się w walce z pandemią, branża muzyczna na chwilę zamarła. Odwołane koncerty i festiwale oznaczają nie tylko problemy finansowe branży eventowej, ale i brak kontaktu z publicznością, bez której większości artystów trudno funkcjonować. W odpowiedzi na sytuację Randan Music uruchamia nietuzinkowy projekt - WYGRAMY MUZYKĄ - cykl koncertów online z udziałem największych muzyków. Pierwszy koncert, podczas którego na żywo zagra zespół Voo Voo, już 5. lipca. Nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie forma projektu. To coś, czego jeszcze nie było!

WYGRAMY MUZYKĄ to projekt cyklu koncertów on-line. Powstał z wiary w siłę muzyki i koncertowej pasji. Początkowo miały to być po prostu koncerty online, jednak biorąc pod uwagę doskwierający brak kontaktu z publicznością, organizatorzy chcieli czegoś więcej. Odpowiedzieli więc na tą potrzebę i znaleźli rozwiązanie. Każdy koncert to wyjątkowe muzyczne wydarzenie, zarówno dla fanów, jak i tych, którzy doskonalą swój muzyczny kunszt oraz profesjonalnych muzyków. To, co wyróżnia projekt, to streaming na 7 kamer! Każda kamera śledzi innego muzyka. Dosłownie patrzy mu na ręce, a widz decyduje, który kanał ogląda. Może skupić uwagę na wybranym muzyku i podejrzeć jego warsztat lub oglądać profesjonalny, realizatorski miks. Ponadto widz ma możliwość zmiany kanałów tyle razy podczas koncertu, ile chce. To daje zupełnie nowe możliwości w zakresie odbioru muzyki na żywo.
Do tego warto dodać szereg atrakcji, takich jak wywiady z muzykami, do których pytania układają… sami widzowie. Rozmowy poprowadzi redaktor muzyczny Piotr Metz! Obalając to, co doskwiera muzykom i fanom najbardziej – brak kontaktu na żywo, w tym projekcie to fani komentują, a muzycy odpowiadają podczas koncertów w czasie rzeczywistym. Dzięki nowoczesnym technologiom i wykorzystaniu sprzętu, uczestnicy poczują się jakby oglądali koncert na żywo! O stronę wizualną zadbał mistrz plakatów, znany ilustrator, grafik i muzyk – Dawid Ryski. Takie połączenie może dać tylko jedno – wyjątkowy projekt!

Wielki początek – pierwszy koncert już w lipcu!
Koncerty startują już w lipcu. Jako pierwszy, już 5. lipca, wystąpi zespół VooVoo, który łączy rożne style muzyczne, dużą dozę improwizacji i lidera w osobie Wojciecha Waglewskiego. W kolejnych odsłonach zobaczymy równie znane postaci świata muzyki. Kolejne nazwiska pojawią się wraz z nowymi datami koncertów.

Właśnie ruszyła sprzedaż biletów.
Informacje o projekcie i koncertach: www.wygramymuzyka.pl
Bilety: https://bit.ly/2BS09lX

Zapraszamy do wspólnej podróży do krainy muzyki. Wygramy muzyką!

źródło: Halo Media
Czytaj dalej...

Premiera niepublikowanych koncertowych nagrań Depeche Mode i filmu dokumentalnego już 26 czerwca.

Fani musieli chwilę poczekać, ale wreszcie poznali datę premiery nowego wydawnictwa Depeche Mode! Nagrania z dwóch finałowych koncertów w Berlinie z trasy Global Spirit Tour oraz przełomowy film dokumentalny „SPiRiTS in the Forest” pojawią się na DVD i Blu-Ray już 26 czerwca! Po wielkim sukcesie kinowym jakim okazało się „Depeche Mode: SPiRiTS in the Forest”, zespół zaprosił fanów do kolejnego spotkania, tym razem w domowym zaciszu. Ta specjalna edycja zawiera 4 płyty (dwie z wideo i dwie ze ścieżką dźwiękową). Dostępna będzie także wersja z CD z samym soundtrackiem.

Dyski wideo zawarte w pakiecie, to relacje z dwóch koncertów w amfiteatrze Waldbühne, które jeszcze nigdy nie były opublikowane w całości oraz film dokumentalny. „Depeche Mode: SPiRiTS in the Forest” ustanowiło „nowy, złoty standard” w kategorii filmów koncertowych - tak o produkcji można było przeczytać w magazynie Forbes. Reżyser Anton Corbijn ukazał nowy zamysł w tworzeniu muzycznego dokumentu. Narracje prowadzi sześciu fanów Depeche Mode z różnych zakątków świata. W filmie ukazane są ich skrajnie różne życiorysy, które łączy jedna rzecz - miłość do Depeche Mode. Kinowa wersja dokumentu „Depeche Mode: SPiRiTS in the Forest” miała swoją premierę na 3 tysiącach ekranów w prawie 80 krajach w listopadzie. Produkcja została obejrzana przez 220 tysięcy osób.

Dwie płyty CD z zestawu zawierają soundtrack „LiVE SPiRiTS” – wersję audio berlińskiego występu. Ten pakiet to z pewnością prawdziwa gratka dla kolekcjonerów, jak również dla wiernych fanów i nowych słuchaczy. Soundtrack zawiera największe hity zespołu oraz utwory z płyty „Spirit”. Ukazuje jak wielką moc ma muzyka i jak potrafi jednoczyć ludzi nie zwracając uwagi na podziały.

źródło: Sony Music Polska
Czytaj dalej...
Subskrybuj to źródło RSS