Menu
Jerzy Szlachta

Jerzy Szlachta

Frontiers Records namierzyło polski zespół!

Jedna z największych wytwórni dedykowanych muzyce hard'n'heavy, Frontiers Recrods, wzięła pod swoje skrzydła Polaków z heavymetalowego Scream Maker. We Frontiers wydają takie zespoły, jak Toto, Whitesnake, Journey, czy Yes. To pierwszy zespół z Polski w katalogu włoskiego wydawcy.

-Od dawna współpracowaliśmy z Alessandro Del Vecchio, głównym producentem Włochów, ale przy nagrywaniu albumów, które sami wydawaliśmy. W końcu Frontiers uznało, że zaproponuje nam współpracę. Stało się to po premierze albumu "BloodKing" i publikacji promujących go videoklipów - relacjonuje Sebastian Stodolak, wokalista kapeli.

Scream Maker to warszawska kapela heavy metalowa, funkcjonująca na rynku już od ponad dekady. Ma na swoim koncie cztery wydawnictwa muzyczne, ponad 300 koncertów, w tym na festiwalach Metalfest, czy Przystanek Woodstock oraz 6 tras w Chinach. Scream Maker otwierał koncerty takich zespołów, jak Judas Priest, Megadeth, Motorhead, Slayer Primal Fear, czy Tarja Turunen. Zespół znany jest także m.in. ze współpracy z Jordanem Rudessem (Dream Theater), Alessandro Del Vecchio (Jorn) oraz z organizacji memoriału poświęconego pamięci Ronniego Jamesa Dio. Zespół gości bądź gości na falach Antyradia, “Trójki”, Radia Wnet, czy Radia Rzeszów.

Płyta "BloodKing" dostępna jest w dystrybucji bezpośrednio od zespołu - wystarczy wysłać na adres Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. wiadomość z tytułem albumu
Całego albumu można posłuchać także na serwisach streamingowych.

Scream Maker "Mirror, mirror"
https://www.youtube.com/watch?v=RnHX023CMD8

https://www.facebook.com/screammaker

Johnny Depp i Jeff Beck wydali wspólny album

Jeff Beck odnalazł bratnią duszę w Johnnym Deppie, gdy poznali się w 2016 roku. Szybko połączyły ich samochody i gitary, a większość czasu spędzali, próbując się nawzajem rozśmieszać. Jednocześnie Beck zaczął doceniać umiejętności Deppa w pisaniu piosenek i jego słuch muzyczny. Talent aktora i chemia między nimi w końcu przekonały Becka, że powinni nagrać razem album.

Depp przystał na propozycję gitarzysty i w 2019 roku rozpoczęli pracę. W ciągu kolejnych trzech lat zarejestrowali zarówno utwory Deppa, jak i szeroki wachlarz coverów - od utworów celtyckich, przez piosenki z wytwórni Motown, po numery The Beach Boys i Killing Joke. W 2020 roku, w czasie pandemii, dali przedsmak swojej współpracy, prezentując bardzo pasującą do ówczesnej sytuacji swoją wersję "Isolation" Johna Lennona.

Kiedy Johnny i ja zaczęliśmy grać razem, to naprawdę rozpaliło naszego młodzieńczego ducha i kreatywność. Żartowaliśmy, że znów czujemy się jak osiemnastolatkowie, więc taki wybraliśmy tytuł płyty - wyjaśnia Beck.

W ciągu ostatnich 12 lat Depp nagrywał i koncertował z zespołem Hollywood Vampires, który założył wraz z Alice Cooperem i Joe Perrym. Supergrupa wydała dwa albumy studyjne, na których gościnnie wystąpiły największe gwiazdy rocka, w tym Paul McCartney, Dave Grohl i Joe Walsh. Na liście gości znajduje się również Jeff Beck, który zagrał na gitarze w utworze "Welcome To Bushwackers", który znalazł się na drugiej płycie Hollywood Vampires, "Rise" z 2019 roku.

Wkrótce potem Depp poprosił Becka, by zagrał w napisanym przez niego utworze "This Is A Song For Miss Hedy Lamarr", będącym hołdem dla tytułowej aktorki i wynalazczyni.

To niezwykły zaszczyt grać i pisać muzykę z Jeffem. Jest jednym z największych i jednym z tych, których mam zaszczyt nazywać moim bratem - przyznał Depp.

W studiu artyści postanowili opuścić swoje strefy komfortu, rzucając sobie wyzwania w kwestii wyboru piosenek, które brali na warsztat.

Od dawna nie miałem takiego kreatywnego partnera. Johnny był główną siłą przy tworzeniu tej płyty. Mam tylko nadzieję, że ludzie potraktują go poważnie jako muzyka, bo niektórym trudno jest zaakceptować, że Johnny Depp może śpiewać rock and rolla - podsumował Jeff Beck.

Depp potwierdza wiarę Becka w jego talent, prezentując niesamowity zakres emocji w takich utworach, jak "Venus In Furs" The Velvet Underground, "Let It Be Me" The Everly Brothers i klasyku Marvina Gaye'a "What's Going On". Z kolei w instrumentalach Beck udowadnia, dlaczego jest powszechnie czczony jako bóg gitary, wykonując wspaniałe wersje "Midnight Walker" Davy'ego Spillane'a i dwóch piosenek z arcydzieła The Beach Boys "Pet Sounds" - "Caroline, No" i "Don't Talk (Put Your Head On My Shoulder)".

Album "18" dostępny jest na CD i w formacie cyfrowym. Okładkę wydawnictwa ozdobił rysunek przedstawiający Becka i Deppa jako osiemnastolatków. Grafikę narysowała i zaprojektowała żona Becka, Sandra.

Tracklista:
1. Midnight Walker (Davy Spillane)
2. Death And Resurrection Show (Killing Joke)
3. Time (Dennis Wilson)
4. Sad Motherfuckin’ Parade
5. Don’t Talk (Put Your Head On My Shoulder) (Beach Boys)
6. This Is A Song For Miss Hedy Lamarr
7. Caroline, No (Beach Boys)
8. Ooo Baby Baby (The Miracles)
9. What’s Going On (Marvin Gaye)
10. Venus In Furs (The Velvet Underground)
11. Let It Be Me (The Everly Brothers)
12. Stars (Janis Ian)
13. Isolation (John Lennon)*

*tylko na CD i w formacie cyfrowym

źródło: Warner Music Poland

Nick Cave „Seven Psalms” - 10-calowy winyl już w sklepach. Artysta zaprasza do współtworzenia filmu.

Na półkach sklepowych można od dziś znaleźć album Nicka Cave'a zatytułowany „Seven Psalms”. Tak artysta opowiada o wydawnictwie: „Podczas lockdownu napisałem kilka psalmów; skromnych świętych pieśni — jedną dziennie przez tydzień. Te siedem psalmów to jedna długa medytacja – o wierze, wściekłości, miłości, żalu, miłosierdziu, seksie i uwielbieniu. Kontemplacja podczas niepewnego czasu. Mam nadzieję, że Wam się spodoba."

Album „Seven Psalms” ukazał się jako limitowany 10-calowy winyl. Projekt składa się z siedmiu recytacji połączonych z muzyką i 12-minutowej kompozycji instrumentalnej, nagranej podczas sesji albumu „Carnage”. Płyta powstał przy udziale przyjaciela Cave'a, Warrena Ellisa, a jej produkcją zajęli się Nick Cave i Luis Almau.

Przy okazji premiery albumu Nick Cave za pośrednictwem mediów społecznościowych zaprosił skupioną wokół siebie społeczność do współtworzenia filmu, który będzie towarzyszył muzyce z „Seven Psalms”. Artysta pragnie stworzyć wspólny duchowy portret naszych czasów.

Lista utworów:

Strona A

How Long Have I Waited?

Have Mercy On Me

I Have Trembled My Way Deep

I Have Wandered All My Unending Days

Splendour, Glorious Splendour

Such Things Should Never Happen

I Come Alone And To You

Strona B

Psalm Instrumental


źródło: MYSTIC PRODUCTION

INTERPOL - THE OTHER SIDE OF MAKE-BELIEVE

Album "The Other Side of Make-Believe" (CD, LP, LP Limited Edition Red Vinyl) otwiera nowe rejony, równolegle do zgłębiania mrocznych aspektów współczesnego życia, nowe piosenki Interpol są przepojone pasterską tęsknotą i nowo odnalezionym wdziękiem. Serpentynowe gitarowe aranżacje Daniela Kesslera wznoszą się ku niebu, Samuel Fogarino wybija na perkusji z precyzją dziwne podziały, a dźwięczny głos Paula Banksa emanuje wrażliwością, która prawdopodobnie zaskoczy większość długoletnich fanów zespołu. W końcu, jak mówi Banks, "zawsze jest siódmy raz na pierwsze wrażenie".

Prace nad „The Other Side of Make-Believe” rozpoczęły się zdalnie w 2020 roku. Na początku 2021 roku Interpol zebrał się ponownie, aby dopracować nowy materiał w wynajętym domu w Catskills, a następnie ukończył go w tym samym roku w północnym Londynie, pracując po raz pierwszy z weteranem produkcji Floodem (Mark Ellis), a także ponownie współpracując z byłym współproducentem Alanem Moulderem.

Pisanie utworów osobno w początkowych etapach dało członkom zespołu możliwość ucieczki od własnych myśli: "Naprawdę wyciągnęliśmy z tej sytuacji całe dobro" - mówi Fogarino. Kessler zgadza się z tym stwierdzeniem: "Praca w pojedynkę była na początku surowa, ale otworzyła dla nas nowy, żywy rozdział".

Ponieważ Banks był uziemiony w Edynburgu przez prawie dziewięć miesięcy, zaszył się w fotelu przy oknie z długopisem, notatnikiem i gitarą basową. "Zazwyczaj piszemy na żywo, ale po raz pierwszy nie przekrzykiwałem perkusji" - mówi.

"Daniel i ja rozumiemy się doskonale, mogłem sobie wyobrazić, jak mój głos będzie uzupełniał wysyłane przez niego dema. Potem mogłem przyciszyć chłopaków na moim laptopie, znaleźć te kolorowe melodie i ogólnie przekazać tekst w dyskretny sposób".

"Flood powiedział mi, że wokale na demówce przywodziły na myśl Mickey'a Rourke'a w "Barfly", śpiewającego do gościa na końcu blatu stołu, i nigdy nie czuliśmy potrzeby przekształcania tej zadymionej intymności w coś dużego i głośnego, kiedy przyszło do prób i nagrań. Miałem prawdziwą frajdę z robienia czegoś zupełnie przeciwnego".

Mówiąc o grupie, której wczesny materiał opowiadał o nożownikach i uwięzionych seryjnych mordercach, można było się spodziewać, dzisiejsze podejście Interpolu będzie emocjonalnym „dołem ze smołą” - tym bardziej, że Flood i Moulder mają na koncie współpracę m.in. z Nine Inch Nails, Curve, Garym Numanem, Depeche Mode.

Jednak Banks poczuł wezwanie by pójść w odwrotnym kierunku, z peanami na cześć odporności psychicznej. "Szlachetność ludzkiego ducha polega na tym, by się odbić" - mówi. "Tak, mógłbym się skupić na tym, jak bardzo wszystko jest popieprzone, ale czuję, że teraz jest czas, kiedy bycie pełnym nadziei jest konieczne i jest to wciąż niewiarygodna emocja, która sprawia, że Interpol jest Interpolem". Kessler zgadza się: "Proces pisania tej płyty i poszukiwania czułych, rezonujących emocji przeniósł mnie z powrotem do lat nastoletnich, był transformujący, niemal euforyczny".

Tracklista:

1. Toni
2. Fables
3. Into The Night
4. Mr Credit
5. Something Changed
6. Renegade Hearts
7. Passenger
8. Greenwich
9. Gran Hotel
10. Big Shot City
11. Go Easy (Palermo)

źródło: sonicrecords.pl
Subskrybuj to źródło RSS