Menu
Jerzy Szlachta

Jerzy Szlachta

Andrzej Citowicz - T.A.C.E. - przeczytaj wywiad !

Jerzy Szlachta: Andrzeju, kiedy i gdzie narodził się T.A.C.E. Project ?

Andrzej Citowicz: Wszystko zaczęło się pod koniec 2011 roku. Po blisko 10-letniej przerwie w grze na gitarze, odgrzebałem z zakamarków twardego dysku swoje stare demka i wrzuciłem na Souncloud. Chyba głównie przez tęsknotę za graniem. Na portalu Soundcloud odnalazł mnie Dirk Arnicke i… tak rozpoczęła się nasza współpraca muzyczna, jak i również przyjaźń. Najpierw to był raczej solowy projekt (The Andrzej Citowicz Experience), ukierunkowany na muzykę instrumentalna Po paru latach solowy projekt przemienił się w T.A.C.E. Project z wokalista na pokładzie. Od samego początku, do dnia dzisiejszego wydaliśmy, jeśli dobrze liczę - 9 wydawnictw, wliczając w to single lub ep’ki. Większość z nich jest dostepna na iTunes lub Amazon. Obecnie gramy w składzie: Mike Gerhold (vocal), Dirk Arnicke (perkusja/klawisze), Patryk Szymanski (bas/gitara akustyczna) oraz moja skromna osoba- gitara.

JSZ: Dlaczego inspirujecie się klasycznym rockiem lat 70-tych i 80-tych ?

AC: To chyba przez nasz wiek  A przede wszystkim przez fakt, w jakim okresie życia przyszło nam odkrywać muzykę. Głownie jednak łączy nas miłość do lat 80tych, do hard rocka tamtej ery, do tej stylistyki. To cos, co gra w naszych sercach i jakoś naturalnie pojawia się w naszej twórczości.

JSZ: Gdybyś miał wskazać trzy najlepsze albumy z tamtego okresu, to które by to były ?

AC: Ograniczyć się do 3 albumów, to niesamowicie trudna sprawa, ale jeśli musze… To na pewno pierwsza płyta Boston w temacie lat 70-tych. A lata 80-te? „Hysteria” Def Leppard i dość subiektywnie teraz- „New Jersey” Bon Jovi.

JSZ: Jesteś gitarzystą, jakiego sprzętu używasz do tworzenia swojej muzyki i jak bogate jest Twoje instrumentarium ?

AC: Obecnie do nagrań używam 3 gitar. Sa nimi: Squier Stratocaster Classic Vibe 60s, LTD EC- 100 QM oraz akustyczny Fender CD-100CE. W nagraniach również „pomagają” iRig Pro, wzmacniacz Blackstar ID CORE 20 oraz multi-efekt Line 6 X3 Live.

JSZ: Ponieważ skład T.A.C.E. Project jest międzynarodowy, powiedz jak tworzycie swoją muzykę, czy spotykacie się w studiu nagrań czy też kontaktujecie się tylko przez internet.

AC:Nigdy nie mieliśmy żadnej próby do tej pory  Kontaktujemy się przez internet, przesyłając miedzy sobą ścieżki WAV. Pod koniec Dirk całość montuje i produkuje i …tak powstają nasze numery. Jeśli komuś może się wydawać, ze taka forma pracy jest pozbawiona duszy- może być w dużym błędzie. Odległość do tylko kilometry. Najważniejsza jest pasja i patrzenie w tym samym kierunku w muzyce.

JSZ: Czy po ukazaniu się płyty “Time Traveller” udacie się w trasę koncertową, wszak tytuł albumu do tego zobowiązuje.

AC: Marzenie, ale chyba nierealne, ze względu na logistykę szeroko pojęta jak i prozę życia. Każdy z nas mieszka w innych krajach, ma prace, rodzinę… Chociaż- nie ukrywam, ze naszym marzeniem jest zagranie chociaż jedno koncertu jako T.A.C.E.- kto wie, co przyniesie przyszłość... Na razie podróżujemy w czasie przez muzykę i dzięki muzyce.

JSZ: Od lat mieszkasz w Kairze, to dość specyficzne miejsce na ziemi. Czy możemy się dowiedzieć w jaki sposób się tam znalazłeś ?

AC: Miłość, Moja Zona jest pół krwi egipcjanką, pół krwi włoszką. Tak jakoś życie nam się potoczyło, ze już od 10 lat mieszkamy w Kairze razem i tak naprawdę o egzotyce w ciągu tych wszystkich lat, przypominają mi upały, trwające tutaj blisko 9 miesięcy.

JSZ: Gdyby ktoś z Polski wybierał się do tego miasta co koniecznie powinien zobaczyć ?

AC: Piramidy, jako oczywista oczywistość. Ale również Muzeum Egipskie, tzw. Stary Kair, na terenie którego znajdują się pozostałości fortecy Babilon jak i również Cytadele Kairską.

JSZ: Wracając do “Time Traveller”, kiedy album się ukaże i gdzie można go będzie kupić.

AC: Album pojawi się 10 października tego roku i będzie dostępny na większości platform cyfrowych, takich jak iTunes, Amazon czy Spotify.

JSZ: Życząc Ci powodzenia, czekamy na płytę i dziękujemy za wywiad.

AC: Dzięki również z całego serca za poświęcony czas i pozdrawiam wszystkich czytelników Rock Bloga! 

Rock Radio 05.09.2018 g. 19.08

W kolejnej audycji Rock Radio jako płyta wieczoru zagra Alice In Chains "Rainier Fog". Gośćmi audycji będą organizatorzy podkarpackich festiwali: Rockowyja i Krushfest 2018.
Ponadto usłyszycie kilka nowości płytowych oraz klasykę rocka. Polskie Radio Rzeszów - środa 05.08 godz. 19.08

Lista utworów:

Alice In Chains: The One You Know, Rainier Fog, Deaf Ears Blind Eyes, Maybe
Queen: Innuendo, Ride The Wild Wind
Tension Zero: If I Ever, Indigo
Interpol: If You Really Love Nothing
Johnny Marr: Hey Angel, Walk Into The Sea
Steel Velvet: Cierń
Krusher: Hive
Hunter: Pomiędzy niebem a piekłem
Queen: Headlong

SZKOCKA POEZJA PO ŚLĄSKU NA RAWIE BLUES!

Katowice od stolicy Szkocji Edynburga dzieli ponad dwa tysiące kilometrów, ale podczas tegorocznej edycji Rawy Blues wystąpi artysta, który udowodni, że Ślązacy i potomkowie Williama Wallace'a mają ze sobą wiele wspólnego. Marek „Makaron” Motyka – znany śląski bluesman – będzie gospodarzem Kawiarenki Poetyckiej, podczas której zaprezentuje festiwalowej publiczności wiersze słynnego poety Roberta Burnsa.
Marek Makaron Motyka podczas 32. Rawa Blues Festival
Burns znany jest przeciętnemu Kowalskiemu, nawet jeśli o tym nie wie... Poeta napisał słowa do popularnej pieśni „Auld Lang Syne”, wykonywanej na Wyspach Brytyjskich na powitanie Nowego Roku. Utwory Burnsa zostały przetłumaczone na śląską gwarę przez Mirosława Syniawę.

- Zaśpiewam dwa wiersze Roberta Burnsa z przepięknym szkockim humorem, bardzo bliskim humorowi śląskiemu. Wiele nas łączy: Szkotów w Wielkiej Brytanii oraz Ślązaków w Polsce... - mówi Marek Motyka. - Podczas Kawiarenki Poetyckiej przybliżę również teksty starych śląskich pieśni i ukrytą w nich rozterkę, która to jest motorem napędowym każdego dobrego tekstu , jak to napisał niegdyś Andrzej Schmidt: „Blues jest światem samym w sobie, światem miotanej rozterką jednostki” – dodaje.

Kawiarenka Poetycka ruszy o 14.00 na antresoli „Spodka”, przy wejściu na lożę główną. To nie jedyne działania artystyczne, które zaplanowano w katowickim „Spodku” poza dwoma scenami muzycznymi. W holu będzie można oglądać wystawę malarstwa Danuty Matysik, dokumentującą jej podróże do amerykańskich miast i miasteczek silnie związanych z bluesem. Natomiast na najmłodszych fanów bluesa czekać będą warsztaty plastyczne prowadzone przez Annę Bierońską.

38 Rawa Blues Festival rozpocznie się czwartkowym spotkaniem ze znakomitym bluesowym gitarzystą Tinsley'em Ellisem w sali kameralnej NOSPR-u. Gwiazdą piątkowego koncertu w NOSPR będzie Marcia Ball – pianistka i wokalistka czterokrotnie nominowana do Grammy, wielokrotna laureatka Blues Music Awards, czyli „bluesowych Oscarów”. Jej koncert poprzedzi występ akustycznego duetu Martin Harley – Daniel Kimbro, specjalizującego się w bluesowej klasyce.

Największą gwiazdą sobotniego koncertu w „Spodku” będzie Robert Cray - jeden z najwybitniejszych współczesnych artystów bluesowych, pięciokrotny laureat nagrody Grammy, który nagrywał i koncertował z ikonami bluesa i rock'n'rolla. Na scenie „Spodka” wystąpią także między innymi: Laura Cox, wspomniany wyżej Tinsley Ellis oraz Irek Dudek, który zaprezentuje się w bigbandowym wcieleniu.

Bilety na festiwal dostępne są w ogólnopolskiej sieci Ticketmaster.

PROGRAM FESTIWALU
27 września (czwartek) – NOSPR
Tinsley Ellis – klinika gitarowa (w sali kameralnej)

28 września (piątek) – NOSPR
sala koncertowa – Marcia Ball, Martin Harley & Daniel Kimbro
sala kameralna – Tinsley Ellis – klinika gitarowa (po zakończeniu koncertu)

29 września (sobota) – Spodek

Koncert finałowy:
Robert Cray, Tinsley Ellis, Irek Dudek Big Band, Laura Cox

Duża Scena:
Wild Meg & The Mellow Cats, Cotton Wing, Makar & Children Of The Corn, Kraków Street Band, Wicked Heads

Mała Scena:
Blackberry Brothers, Black Pin, Blues Drawers, Blueshift, KSW 4 Blues, My z delty, Teksasy.

T.A.C.E. Project z nową płytą

T.A.C.E. Project (dawniej: The Andrzej Citowicz Experience) to międzynarodowy projekt muzyczny, powstały w 2012 roku z inicjatywy pochodzącego z Wałbrzycha, a mieszkającego obecnie w Kairze gitarzysty i kompozytora – Andrzeja Citowicza oraz pochodzącego z Bielefeld, niemieckiego multiinstrumentalisty i producenta nagrań – Dirka Arnicke.

W późniejszym okresie do projektu dołączyli kolejno: mieszkający w Działdowie basista – Patryk Szymański, oraz niemiecki wokalista z Bochum – Oliver Monsieur. W tym składzie grupa wydała w roku 2014 EPkę "Jack of Hearts", która zyskała uznanie wielu niekomercyjnych radiostacji rockowych na całym świecie, m.in w Stanach Zjednoczonych, Polsce, Niemczech, Finlandii, Szwecji oraz we Włoszech.

Po trzyletniej przerwie, projekt powrócił w roku 2018. Tym razem za mikrofonem Oliviera Monsieura zastąpił jego rodak, Mike Gerhold.

10 października pojawi sie najnowsza plyta zespolu: “Time Traveller”.

Poniżej oficjalny teaser zapowiadajacy wydawnictwo:

https://www.youtube.com/watch?v=LfXlHpFKBvQ

T.A.C.E. Project łączy w sobie wszystko to, co najlepsze w muzyce rockowej lat '70-tych, '80-tych i '90-tych ubiegłego wieku. Zainspirowani muzyką takich legend hard rocka jak Def Leppard, Van Halen czy Dokken, muzycy TACE przenoszą słuchaczy w czasie do jakże cudownej pod względem muzycznym przeszłości. Melodyjne, rozbudowane harmonicznie partie gitar, charakterystyczne dla tamtych lat wielogłosy wokalne, intrygujący wokal, a także solidna sekcja rytmiczna utwierdzają w przekonaniu, że stary, dobry, melodyjny rock nie umarł, a dla ludzi chcących tworzyć muzykę z pasją, sercem i oddaniem, nie jest problemem ani brak profesjonalnego studia, ani dzieląca ich odległość blisko 11 000 kilometrów.

Oficjalna strona na Facebooku: https://www.facebook.com/tacemusic/
Subskrybuj to źródło RSS