Menu
Jerzy Szlachta

Jerzy Szlachta

Wiemy, kto wystąpi przed The National w Warszawie

Misia Furtak, wokalistka, basistka, kompozytorka i autorka tekstów, pojawi się jako support przed jedynym koncertem The National w Polsce. Grupa, która słynie z najbardziej poruszających i emocjonalnych występów, zagra 25 listopada w hali COS Torwar w Warszawie.

Misia Furtak w styczniu wydała świetnie przyjęty solowy album „Co przyjdzie?”. Jest laureatką Paszportu Polityki oraz nagrody miasta Torunia im. Grzegorza Ciechowskiego. Zagrała kilkaset koncertów w Europie i Japonii, m.in. na festiwalach The Great Escape, Liverpool Soundcity, Tallin Music Week, Europavox, Midem. Współpracowała ze znakomitościami ze świata muzyki, m.in. nad płytą „The Other Hand” zespołu Très.B, którą współtworzył Victor van Vugt, odpowiedzialny za produkcję „Murder Ballads” Nick’a Cave’a, stały współpracownik m.in. PJ Harvey i Depeche Mode.

The National przez lata ugruntowali sobie czołową pozycję na światowym rynku muzycznym. Dziś wyprzedają koncerty w najbardziej prestiżowych halach i pojawiają się jako headlinerzy na największych festiwalach. Zespół tworzą niezmiennie Matt Berninger (wokal), bracia: Aaron (gitara, bas, klawisze) i Bryce Dessner (gitara, klawisze) oraz Scott (bas, gitara) i Bryan Devendorf (perkusja). The National wystąpią 25 listopada w hali COS Torwar, by obok uwielbianych przez fanów utworów zaprezentować zupełnie nowy materiał z płyty „I Am Easy To Find”.

Od swojego pierwszego występu w Polsce w ramach OFF Festivalu w 2009 roku, The National są najbardziej pożądanym koncertowo zespołem w naszym kraju. Na przestrzeni lat grupa wystąpiła m.in. na festiwalu Open’er oraz na kilku koncertach klubowych, w tym w warszawskiej Stodole. Zaplanowany na 25 listopada koncert w COS Torwar będzie do tej pory największym występem halowym zespołu w naszym kraju.

źródło: Spontan Productions

Fall Out Boy - Believers Never Die - Volume Two

„Greatest Hits: Believers Never Die - Volume Two” to zbiór największych przebojów z trzech ostatnich albumów Fall Out Boy: „Save Rock & Roll”, „American Beauty/American Psycho” oraz „MANIA”. Na krążek trafiło 10 utworów oraz 3 dodatkowe piosenki, w tym niewydany wcześniej „Bob Dylan”. Pełna tracklista poniżej.

1. My Songs Know What You Did In The Dark (Light Em Up)
2. The Phoenix
3. Alone Together
4. Young Volcanoes
5. Centuries
6. Immortals
7. Uma Thurman
8. Irresistible
9. Champion
10. The Last Of The Real Ones
11. I’ve Been Waiting (with Lil Peep & iLoveMakonnen)
12. Dear Future Self (Hands Up) ft. Wyclef Jean
13. Bob Dylan


źródło: Universal

INXS - Live Baby Live: Wembley Stadium

13 lipca 1991 INXS zagrało na słynnym stadionie Wembley jeden z najlepszych koncertów w całej karierze. Widowisko podziwiało 74 tys. fanów w ekstazie. Po kilkunastu latach na scenie, zespół był w szczycie formy.
Przed zdecydowanie przedwczesną śmiercią Michaela Hutchence’a, INXS zagrało ponad 2000 koncertów, jednak Wembley było niepowtarzalnym doświadczeniem. Zarówno zespół, jak i publiczność zachowywali się tak, jakby mieli świadomość doniosłości chwili. Co ciekawe, na koncercie nie było ramp, ekranów z widowiskowymi wizualizacjami, chórków, scenografii i – co oczywiste – telefonów komórkowych. Scena należała do sześciu facetów, którzy grali tak, jakby od tego zależało ich życie. W setliście hit gonił hit, a cały spektakl trwał niemal dwie godziny. Dzięki wydawnictwu „Live Baby Live” możemy odtworzyć ten niesamowity wieczór w domowym zaciszu.
Oryginalne wydanie albumu „Live Baby Live” (1991) trafiło do pierwszej dziesiątki list sprzedaży w Australii oraz Wielkiej Brytanii. Nowe wersje zostały zremiksowane przez Sama Okella w Abbey Road Studios. Do CD i LP dołączono m.in. niepublikowane wcześniej zdjęcia czy eseje autorstwa muzyków INXS.

źródło: Universal

Kensington – Time

Najpopularniejszy rockowy zespół z Holandii – Kensington – prezentuje nowy album „Time”. Przypominamy, że w marcu 2020 muzycy przyjadą do Polski. „Time” to następca wydanego w 2016 albumu „Control”, który cieszył się wielką popularnością m.in. w Polsce. By nagrać nowy materiał, muzycy Kensington przeprowadzili się na jakiś czas do Vancouver. Nowy materiał powstał w malowniczych lasach w Kanadzie. Jak wspomina gitarzysta, Casper Starreveld: – Jesteśmy bardzo dumni z „Time”. Po sukcesie „Control”, który przerósł nasze najśmielsze oczekiwania, postanowiliśmy, że musimy wrócić do korzeni. Zamknęliśmy się w chatce głęboko w lesie gdzieś pod Vancouver, byliśmy odizolowani od świata, w innej strefie czasowej. To wzbudziło naszą kreatywność. Poprzednie krążki nagrywaliśmy w dużych, głośnych miastach – Rzymie czy Berlinie. Powrót do natury sprawił, że mogliśmy skupić się wyłącznie na muzyce i zapomnieć o świecie dookoła.
Głównymi singlami promującymi „Time” były utwory „Bats” oraz „What Lies Ahead”. Do pracy nad albumem muzycy Kensington zaprosili producenta Gartha „GGGartha” Richardsona (Rage Against The Machine, Biffy Clyro), legendarnego Andy’ego Wallace’a („Nevermind” Nirvany) oraz Boba Ludwiga (Queen, Radiohead, Daft Punk).
Kensington to obecnie bez wątpienia największa gwiazda rocka z Holandii. Od 2015 dziesięciokrotnie wyprzedawali koncerty w Ziggo Dome (17 tys.), a w 2018 stali się pierwszym rodzimym zespołem, który całkowicie wyprzedał Johan Cruijff Arena (55 tys. miejsc) w Amsrerdamie. W grudniu tego roku Kensington zagra trzy koncerty w Ziggo Dome (5-7 grudnia), a wiosną 2020 ruszy w trasę po Europie, w ramach której odwiedzi także Polskę.

źródło: Universal
Subskrybuj to źródło RSS