Menu
Jerzy Szlachta

Jerzy Szlachta

10 Years in HELL: HELLHAIM i goście

Gdzieś między cmentarzem, a szpitalem psychiatrycznym w podwarszawskim Pruszkowie tworzy i nagrywa plugawy kolektyw - HELLHAIM, który w tym roku obchodzi 10-lecie działalności. Z tej okazji zespół ogłasza wyjątkowy koncert, na którym zaprezentuje materiał z całego przekroju twórczości - w setliście znajdą się numery nie grane od lat, jak i premierowy materiał na nową płytę.

HELLHAIM zrodzoną w bólach i wydaną w 2017 roku płytą "Slaves of Apocalypse” narobił niemałe zamieszanie w środowisku i ugruntował pozycję kapeli na scenie krajowego metalu. Potwierdziła to pierwsza ogólnopolska trasa, którą zespół zagrał w tym roku u boku legendarnego TURBO. Fani są zgodni, że każdy koncert ekipy to prawdziwie bezkompromisowe i energetyczne wydarzenie, w którym wysokooktanowy thrash miesza się z melodyką zaodrzańskiego heavy metalu. To także show, które wywołuje skrajne emocje, czyli - posługując się słowami wieszcza - śmieszy, tumani, przestrasza...

Podczas jubileuszowego koncertu nie zabraknie też gości specjalnych - oprócz HELLHAIM, na deskach stołecznego VooDoo wystąpią także:

Destroyers - niedawno reaktywowani weterani pierwszych Metalmanii, znani i cenieni za oryginalne podejście do thrash metalu, świętujący w tym roku 30-lecie wydania debiutanckiej płyty, „Noc Królowej Żądzy”
Młot na Czarownice - mieszanka starego, dobrego heavy metalu i hard rocka: ostre riffy i solówki z piekła rodem, przenikliwy wokal, polskie teksty i iście „katowski” sznyt.
Styxx - heavy metalowa grupa z Zagłębia Dąbrowskiego, promująca obecnie debiutancki album „Wilczy głód”.
Okrütnik - rewelacja ostatnich miesięcy; młodzi gniewni niespełna po roku działalności ruszyli w Polskę na wspólną trasę z TURBO i HELLHAIM. Po powrocie (i zdaniu matury) kontynuują szerzenie muzyki, na którą składają się heavy metalowa estetyka oraz black metalowe wokale i warstwa liryczna.

Koncert odbędzie się w stołecznym VooDoo Club. Bilety w cenie 30 zł dostępne są w przedsprzedaży w sieci GoOut lub w klubie.
Wydarzenie FB: https://www.facebook.com/events/676246939546223/

źródło: Helicon Metal Promotions

NOWY KONCERTOWY ALBUM GARY MOORE’A

31 stycznia 2020 to data premiery nowego koncertowego wydawnictwa Gary Moore’a. Album nosi tytuł „Live From London”, a już dziś można posłuchać pierwszych dźwięków z płyty, czyli utworu „Oh, Pretty Woman”:

https://youtu.be/3MV5hUqSnNw

Kariera Gary Moore'a była pełna zwrotów akcji, a sam artysta świetnie odnajdywał się w różnych stylach muzycznych. Irlandczyk słynął z doskonałych występów na żywo. Jednym z dowodów tego stanu rzeczy jest występ z 2 grudnia 2009 roku, czyli zaledwie czternaście miesięcy przed przedwczesną śmiercią muzyka w wieku 58 lat. Gary Moore zagrał wówczas klubowy koncert w londyńskiej Islington Academy. Teraz, 10 lat później, dzięki Provogue / Mascot Label, nigdy wcześniej niepublikowane nagrania ujrzą światło dzienne.

Moore nigdy nie krył swojej miłości do bluesa. Bluesowe utwory zdecydowanie zdominowały tracklistę wydawnictwa „Live From London”, a we wszystkich kawałkach słychać wpływy takich gigantów jak: Paul Butterfield, John Mayall, Eric Clapton oraz Peter Green.

Gary Moore współpracował z wieloma uznanymi wykonawcami, począwszy od Beat Boys i Skid Row z Dublina, poprzez Thin Lizzy i Colosseum II. Na wczesnych płytach solowych skłaniał się wyraźnie ku muzyce hard rockowej, a nawet heavy metalowej. W 1990 roku ukazał się przełomowy dla artysty album, „Still Got The Blues”, a utwory z tego krążka nie opuściły koncertowych setlist aż do końca życia gitarzysty.

„Live From London” pokazuje jak bardzo utalentowanym muzykiem był Gary Moore. Szczegółowa lista utworów tego wydawnictwa przedstawia się następująco:

1. Oh, Pretty Woman

2. Bad For You Baby

3. Down The Line

4. Since I Met You Baby

5. Have You Heard

6. All Your Love

7. Mojo Boogie

8. I Love You More Than You'll Ever Know

9. Too Tired / Gary's Blues 1

10. Still Got The Blues

11. Walking By Myself

12. The Blues Is Alright

13. Parisienne Walkways

„Live From London” będzie dostępny w Polsce 31 stycznia 2020 dzięki Mystic Production.


źródło: MYSTIC PRODUCTION

Kwiat Jabłoni - "Live POL’AND’ROCK 2019" - Premiera już 29 listopada!

Powiedzieć „Dzień Dobry" w środku nocy na Najpiękniejszym Festiwalu Świata Pol'and'Rock jest rzeczą tak naturalną, jakby to powitanie zabrzmiało wraz z hejnałem z Wieży Mariackiej. Środek nocy to dla festiwalowej publiczności najbardziej rozdygotany stan festiwalowego miasta. To miasto tworzy kilkusettysięczny tłum przybyszów. To miasto to dźwięki z pięciu scen, które przenikają i nakładają się na siebie i które wędrującym po festiwalowym polu nie pozostawiają ani na chwilę w spokoju. Kiedy Kwiat Jabłoni na Małej Scenie o godzinie 00:40 przywitał publiczność, spotkał się z ogromem ludzi, którzy na ten koncert czekali. Tylko Najpiękniejszy Festiwal Świata potrafi łączyć ze sobą tak krańcowo inne dźwięki, w tym samym czasie bowiem na Dużej Scenie zabrzmiało Acid Drinkers.
W niczym to nie przeszkodziło, że na Dużej Scenie zagrała taka gwiazda, bo przed Małą Sceną ogromny tłum oddał się subtelności dźwięków Kwiatu Jabłoni. To jest to, co niezmiennie mnie pozytywnie zadziwia, delikatność w muzycznych kompozycjach znajduje tylu fanów na naszym festiwalu. Kasia i Jacek wyglądają tak samo jak publiczność, co sprawia wrażenie kosmicznej spójności. Świetna sekcja rytmiczna, której wspomniane wcześniej subtelności w studio u Dzikiego zostały dodatkowo wyciągnięte i podkręcone. Płyniemy z Siódmą chmurą, z Nie ma czasu, zachwycimy się wyraźnym Kto powie mi jak. To był przepiękny koncert, który natychmiast postanowiliśmy uwiecznić na tej płycie. Niech będzie zaproszeniem dla wszystkich delikatnych dusz, poetyckich światów i nocnych nastrojów, które potrafią tak bardzo czarować. Ja sam, gdy wędrowałem festiwalowym polami, miałem okazję płynąć jak babie lato pośród tłumu ludzi zasłuchanych, śpiewających, zakochanych. Piękny koncert, powtarzam jeszcze raz, piękny koncert!

Jurek Owsiak
Subskrybuj to źródło RSS