Menu

Ikona japońskiego rocka ujawnia swoje ambicje

Jedna z najjaśniej świecących gwiazd na szeroko pojętym rockowym firmamencie Kraju Kwitnącej Wiśni, grupa ONE OK ROCK, zapowiada ósme studyjne wydawnictwo. Nosi tytuł "Ambitions" i ukaże się w styczniu 2017 roku.

Wokalista Taka, czyli naprawdę Takahiro Moriuchi, w następujący sposób wyjaśnia powód, dla którego okładka jest tak prosta i wykonana w takiej, a nie innej kolorystyce:

– Żółty to kolor nadziei, a pracując nad tekstami do albumu, brałem pod uwagę takie kwestie jak nadzieja, inspiracja, uniesienie. Z tych tematów zrodził się tytuł "Ambitions". Chcieliśmy stworzyć płytę, do której wszyscy moglibyśmy śpiewać. Śpiewając unisono o nadziei, chcemy wzmocnić przekaz o tym, że nigdy nie wolno się poddawać.

Album "Ambitions" promuje obecnie piosenka "Bedroom Warfare". W scenerii pięknych pałacowych wnętrz nakręcono do niej wideoklip pełen imponującego tańca w wykonaniu Jake'a Moyle'a i Charlotte Wildrianne. Teledysk wyreżyserowali i wyprodukowali Sitcom Soldiers. Autorem choreografii jest Johnny White. Efekt można podziwiać tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=a0mnMzAAv7Q&feature=youtu.be.

Wcześniej płytę promowała piosenka "Taking Off". Co ciekawe, na japońskiej wersji płyty gościem jest Avril Lavigne. Na angielskiej zaś pojawiają się Alex Gaskarth z All Time Low w "Jaded" i  5 Seconds Of Summer w "Take What You Want".


Niedawno zespół ONE OK ROCK otrzymał nagrodę MTV Europe Music Awards w kategorii "Best Japanese Act".


ONE OK ROCK  to: Taka (śpiew), Toru (gitara), Tomoya (perkusja) i Ryota (gitara basowa). W piosenkach kapeli słychać echa, biegnące od emo przez punk i metal, do rap-rocka i hard rocka. Znakiem odróżniającym grupę od innych wykonawców z Japonii, jest bardzo charakterystyczny, lekko chropawy  wokal Taki, a także fakt, że całkiem sporo piosenek śpiewanych jest po angielsku.

Zespół ONE OK ROCK powstał w 2005 roku. Jego żywiołem są koncerty. Od momentu powstania, kwartet występuje w swojej ojczyźnie co najmniej 100 razy rocznie i zawsze daje z siebie 100 procent. Grał już w tych największych i prestiżowych arenach jak choćby tokijski Budokan albo Yokohama Stadium przed 60 tysiącami szalejących wielbicieli.

Już pierwsze wydawnictwo grupy, "Zeitakubyō" z 2007 roku zameldowało się w pierwszej 20. Oriconu, czyli japońskiego notowania albumów. Delikatnie gorzej poradził sobie materiał "Beam Of Light" z roku 2008, ale każda z kolejnych płyt ONE OK ROCK pięła się w górę zestawienia płyt. Rósł też poziom piosenek zespołu, pojawiły się hity, a wraz z nimi zaczęła błyskawicznie rosnąć liczba fanów.

Na początku drugiej dekady XXI wieku ONE OK ROCK stał się jednym z najpopularniejszych zespołów rockowych w Japonii. Znalazło to wyraz także w notowaniach. Tytuły "Niche Syndrome" (2010), "Zankyo Reference" (2011), "Jinsei×Boku=" (2013) coraz bardziej zbliżały się do szczytu Oriconu, zajmując, odpowiednio, miejsca czwarte, drugie i drugie. Kwartet na japoński top albumów wspiął się w roku 2015 płytą "35xxxv", pięknie celebrując w ten sposób 10-lecie swego istnienia.

Co warte podkreślenia, ONE OK ROCK nie ogranicza się do kariery na terenie ojczyzny. W 2014 roku zespół koncertował intensywnie, chociażby w USA na słynnej trasie Vans Warped Tour, a także wystąpił na renomowanym australijskim festiwalu Soundwave.

Brzmienie płycie "35xxxv" nadał John Feldmann (m.in. Good Charlotte), zaś zmiksowała sława inżynierii dźwięku, pięciokrotny laureat Grammy Chris Lord-Alge (m.in. Bruce Springsteen, The Rolling Stones).

Warto zaznaczyć, że oprócz koncertów, produkcji płyt i wizerunku, muzycy przykładają dużą wagę do jakości wideoklipów.

Muzycy ONE OK ROCK z nowinek technicznych korzystają często i umiejętnie. Zarówno profile zespołu w social media, jak i profile poszczególnych członków kapeli, śledzone są przez kilkaset tysięcy fanów.

Warner Music Poland
Czytaj dalej...

Killsorrow - nowa płyta

„Killsorrow to jedna z tych kapel, które udowadniają ponad wszelką wątpliwość, że w Kraju nad Wisłą można stworzyć muzę na światowym poziomie. W ich wykonaniu, współczesny trash, czy jak kto woli „melodic death metal” ma się nie tylko dobrze, ale wręcz kopie tyłki i nie bierze jeńców, a sama kapela mogłaby z powodzeniem występować u boku światowych gwiazd typu Gojira czy Lamb of God. Jeśli jeszcze nie znacie ich twórczości to najwyższy czas nadrobić zaległości.” Magazyn Gitarzysta

Agnieszka Sokołowska wokal Paweł Sokołowski gitary

Marcin Parandyk wokal

Michał Sokół gitary, kompozycje

Marcin Szczurek bas

Kamil Kułaj bębny

Zespół Killsorrow powstał w 2008 roku. Każdy z członków zespołu jest doświadczonym muzykiem, mającym na swoim koncie ponad sto koncertów oraz supportów przed gwiazdami światowego formatu (Vader, Electric Light Orchestra, Focus, Paradise Lost, Hate, Hunter, Kat, Acid Drinkers, TSA i wiele innych).

W listopadzie 2016 roku nakładem warszawskiej wytwórni Art of the Night Productions zespół wydał pierwszą długogrającą płytę “Little Something For You To Choke”, która spotkała się ze świetnym odbiorem medialnym i wieloma recenzjami ze średnią oceną 9/10. Płyta została zarejestrowana w krakowskim DMP studio pod okiem Adama Drzewieckiego (Pudelsi), a z miksowana i zmasterowana Przez Tomasza Zalewskiego w Zed Studio (Coma, Frontside).

“Warto zwrócić uwagę na szalenie wpadające w ucho riffy oraz solówki gitarowe. To jak wiosłują panowie Michał i Paweł zasługuje na mocne słowa uznania. Riffów takich jak w „My Way” czy „Falling” nie powstydziłyby się pewnie największe tuzy melodic death metalu. Niektóre z refrenów potrafią się uczepić i pozostać w głowie na kilka kolejnych minut, a nawet godzin po przesłuchaniu. Niełatwo jest to osiągnąć, w szczególności w przypadku osoby, która non stop czegoś słucha – tak więc czapki z głów.” RockArea.pl 9/10 “Killsorrow zaserwowało nam naprawdę jeden z ciekawszych albumów metalowych jakich mogliśmy się spodziewać w 2016 roku. Mamy tu doskonałą mieszankę stylową w żadną stronę pod żadnym pozorem nie przesadzoną. Docenić trzeba też konstrukcję całego krążka. Słuchając go wcale się nie nudzimy, nie doświadczymy tu żadnych wypełniaczy, a każdy kawałek jest na tyle wysublimowany i przemyślany, że nie ma miejsca na jakiekolwiek pustki. Krótko mówiąc, album jest kompletny, a obcowanie z nim to czysta przyjemność. Killsorrow odwaliło kawał świetnej roboty. Pokazało swój talent i wysoko podniosło sobie poprzeczkę, bo ciężko będzie przebić poziom jaki zaprezentowali na swoim pierwszym pełnoprawnym albumie.” Deathmagnetic.pl 9/10

“Podsumowując długogrający debiut Killsorrow, uważam, że zrobili to bardzo profesjonalnie. Tak się powinno nagrywać, realizować i wydawać płyty. Tak się powinno zaczynać.” HeavyRock.pl 9/10

“Revolution” - singiel promujący album trafił na listy przebojów takich stacji radiowych jak Radio Rocktime, ProRadio, Radio Rzeszów.
Czytaj dalej...

Nowy perkusista zespołu Believe

Robert „Quba” Kubajek nowym perkusistą „Believe”. Tak mówi o sobie: „Pierwszy raz za perkusja siedziałem mając 15 lat miedzy przerwami w przedstawieniach wystawianych przez „Ognisko teatralne Machulskich”, w których dzielnie brałem udział. W 1989 roku zakupiłem pierwszy bęben i tak zacząłem moja przygodę z tym instrumentem. Kilka lat póżniej w 91’roku było zdobywanie pierwszych szlifów koncertowych i studyjnych. Nagrana piosenka „Jedwab”pozwoliła mi żyć godnie i zakupic swój pierwszy profesjonalny zestaw bebnów”Yamaha”. Pózniej już tylko mocniejsza muzyka pojawiła sie w mojej dyskografii, a to takich zespołów: Hetman,Yankee Rose,Yokashine,Trzy Czwarte,All My Life,Eden,Ewa Rock,Dive,Dive3D,Archangelica.” Zespół Believe pod kierunkiem Mirka Gila pracuje nad nowymi utworami. Efekty tej pracy poznacie niebawem.
Czytaj dalej...

THUNDER zapowiada album „RIP IT UP”!

Zespół Thunder ogłosił szczegóły dotyczące swojego nowego studyjnego albumu „Rip It Up”. Wydawnictwo ukaże się 10 lutego 2017r. Na płycie znajdzie się 11 utworów, które zostały nagrane w 2016 roku i które udowadniają, że zespół cały czas się rozwija.

Danny mówi wprost „Po dobrej reakcji na "Wonder Days" byliśmy bardzo szczęśliwi i to miało duży wpływ na podejście do komponowania i nagrywania "Rip It Up". Chcieliśmy iść dalej i zobaczyć co się wydarzy. Myślę, że widać to zarówno w kompozycjach, jak i w naszej grze. Nie bylibyśmy w stanie zrobić takiej płyty 5 albo 10 lat temu. Nie byliśmy wystarczająco dobrzy”. Thunder są w doskonałej formie - nagrali niesamowite utwory ze świetnymi tekstami.

Grupa Thunder już od momentu powstania w 1989 roku zaczęła zdobywać w Wielkiej Brytanii opinię wybitnego zespołu. Zespół ma na swoim koncie dwadzieścia singli, które dotarły do Top 50, dwie złote płyty i opinię koncertowej petardy. Brzmienie zespołu to wypadkowa wyjątkowych i niezapomnianych melodii oraz czystej rockowej energii.

 

Lista utworów:

1. No One Gets Out Alive

2. Rip It Up

3. She Likes The Cocaine

4. Right From The Start

5. Shakedown

6. Heartbreak Hurricane

7. In Another Life

8. The Chosen One

9. The Enemy Inside

10. Tumbling Down

11. There’s Always A Loser


MYSTIC PRODUCTION
Czytaj dalej...
Subskrybuj to źródło RSS