Menu

The Struts, feat. Kesha - Body Talks

The Struts zapewnili Keshy możliwość przeistoczenia się w gwiazdę rocka z prawdziwego zdarzenia. Brytyjski zespół glamrockowy zaprosił wokalistkę do odświeżonej wersji singla „Body Talks”. Utwór to idealny miks energii i chwytliwości. Do kawałka powstał również teledysk, gdzie dominują czerwień, złoto i brokat. Kesha i The Struts wyglądają, jakby bawili się najlepiej na świecie.

Universal
Czytaj dalej...

THE PINEAPPLE THIEF "Dissolution"

Na półkach sklepowych można już znaleźć najnowszy studyjny album formacji THE PINEAPPLE THIEF. Dzieło jest zatytułowane „Dissolution” i znajduje się na nim dziewięć kompozycji. Całość promuje singiel „Far Below”, którego można posłuchać tutaj: https://youtu.be/te5bGWJIlOk <https://youtu.be/te5bGWJIlOk>

Bruce Soord, wokalista, kompozytor i gitarzysta, opowiada o utworze: „Far Below” miało swój początek podczas mojego jammowania z naszym perkusistą Gavinem, który zaczął grać w tempie 6/8, a ja dosyć szybko stworzyłem do tego melodie. Tak narodziła się ta piosenka. Czy to mój ulubiony utwór na płycie? Ciężko to ocenić, gdyż cały album ma mnóstwo odcieni. Ale z pewnością ten numer pokazuje, czym The Pineapple Thief jest i nie mogę się doczekać, aż będziemy grali ten materiał na żywo”.

„Dissolution” to drugi album zespołu nagrany z Gavinem Harrisonem, perkusistą King Crimson i Porcupine Tree. „Wspaniale jest grać z tymi kolesiami znowu, zwłaszcza że tym razem jestem zaangażowany w tworzenie materiału od początku do końca.” - opowiada muzyk.

Okładka nowej płyty The Pineaplle Thief to dzieło legendarnej agencji Stylorouge, która ma na swoim koncie projekty okładek dla takich legend, jak Pink Floyd, Blur czy Davida Bowiego.
Album jest dostępny jako CD, na czarnym vinylu, w wersji deluxe składającej się z czterech CD oraz oczywiście w formie cyfrowej.

Zaraz po wydaniu płyty zespół rusza w trasę koncertową, podczas której 21. września zawita do Warszawy i zagra w klubie Stodoła.

Tracklista:

Not Naming Any Names [02:05]
Try As I Might [04:26]
Threatening War [06:37]
Uncovering Your Tracks [04:29]
All That You've Got [03:27]
Far Below [04:36]
Pillar of Salt [01:25]
White Mist [11:05]
Shed A Light [05:20]
Czytaj dalej...

Farben Lehre "Stacja Wolność"

 Po sześciu latach od ostatniego studyjnego albumu zespołu, Farben Lehre powraca z piętnastoma zupełnie nowymi utworami.Farben Lehre „Stacja Wolność” (premiera: 01.09.2018)
Muzycy Farben Lehre kazali długo czekać na swój najnowszy studyjny album. Na następcę „Achtung” z 2012 roku trzeba było czekać aż sześć lat. W porównaniu do poprzednich wydawnictw zespół udział gości w procesie powstawania płyty ograniczył do niezbędnego minimum. Jedynym zaproszonym muzykiem był skrzypek Michał Jelonek.
Sama płyta to odzwierciedlenie za pomocą muzyki (dynamicznej, melodyjnej, walecznej) aktualnej atmosfery panującej w kraju i na świecie. Jak mówią sami muzycy: „Większość nowych tekstów stanowi bezpośrednie odniesienie do współczesnych realiów, a momentami mocne słowa są naszą szczerą reakcją, tudzież odpowiedzią na wszystko, co spotykamy wokół i obserwujemy na każdym kroku. Sam tytuł ‘Stacja Wolność’ wyznacza konkretną płaszczyznę przekazu, w której kluczowe są takie hasła jak ‘Prawda’, ‘Muzyka’, ‘Szacunek’ oraz tytułowa ‘Wolność’”. Nie zabraknie również momentów zaskoczenia i bardziej refleksyjnych, spokojniejszych utworów. „Stacja Wolność” może okazać się ważnym i mocnym głosem komentującym otaczającą nas rzeczywistość.


Lou&Rocked Boys
Czytaj dalej...

IAN GILLAN AND THE JAVELINS

The Javelins to zespół, który powstał na początku lat 60 - tych i inspirował się popem, soulem, jazzem i bluesem. Muzycy grali utwory swoich bohaterów, dodając do nich swój styl, jeździli od miasta do miasta a publiczność rosła. The Javelins z każdym dniem zyskiwali coraz większą lokalną sławę i to w tym zespole Ian Gillan odkrył samego siebie i przede wszystkim „znalazł” swój głos. Kilka lat przed tym, gdy został wokalistą jednego z największych zespołów w historii rocka - Deep Purple.

„Te współczesne nagrania The Javelins to obraz naszych setlist mniej więcej z 1963 roku, gdy miałem 18 lat. Teraz, kilka lat później, miałem przywilej i przyjemność pograć ze starymi kumplami tworzącymi ten zespół: Gordonem Fairminerem (gitara), Tony Taconem (gitara), Tony Whitfieldem (bas) i Keithem Roachem (perkusja). Wyszła z tego cała płyta” - opowiada Ian Gillan. Gościnnie na krążku pojawia się także Don Airey, klawiszowiec Deep Purple.

Album Ian Gillan And The Javelins to hołd dla takich artystów jak Chuck Berry, Jerry Lee Levis, The Drifters, Ray Charles, Budy Holly czy Bo Diddley. Płyta została nagrana w ciągu czterech dni w studio w Hamburgu, gdzie instrumenty, mikrofony, kartki z tekstami i wspomnienia były jedynymi narzędziami użytymi w nagraniach.

Przedsmak zawartości albumu można znaleźć tutaj: https://youtu.be/SK2_3bHckus <https://youtu.be/SK2_3bHckus>

Płyta, którą Gillan opisuje jako „kolekcję chwytliwych rytmów i znakomitych melodii”, jest już dostępna jako CD, LP oraz w wersji elektronicznej.
Czytaj dalej...

Alice In Chains "Rainier Fog"

Szósty studyjny materiał jednej z największych formacji z nurtu grunge, Alice In Chains, która istnieje do dziś, a zaczęła działalność ponad 30 lat temu. Muzycy z Seattle kilkanaście kompozycji na płytę „Rainier Fog” nagrali z cenionym producentem Nickiem Raskulineczem. Była to trzecia współpraca zespołu z nim. Funkcję inżyniera dźwięku pełnił w studiu równie dużej klasy ekspert Paul Figueroa (m.in. Ghost, Deftones, Rush), a za miksy odpowiadał sam Joe Barresi (m.in. Queens of the Stone Age, Tool).

 „Rainier Fog” jest pierwszym albumem Alice In Chains po pięcioletniej przerwie i pierwszym nagranym od 20 lat zarejestrowanym w Seattle. Płyta jest hołdem dla tego miasta. Co ciekawe, muzycy wrócili do tego samego studia, w którym w 1995 roku zarejestrowali piosenki na imienny materiał – dziś nazywa się ono Studio X, wtedy Bad Animals. Część prac nad albumem wykonano w studiach Henson Recording Studios w Los Angeles oraz w Nashville, w studiu należącym do wspomnianego Nicka Raskulinecza.

Całość promowała piosenka „So Far Under”.

empik.com
Czytaj dalej...

Interpol "Marauder"

Album Interpolu 'Marauder' ukazał się 24 sierpnia nakładem Matador Records.

’Marauder’ jest pewnym aspektem mnie. To koleś, który rozwala przyjaźń i robi straszny bałagan. Wiele mnie nauczył, ale jest reprezentantem osoby, która wszystko to co najlepsze pozostawia w piosence. W pewnym sensie ten album jest jak nadanie mu imienia i położenie go do łóżka”. – mówi Paul Banks.

Miesiące spekulacji kończy ogłoszenie potwierdzonych szczegółów nowego albumu Interpolu – jednego z najbardziej entuzjastycznie przyjętych zespołów ostatniej dekady. Ich szósty album ‘Marauder’ pojawi się 24 sierpnia nakładem Matador Records.


I w końcu to się stało – ktoś wezwał policję na interwencję do zespołu. Długie ramie prawa złapało Daniela Kesslera, Paula Banksa i Sama Fogarino w 2017 roku, kiedy pracowali nad nowym albumem w miejscu Yeah Yeah Yeah na Manhattanie. Nawet będąc dopiero w powijakach, ‘Marauder’ kształtował się do bycia bestią - wczesna sesja treningowa była tak energiczna, że Sam uderzał w bębny tak mocno, że rozwalił kopniakiem swój bęben. Ostatecznie trio grało z taką mocą i głośnością, że sąsiad wezwał policję, zmuszając ich do opuszczenia tego miejsca. “Zniszczyliśmy to dla wszystkich” – rozpamiętuje Daniel. “Wyglądało na to, że wybierasz nieodpowiedni rockowy zespół” – dodaje Sam ze śmiechem. “To nie jest tak, że jesteśmy Mastodon. Mam na myśli to, że w niektórych kręgach jesteśmy uważani za słabeuszy!”.

Jeśli tak by faktycznie było, to nagranie szóstego albumu Interpolu nie byłoby niczym szczególnym. Podczas, gdy wielu fanów potrzebowało czasu w ciągu ostatnich 18 miesięcy, aby przeczytać o ważnej roli zespołu w nowojorskim renesansie rocka na początku XXI wieku lub wygrzewać się w ich wielkim sukcesie 15-lecia trasy z okazji debiutu ‘Turn On the Bright Lights’ w 2002 roku, trio cicho (GŁOŚNO) pracowało nad tym, by nie byli tylko kulturalnym zegarkiem dla historyków muzyki do studiowania. Wynikiem tego jest ‘Marauder’ - album, który kołysze tak samo, jak uwodzi.

Po drodze mieli trochę pomocy. Po raz pierwszy od ‘Our Love to Admire’ z 2007 roku, Interpol otworzył się na wkład producenta. Przez dwutygodniowe okresy pomiędzy grudniem 2017 a kwietniem 2018, podróżowali do północnej części Nowego Jorku, by pracować z Davem Fridmannem – sławnym z nagrań z Mercury Rev, Flaming Lips, MGMT, Spoon, Mogwai i wieloma innymi.
Nowojorczycy przybyli do jego odległego i często zaśnieżonego Tarbox Studios z większością materiału z albumu  ‘Marauder’ ściśle przećwiczoną i wypracowaną. Fridmann upewnił się, że ich skrupulatna praca przy tworzeniu męskiego i trzeźwego zestawu piosenek nie uległa spłaszczeniu podczas nagrywania.

Zespół opublikował kolorowy teledysk do utworu 'The Rover'. Reżyserem klipu jest Gerardo Naranjo, a zdjęcia zostały nakręcone na miejscu w Mexico City w czerwcu, podczas szalonej podróży Interpolu. Wtedy też zespół ogłosił nadejście nowego albumu za pośrednictwem transmitowanej na żywo konferencji prasowej, która została niespodziewanie przerwana przez tajemniczą postać graną przez Ebona Moss-Bachracha, czego efektem było skołowanie zarówno fanów, jak i mediów.

Dziś tajemnica została wreszcie ujawniona wraz z wydaniem wideo, dając dalszy kontekst kultowemu 'The Rover', zacierając granicę między dokumentalnym i gorączkowym snem w mocnym montażu psychedelicznych, hedonistycznych przygód z młodymi naśladowcami, którzy włóczą się po pulsującym Distrito Federal.

sonicrecords.pl
Czytaj dalej...
Subskrybuj to źródło RSS