Menu
Jerzy Szlachta

Jerzy Szlachta

Neil Young wydaje nowy album. Premiera 9 grudnia

Niezmordowany Neil Young prezentuje swój 37. solowy album! Kanadyjski legendarny artysta tym razem nagrywał piosenki w należących do słynnego producenta Ricka Rubina kalifornijskich Shangri-La Studios, a brzmienie nadał do spółki z Johnem Hanlonem.
W studiu Neila Younga wspomogli, gitarzysta basowy Paul Bushnell oraz legendarny bębniarz sesyjny Jim Keltner. Całość materiału została nagrana w zaledwie cztery dni, zaś większość piosenek zarejestrowano w pierwszym lub drugim podejściu. Utwory, jak to u Neila Younga często bywa, są dość skromnie zaaranżowane, ale biją z nich potężne emocje. Tym razem mają one wiele wspólnego z walką amerykańskich Indian o obronę należącej do nich ziemi w rezerwacie w stanie Dakota, na której korporacje chcą wybudować rurociąg. O tym problemie opowiada bezpośrednio utwór "Indian Giver". Tytuł kompozycji to określenie kogoś, kto daje i odbiera.

Warner Music Poland

"Republika.Nieustanne Tango" Leszek Gnoiński premiera 7 grudnia

Republika, najbardziej zjawiskowy i nowatorski spośród polskich zespołów. To więcej niż zespół, to fenomen, którego losy odzwierciedlają najnowszą historię popkultury nad Wisłą: od wizerunkowych i muzycznych eksperymentów lat 80., przez narodziny show-biznesu w późnym PRL-u oraz prowizorkę epoki transformacji, aż po lata 90. z ich pomieszaniem gatunków i pogonią za sukcesem. „Republika. Nieustanne tango” to biografia najważniejszego polskiego zespołu rockowego i fascynująca opowieść o polskiej muzyce, z rockandrollowym etosem po jednej stronie i machinacjami obrotnych menedżerów, bijatykami muzycznych subkultur oraz ambicjami większymi niż „układ na dwie gitary i perkusję” po drugiej. Lata 80. zeszłego stulecia to okres solidarnościowej rewolucji. Ta rewolucja miała swój soundtrack. Zadbały o to grupy rockowe: Maanam, Perfect, Brygada Kryzys, Kult, Lombard i Republika. Ta ostatnia zrobiła to w adekwatnym kafkowsko-orwellowskim stylu. Solidarność się skończyła. Muzyka pozostała. Kora i Kamil SipowiczWreszcie powstała mapa Republiki! Unikatowa, charyzmatyczna i uwodząca. Dająca lekcję wolności i zmieniająca świadomość. Jak to Republika. Na tę książkę czekałam całe lata.Mela KotelukTo piękna widokówka z innego świata. Nie tylko dlatego, że jej „akcja” rozgrywa się głównie w okresie stanu wojennego. I nie tylko dlatego, że w sposób pasjonujący opowiada o dziwnych czasach, gdy polski zespół rockowy mógł wywołać masowe i skrajne emocje społeczne. Gnoiński przywołuje fascynującą historię Ciechowskiego, dla którego przekaz artystyczny był ważniejszy niż popularność.Piotr Bratkowski, „Newsweek Polska”

Leszek Gnoiński - autor książek o Kulcie, Acid Drinkers, Myslovitz, współautor "Zwierzeń kontestatora", autobiografii Marka Piekarczyka, a także "Encyklopedii polskiego rocka". Jest współtwórcą dokumentalnych filmów muzycznych takich jak "Beats of Freedom-Zew wolności" czy "Jarocin, po co wolność":Tytuł: "Republika. Nieustanne tango"  Autor: Leszek Gnoiński Wydawca: Kayax, Agora SAMiejsce i rok wydania: Warszawa, grudzień 2016Format: 165 x 216 mmLiczba stron: 770 oprawa: twardapremiera: 07.12.2016

Walfad "Momentum"

Po wydanym w 2014 roku An Unsung hero, salty rains&Him, zespół Walfad okrzyknięty wielką nadzieją polskiego progrocka powraca z nowym albumem zatytułowanym Momentum. Grupa po zmianach personalnych, a także udanej trasie z legendarnym RSC, otwiera nowy rozdział w swej historii.

Zespół Walfad (We Are Looking For A Drummer) powstał w 2011 roku z inicjatywy Wojciecha Ciuraja. Od tego czasu wodzisławska formacja wydała dwa ciepło przyjęte albumy, które znalazły nabywców także poza granicami Polski. Dzięki intensywnej działalności koncertowej Walfad zdobywa coraz większą popularność. W ostatnich latach grupa miała przyjemność dzielić scenę  z najwybitniejszymi przedstawicielami ambitnego rocka w kraju (Quidam, Osada Vida, Lizard, Retrospective, Hipgnosis, RSC, State Urge) . Znakiem rozpoznawczym zespołu są poetyckie, zmuszające do myślenia teksty lidera grupy, który jest także autorem większości muzyki zespołu.

Zapowiadany trzeci album ma być najbardziej rockowym i bezkompromisowym dziełem w dyskografii Walfad. Mimo rezygnacji z albumu koncepcyjnego Momentum będzie spójną opowieścią krytykującą postawy konformistyczne. Muzycznie zespół nie zrezygnował z liryzmu, ale wzbogacił go o drapieżne, szalone elementy. Momentum, podobnie jak poprzednie wydawnictwo grupy powstanie w dwóch wersjach językowych w trosce o komfort odbioru zagranicznych fanów formacji. Płyta dostępna będzie jesienią tego roku.

W listopadzie Walfad wyrusza w kolejną trasę koncertową. Tym razem młodej wodzisławskiej grupie towarzyszyć będą dwie legendy lat osiemdziesiątych: rzeszowskie RSC, a także reaktywowany zespół MECH – Zjednoczone Siły Natury. Zapowiada się uczta dla fanów ambitnego rocka, a także ciekawa konfrontacja młodości z doświadczeniem. Walfad będzie miał także okazje dzielić scenę z Rayem Wilsonem, byłym wokalistą słynnej grupy Genesis, który                   w 1996 roku zastąpił w brytyjskim zespole samego Phila Collinsa! Przed wodzisławskim zespołem pracowita jesień. Trasa koncertowa Walfad obejmie takie miasta jak: Rzeszów, Piekary Śląskie, Warszawę, Bydgoszcz, Wrocław, Ostrów Wielkopolski, Szczecin, Koszalin i Gdynię. A jej finał odbędzie się 9 grudnia w Raciborzu.

Skład zespołu:
Wojciech Ciuraj – wokal, gitara
Dawid Makosz – instrumenty klawiszowe
Radosław Żelazny – gitara basowa
Kacper Kucharski – perkusja

www.facebook.com/walfadband

Uwaga ! premiera filmu "The Trepp: Dziedzictwo"

Czterech gości: wokalista ze scenicznym ADHD, gitarzysta uderzający masywną dłonią wszystkie struny jednocześnie, szalony perkusista oraz basista miażdżący dźwiękiem. The Trepp. Film opowiada historię nietypowej kapeli punkowej, dla niektórych mającej status kultowej. Zespołu, o którym trudno szukać artykułów, recenzji. „The Trepp: Dziedzictwo” uzupełnia te braki i przynosi potężną dawkę muzyki, intrygujących rozmów. Narrację prowadzą byli i obecni członkowie grupy.
Zainspirowani Brygadą Kryzys, Dezerterem czy Kultem, od zawsze tworzyli własną wersję punk rocka. Dzięki specyficznemu sposobowi gry Sławka Grucy The Trepp zyskał oryginalny styl i brzmienie. Jedna gitara bez zbędnych solówek brzmi do dziś ciężko. Tej kapeli nie da się umieścić w szufladce. A najlepszym przykładem jest zakończenie filmu.
O czym jest ten film?? To zapis rozmów, koncertów, archiwów zespołu oraz materiału znalezionego w internecie i w zbiorach CHTVL. „The Trepp: Dziedzictwo” jest historią zmian personalnych, problemów ze sprzętem, rozwijania się, uciekania od stereotypów, radzenia sobie w trudnych sytuacjach. Wreszcie, jest to historia o muzyce w skali mikro oraz makro. W filmie znalazło się wiele zabawnych historii jak debiut punkowego zespołu podczas PRL-owskiego Dnia Kobiet zorganizowanego przez jeden z zakładów pracy. Ten dokument opowiada o tym jak powstawała debiutancka płyta „Prostota wyrazu”. Ujawnia kulisy tras koncertowych. Oglądając niektóre archiwalia można poczuć ducha tamtych czasów. Szalony koncert z jaworznickiej „Budowlanki” (1991) wygląda niczym Jarocin z dawnych lat. „The Trepp: Dziedzictwo” to prawie 70 minut muzycznej narracji o muzyce, przyjaźni, trudnościach i wreszcie braterstwie.  
Nietypowi punkowcy.  Z irokezem w sercu, antytotalitaryzmem w duszy i szczerym prostym przekazem na sztandarach. Nadciągają Oni. The Trepp! Zespół, który w 2016 roku świętuje trzydziestą rocznicę urodzin. Aktywni muzycznie - w latach 1986-1992 oraz od 2008 roku do dziś.  Nigdy nie pchali się na świecznik, choć dzielili scenę z takimi punkowymi zespołami jak Ga Ga Zielone Żabki, Moskwa, Deuter, Sexbomba, Inkwizycja, The Analogs, Farben Lehre czy bluesmanami z USA – Dudley Taft. Uczestnicy kultowej trasy Punk Not Zgred Fest oraz takich festiwali jak Cieszanów Rock Festiwal. Rock na Bagnie czy Rock nad Sanem, WOŚP oraz wielu koncertów w Chrzanowie i okolicach.  
Ich historia w jednym dokumencie: szczera, wciągająca, niepozostawiająca złudzeń. Indywidualiści kroczący własną ścieżką. „The Trepp: Dziedzictwo” to mnóstwo archiwaliów, koncertów, intrygujących wspomnień zaczynających się w czasach PRL-u i kończących się dziś przededniu jubileuszowego koncertu 13 grudnia 2016 roku w chrzanowskiej Starej Kotłowni. Historia częstych zmian składu, rozpadu w 1992 roku aż wreszcie reaktywacji 16 lat później.
The Trepp zawsze byli antytotalitarni. Takie numery jak „Armia Zdradziecka” czy „Czerwony Raj” są tego najlepszym przykładem. Prawdziwym hitem koncertów jest kawałek „Jagódki”, bez którego żaden występ zespołu nie może się odbyć.
W skład zespołu wchodzą wokalista i założyciel kapeli – Marcin „Cimpel” Kurnik, gitarzysta Sławomir „Ojciec” Gruca, perkusista Eryk „Młody” Gruca oraz basista Piotr „Walczas” Walczyk.
Premiera filmu „The Trepp: Dziedzictwo” w sobotę 10 grudnia 2016 o godz. 19:30 w chrzanowskim kinie Sztuka (ul. Broniewskiego 4).
Subskrybuj to źródło RSS