Mysticalland - posłuchaj wywiadu !
Posłuchajcie wywiadu z Mariuszm Rodziewiczem z zespołu Mysticalland.
Muzyka Mysticalland jest odbiciem muzycznych fascynacji członków zespołu. Perkusista Dawid Leszczyk ceni twórczość Czesława Niemena i SBB. Gitarzysta Mariusz Rodziewicz wraca nierzadko do takich przebojów jak „Take on me” A-ha, „Return to Innocence” Enigmy, a także do twórczości Mike’a Oldfielda. Z kolei basista Adrian Nejman lubi Faith No More oraz Alice In Chains, zaś wokalista Łukasz Paweloszek jest fanem Eivør i The Doors. W płytotekach muzyków Mysticalland możemy znaleźć także takie nazwy jak: UFO, Jethro Tull, Deep Purple oraz polskich artystów: Abraxas, Annalist, Lizard, RSC, Collage i Exodus.
Skład zespołu:
Mariusz Rodziewicz- gitara solowa, elektroakustyczna
Łukasz Paweloszek – Wokal
Adrian Nejman – gitara basowa
Dariusz Duszyński- instrumenty klawiszowe
Dawid Leszczyk- perkusja
Gościnnie:
Skrzypce: Agnieszka Bączkowska, Katarzyna Dubaniowska
Zespół tak pisze o nowym, powstającym właśnie wydawnictwie zatytułowanym "Esc": „Jesteśmy razem od kilku lat, jednak Mysticalland potrzebował czasu, aby dojrzeć. Koncepcje i niepokoje artystyczne, które w nas drzemią zaowocowały takimi utworami jak: „Mystic Man” czy „Rider”. Kompozycje są różnorodne w warstwie instrumentalnej, dzięki użyciu nietypowych instrumentów takich jak didgeridoo oraz rozbudowaniu partii rytmicznych. Jest to nawiązanie do naszych pierwotnych korzeni i od początku buduje specyficzny klimat, malując barwne pejzaże.
Wykorzystanie instrumentów akustycznych i elektroakustycznych w połączeniu z elektronicznymi efektami gitarowymi daje oryginalne zespolenie klasyki z nowoczesnością. Proces twórczy był dla nas pouczającym starciem naszych muzycznych inspiracji, wrażliwości i natchnień a utwór „Mystic man” stał się zwieńczeniem ciężkiej pracy i pasji jaką wkładamy w naszą muzykę.
Utwory opowiadają o człowieku, któremu znudziła się wielka aglomeracja miejska, w której trwa nieustanny wyścig. To refleksja „na obrzeżach miasta”, cywilizacji, umysłu. Stan oddalenia od pogoni i gonitwy, w której główny podmiot przepadł”.
Na „Esc” stawiamy na rytm i harmonię. Już na samym początku istnienia zespołu wyszliśmy z założenia, że jeśli mamy coś zrobić w przestrzeni art-rockowej w której już tyle zostało powiedziane, to należy postarać się o nieco inne spojrzenie, zachowując jednocześnie odniesienie do muzycznych ojców tego gatunku. Ważną częścią strony kompozycyjnej stanowi wokal Łukasza, który wpasował się idealnie nie tylko barwą, ale również warstwą tekstową. Każdy utwór żyje swoim życiem, uważamy że instrumenty powinny współgrać z głosem tworzyć jeden obraz”.
Czytaj dalej...
Muzyka Mysticalland jest odbiciem muzycznych fascynacji członków zespołu. Perkusista Dawid Leszczyk ceni twórczość Czesława Niemena i SBB. Gitarzysta Mariusz Rodziewicz wraca nierzadko do takich przebojów jak „Take on me” A-ha, „Return to Innocence” Enigmy, a także do twórczości Mike’a Oldfielda. Z kolei basista Adrian Nejman lubi Faith No More oraz Alice In Chains, zaś wokalista Łukasz Paweloszek jest fanem Eivør i The Doors. W płytotekach muzyków Mysticalland możemy znaleźć także takie nazwy jak: UFO, Jethro Tull, Deep Purple oraz polskich artystów: Abraxas, Annalist, Lizard, RSC, Collage i Exodus.
Skład zespołu:
Mariusz Rodziewicz- gitara solowa, elektroakustyczna
Łukasz Paweloszek – Wokal
Adrian Nejman – gitara basowa
Dariusz Duszyński- instrumenty klawiszowe
Dawid Leszczyk- perkusja
Gościnnie:
Skrzypce: Agnieszka Bączkowska, Katarzyna Dubaniowska
Zespół tak pisze o nowym, powstającym właśnie wydawnictwie zatytułowanym "Esc": „Jesteśmy razem od kilku lat, jednak Mysticalland potrzebował czasu, aby dojrzeć. Koncepcje i niepokoje artystyczne, które w nas drzemią zaowocowały takimi utworami jak: „Mystic Man” czy „Rider”. Kompozycje są różnorodne w warstwie instrumentalnej, dzięki użyciu nietypowych instrumentów takich jak didgeridoo oraz rozbudowaniu partii rytmicznych. Jest to nawiązanie do naszych pierwotnych korzeni i od początku buduje specyficzny klimat, malując barwne pejzaże.
Wykorzystanie instrumentów akustycznych i elektroakustycznych w połączeniu z elektronicznymi efektami gitarowymi daje oryginalne zespolenie klasyki z nowoczesnością. Proces twórczy był dla nas pouczającym starciem naszych muzycznych inspiracji, wrażliwości i natchnień a utwór „Mystic man” stał się zwieńczeniem ciężkiej pracy i pasji jaką wkładamy w naszą muzykę.
Utwory opowiadają o człowieku, któremu znudziła się wielka aglomeracja miejska, w której trwa nieustanny wyścig. To refleksja „na obrzeżach miasta”, cywilizacji, umysłu. Stan oddalenia od pogoni i gonitwy, w której główny podmiot przepadł”.
Na „Esc” stawiamy na rytm i harmonię. Już na samym początku istnienia zespołu wyszliśmy z założenia, że jeśli mamy coś zrobić w przestrzeni art-rockowej w której już tyle zostało powiedziane, to należy postarać się o nieco inne spojrzenie, zachowując jednocześnie odniesienie do muzycznych ojców tego gatunku. Ważną częścią strony kompozycyjnej stanowi wokal Łukasza, który wpasował się idealnie nie tylko barwą, ale również warstwą tekstową. Każdy utwór żyje swoim życiem, uważamy że instrumenty powinny współgrać z głosem tworzyć jeden obraz”.