Volbeat – Servant of the Mind
Volbeat ze swą najmroczniejsza i najcięższą płytą
Volbeat, multiplatynowa rockowa grupa wydała ósmy studyjny album „Servant Of The Mind”, który magazyn „Revolver” już określił najmroczniejszym i najcięższym w karierze Duńczyków.
Nad materiałem Volbeat pracował w składzie Michael Poulsen (gitary, wokal), Jon Larsen (perkusja), Rob Caggiano (gitary) i Kaspar Boye Larsen (bas). Jak zapewniają muzycy, „Servant Of The Mind” to charakterystyczna dla zespołu mieszanka heavy metalu, psychobilly oraz punk'n'rolla połączona oczywiście z drygiem Poulsena do pisania wciągających historii.
- Rzadko się zdarza, by tak popularny zespół brzmiał tak drapieżnie - chwali nowy album dziennikarz magazynu „Kerrang!”.
Wraz z premierą albumu, Volbeat zaprezentowali klip do otwierającego zestaw nagrania „Temple of Ekur”. Wcześniej fani mieli okazję obejrzeć teledyski do „Shotgun Blues” i „Wait A Minute My Girl”. Ostatni z nich został dziewiątym numerem 1 Volbeat na liście Billboard Mainstream Rock.
- Napisałem całą płytę w ciągu trzech miesięcy - wspomina Poulsen. - Czułem się dobrze, miałem dobry humor, przebywając w domu i zaangażowaną publiczność we własnej osobie. Znajdziecie tu wiele charakterystycznych dla Volbeat elementów. Jeśli porównacie nowy album z naszą pierwszą płytą, usłyszycie, jak rozwinął się styl zespołu, choć nie zniknęły jego kluczowe elementy.
Na płycie nie brakuje innych fascynujących opowieści. „The Sacred Stones” to historia istoty, która przeszła na ciemną stronę mocy, a „The Devil Rages On” opowiada o diable, który przyjmuje ludzką postać. Otwierający całą płytę „Temple of Ekur” odnosi się do starożytności i zamierzchłych czasów, podobnie zresztą jak „The Gates of Babylon”. Tematem zamykającego zestaw nagrania „Lasse’s Birgita” jest pierwsze palenie czarownic, do których doszło w Szwecji w 1471 roku.
Zespół Volbeat powstał w 2001 roku. Na początku działalności występował w małych klubach w Kopenhadze, a teraz wypełnia wielkie hale, w tym słynny stadion Telia Parken w Danii (to jedyny miejscowy artysta, któremu udało się wyprzedać obiekt). Grupa wcześniej wydała 7 albumów, za sprawą których wielokrotnie trafiała na szczyty list przebojów (w tym 9 piosenek #1 w zestawieniu US Mainstream Rock). Duńczycy mają ponadto na koncie multiplatynowe odznaczenia, nagrody i wyróżnienia (w tym do nagrody Grammy).
Ich poprzednia płyta „Rewind, Reply, Rebound” ukazała się 2 sierpnia 2019 i przyniósł takie hity jak „Last Day Under The Sun”, „Die To Live” ft. Neil Fallon i „Leviathan”. Podczas trasy promującej tournée, grupa nagrała album koncertowy „Rewind, Replay, Rebound: Live in Deutschland”, który ukazał się 27 listopada 2020 roku. Niedawno zespół nagrał swoją wersję „Don’t Tread on Me” na wydawnictwo „The Metallica Blacklist”. Cały dochód z singla zostanie przekazany na cele charytatywne, a dokładnie na rzecz fundacji All Within My Hands Foundation oraz Børne Cancer Fonden of Denmark.
źródło: Univesal Music Polska
Czytaj dalej...
Volbeat, multiplatynowa rockowa grupa wydała ósmy studyjny album „Servant Of The Mind”, który magazyn „Revolver” już określił najmroczniejszym i najcięższym w karierze Duńczyków.
Nad materiałem Volbeat pracował w składzie Michael Poulsen (gitary, wokal), Jon Larsen (perkusja), Rob Caggiano (gitary) i Kaspar Boye Larsen (bas). Jak zapewniają muzycy, „Servant Of The Mind” to charakterystyczna dla zespołu mieszanka heavy metalu, psychobilly oraz punk'n'rolla połączona oczywiście z drygiem Poulsena do pisania wciągających historii.
- Rzadko się zdarza, by tak popularny zespół brzmiał tak drapieżnie - chwali nowy album dziennikarz magazynu „Kerrang!”.
Wraz z premierą albumu, Volbeat zaprezentowali klip do otwierającego zestaw nagrania „Temple of Ekur”. Wcześniej fani mieli okazję obejrzeć teledyski do „Shotgun Blues” i „Wait A Minute My Girl”. Ostatni z nich został dziewiątym numerem 1 Volbeat na liście Billboard Mainstream Rock.
- Napisałem całą płytę w ciągu trzech miesięcy - wspomina Poulsen. - Czułem się dobrze, miałem dobry humor, przebywając w domu i zaangażowaną publiczność we własnej osobie. Znajdziecie tu wiele charakterystycznych dla Volbeat elementów. Jeśli porównacie nowy album z naszą pierwszą płytą, usłyszycie, jak rozwinął się styl zespołu, choć nie zniknęły jego kluczowe elementy.
Na płycie nie brakuje innych fascynujących opowieści. „The Sacred Stones” to historia istoty, która przeszła na ciemną stronę mocy, a „The Devil Rages On” opowiada o diable, który przyjmuje ludzką postać. Otwierający całą płytę „Temple of Ekur” odnosi się do starożytności i zamierzchłych czasów, podobnie zresztą jak „The Gates of Babylon”. Tematem zamykającego zestaw nagrania „Lasse’s Birgita” jest pierwsze palenie czarownic, do których doszło w Szwecji w 1471 roku.
Zespół Volbeat powstał w 2001 roku. Na początku działalności występował w małych klubach w Kopenhadze, a teraz wypełnia wielkie hale, w tym słynny stadion Telia Parken w Danii (to jedyny miejscowy artysta, któremu udało się wyprzedać obiekt). Grupa wcześniej wydała 7 albumów, za sprawą których wielokrotnie trafiała na szczyty list przebojów (w tym 9 piosenek #1 w zestawieniu US Mainstream Rock). Duńczycy mają ponadto na koncie multiplatynowe odznaczenia, nagrody i wyróżnienia (w tym do nagrody Grammy).
Ich poprzednia płyta „Rewind, Reply, Rebound” ukazała się 2 sierpnia 2019 i przyniósł takie hity jak „Last Day Under The Sun”, „Die To Live” ft. Neil Fallon i „Leviathan”. Podczas trasy promującej tournée, grupa nagrała album koncertowy „Rewind, Replay, Rebound: Live in Deutschland”, który ukazał się 27 listopada 2020 roku. Niedawno zespół nagrał swoją wersję „Don’t Tread on Me” na wydawnictwo „The Metallica Blacklist”. Cały dochód z singla zostanie przekazany na cele charytatywne, a dokładnie na rzecz fundacji All Within My Hands Foundation oraz Børne Cancer Fonden of Denmark.
źródło: Univesal Music Polska