Menu

5 listopada 2021 r. – ROCK NA ZAMKU – koncert zespołów BlackLight i Fabryka Snów

W piątkowy, listopadowy wieczór, szacowny, historyczny obiekt jakim jest przemyski Zamek Kazimierzowski zmienił się w arenę rocka. Mocne muzyczne brzmienia nieczęsto rozbrzmiewają w tym miejscu, toteż było to wydarzenia nie do przecenienia. Na scenie Przemyskiego Centrum Kultury i Nauki ZAMEK wystąpiły dwa zespoły: krakowski BlackLight i przemyski Fabryka Snów.

Jako pierwsza wystąpiła przemyska grupa w składzie: Paweł Kalita – bas i teksty, Magda Skubisz – śpiew, Rafał Kosicki – perkusja, Maciej Więckowski – gitara oraz Andrzej Juszczyk – klawisze (jako muzyk wspomagający). Krakowski zespół wystąpił w składzie: Maciej Kocielski – wokal, Maciej Majewski – gitara, back wokal, Jan Krawczyk – perkusja, Tomasz Szydło – bass i Robert Kurzyński – gitara.

Mówi się, że muzyka rockowa łączy pokolenia i jest to absolutna prawda. Kto był na tym koncercie mógł się przekonać osobiście. Rozpiętość wieku na widowni była imponująca, od lat dwóch do - poważnie dojrzałych. Wspaniała atmosfera podczas tego wydarzenia wróży rychły powrót tego gatunku muzyki na zamkową scenę.

BlackLight
Zespół powstał w 2019 roku w Krakowie. Utwory powstawały w domowym zaciszu, by ostatecznie nabrać kształtu dzięki zaangażowaniu całego zespołu. Każdy z muzyków wywodzi się z różnych gatunków muzycznych, co było kluczem do współpracy.

Różnorodność utworów nie jest przypadkowa. Wpływ różnych gatunków muzycznych od Dead Can Dance, Opeth, Rush, Tool czy Riverside złożyły się na materiał Blacklight. Tak powstała muzyka o rockowo progresywnym zabarwieniu przepełniona emocjami i melodią.

W 2020 roku zespół wydał debiutancki album " Follow the future", gdzie miał przyjemność zagrać go na żywo w Antyradio, w autorskiej audycji Piotra "Makaka" Szarłackiego - Makakofonia.

Liczne recenzje w krajowych i zagranicznych serwisach muzycznych, potwierdziły pozytywny odbiór płyty.

Zespół obecnie pracuje nad nowym materiałem "River of Time", który się ukaże w tym roku. Większa różnorodność melodii, harmonii czy energii to nowy rozdział dla zespołu szersze grono odbiorców.

Dwóch muzyków z zespołu pochodzi z Przemyśla ( Maciej Majewski, Robert Kurzyński) i będzie dla nich wielkim przeżyciem zagranie koncertu w ich rodzinnym mieście.

Fabryka Snów to przemyski zespół rockowy, który istnieje od 1995 r.
Przez 26 lat działalności przez zespół przewinęło się wielu muzyków. Jedynym członkiem pierwszego składu, który gra do dziś jest Paweł Kalita.

Skład ten, z Witkiem Lisikiewiczem na gitarze, Pawłem Kapuścińskim za bębnami, Piotrkiem Lisem na klawiszach i wokalistką Ewą Mistelską, zastąpioną później przez Izę Pęckowską, przetrwał do 1998 r.. W tym gronie powstały pierwsze piosenki i zespół zagrał swoje pierwsze koncerty, a także koncertował w Niemczech podczas imprezy Dni Kultury Polskiej w Paderborn (1997 r.).

Kolejny ważny skład uformował się w 2005 r. z Witkiem Lisikiewiczem na gitarze, Piotrem Gułą na gitarze, Robertem Sławińskim za mikrofonem i Pawłem Husarem za bębnami. Z tą ekipą w 2006 r. zespół nagrał pierwszą demówkę, a w 2007 r. już z Jankiem Letniowskim, który zastąpił Witka - wygrał rzeszowski przegląd Rockowa Noc.

Trzeci istotny okres w dziejach kapeli to lata 2008 – 2017, gdy zespół grał jako kwintet: z Piotrem Gułą na gitarze, Robertem Sławińskim za mikrofonem, Jankiem Letniowskim na gitarze i Rafałem Kosickim za bębnami, a od 2011 r. jako kwartet (niestety już bez Piotrka). W tym czasie zespół zagrał wiele koncertów, w tym także na dużych imprezach (Juwenalia, CRF 2010), a przede wszystkim nagrał dwa mini albumy.

Czwarty, czyli obecny skład, a co za tym idzie najważniejszy, gra od 2017 r. W 2021 r. zespół wydał swoją pierwszą oficjalną płytę, zawierającą sześć premierowych utworów. W majowym numerze” Teraz Rock” ukazała się bardzo pozytywna recenzja tej płyty. Autor recenzji trafnie określił styl zespołu jako „ciężki, mroczny, ale przy tym melodyjny rock ze sporą dawką brzmień syntetycznych i niebanalnymi, zaangażowanymi tekstami”.

Tomasz Beliński
Przemyskie Centrum Kultury i Nauki ZAMEK
fot. Tomasz Beliński
Czytaj dalej...

Pierwsza biografia zespołu Happysad!

Pierwsza biografia zespołu Happysad! "Zanim pójdę. Długa droga zespołu Happysad". Książka autorstwa Żanety Gotowalskiej już w sprzedaży!

A jeśli okaże się, że nadzwyczajne rzeczy są w stanie robić ludzie mocno stąpający po ziemi? Którzy jak dzieciaki w szkole mają radość z tego, że spędzają ze sobą czas? I którzy jeden za drugiego... jak w przysłowiu? To jest opowieść o wartości, która rzadko jest nadrzędna w show-biznesie – przyjaźni. A przy okazji, w drugiej kolejności, historia jednego z najważniejszych polskich zespołów ostatnich lat.

Marcin Cichoński, dziennikarz muzyczny


Demówkową wersję piosenki Miłość (dziś znanej jako Zanim pójdę) usłyszałem w 2003 roku. Nagrania Happysad brzmiały jak piosenki superzdolnego kumpla z bloku obok, grane przy wspólnych ogniskach. Dziewczynom oczy się szklą, a chłopaki mówią: „Stary, będziesz gwiazdą!”. Te piosenki wyszły ze Skarżyska-Kamiennej, „miasta nie dla ludzi”, i znalazły słuchaczy w całej Polsce, wszędzie, gdzie jest przygnieciona szarzyzną życia, niedopasowaniem czy straconą miłością rockowa młodzież. Kuba Kawalec z kolegami przeprowadził ją przez młodość, wczesną dorosłość, aż do pełnej dojrzałości.

Biografia haesów brzmi jak opowieść przyjaciela, której możesz wysłuchać, gdy „masz czas wolny, masz mentole”. Kto w zespole jest skory do przypadkowej bitki w barze? Co to jest „grypowóz”, „liderum veto”, a przede wszystkim „żelazko” – i dlaczego potrzebne jest do niego kworum? Co oznacza „powódź dekady” i czego dotyczą słowa „wczoraj nie liczy się”? Tu macie to podane na talerzu.

Jordan Babula, "Teraz Rock'', Interia


13 października 2021 nakładem Wydawnictwa Agora ukazała się książka Żanety Gotowalskiej "Zanim pójdę. Długa droga zespołu Happysad".

To biografia jednego z najbardziej popularnych zespołów rockowych w Polsce, plasującego się w czołówce list artystów najczęściej koncertujących, mających najliczniejszą publiczność i najwięcej odsłon na YouTube.

Książka to ok. 48 godzin rozmów z zespołem Happysad, byłymi członkami, ekipą techniczną, bliskimi chłopaków i ich fanami. To dziesiątki zdjęć z 20-letniego archiwum zespołu, setki wspomnień – tych pozytywnych i tych bardzo wzruszających, sięgających najtrudniejszych emocji. Sięgnęłam do skarżyskich korzeni Happysad, by prześledzić, jak to się stało, że mimo upływu dwóch dekad wszyscy mają na ustach ich utwory. – Żaneta Gotowalska

Z okazji swoich 20. urodzin zespół ze Skarżyska-Kamiennej opowiada własną historię z pomocą dziennikarki Żanety Gotowalskiej. Głos mają także fani grupy i współpracownicy, również ci, z którymi drogi Happysad się rozeszły. Jest tu miejsce na konflikty, rozstania, rozliczenie się z ludzkimi słabościami, a także z pierwszym wielkim przebojem „Zanim pójdę”, który z biegiem lat stał się kulą u nogi zespołu, jego „gębą”.

Dziś, kiedy Happysad wypracowało sobie nowe brzmienie, a największe dramaty ma już najwyraźniej za sobą, na cały świat spadły koronawirusowe ograniczenia, z zakazem koncertów na czele. To wyzwanie godne zespołu, który co rusz wynajduje sam siebie na nowo.


źrósło: Agora
Czytaj dalej...

M-16 Reedycja w 20 rocznicę wydania antywojennego albumu

Prawie 20 lat temu, zasłużony dla sceny thrash metalowej Sodom wydał jeden z najważniejszych albumów w swojej karierze: ‘M-16’. Dzieło, które po dziś dzień pozostaje wyzwaniem zarówno muzycznym jak i w kontekście treści, które poruszają bardzo ważny i drażliwy temat w historii ludzkości, jakim jest wojna w Wietnamie. ‘M-16’ to koncept album, którego tematem przewodnim jest konflikt wojenny, oficjalnie toczący się pomiędzy Wietnamem Północnym, a Południowym w latach ‘60tych XX wieku. Po stronie Północnej walczyło pół miliona żołnierzy armii Stanów Zjednoczonych, wspierając antykomunistyczną armię Wietnamu Północnego. W utworach takich jak ‘Among The Weirdcong’, ‘Napalm In The Morning’, ‘Minejumper’ i ‘Cannon Fodder’ przywoływane są dźwięki i wizje wojny, brutalnego zniszczenia oraz ich straszliwych konsekwencji, przez thrash metalowe kompozycje muzyków: Toma Angelrippera (wokal, gitara basowa), Bernemanna (gitara) i Bobby’ego Schottkowski’ego (perkusja).

‘M-16’ to kontynuacja tradycji Sodom nagrywania krytycznych wobec społeczeństwa albumów, takich jak ‘Agent Orange’ (1989), czy ‘Code Red’ (1999). Bez wątpienia w 2001 roku Sodom osiągnął sukces artystyczny, tworząc arcydzieło klasy światowej w przestrzeni muzyki metalowej. Teraz to dzieło ukaże się ponownie - już 26 listopada w sklepach pojawi się ten album w nowym masterze wykonanym przez perkusistę Sodom, Toniego Merkela. Wydanie zawierać będzie także bardzo rozbudowany materiał dodatkowy, a także specjalne dodatki dla fanów, a wszystko to w wysokiej jakości opakowaniu.

‘M-16 (20th Anniversary Edition)’ dostępne będzie w trzech różnych formatach (poniżej lista utworów): jako 4 winylowy deluxe box set, zawierający między innymi zremasterowany na nowo album oraz nagrania na żywo, dwa dodatkowe winyle bootlegowe zawierające nigdy niewydane nagrania na żywo (pochodzące z koncertów w Niemczech, Tajlandii i Japonii), nośnik USB w kształcie karabinu, który zawiera wszystkie utwory z albumu, wisiorek Sodom w stylu wojskowych nieśmiertelników, plakat z grafiką okładkową oraz 44 stronicowa książeczka okładkowa ze zdjęciami i tekstami od Toma Angelrippera. W książeczce okładkowej, Manni Eisenblätter, czyli były dziennikarz Metal Hammera, którego prywatne archiwum pełne jest nigdy nie publikowanych zdjęć Sodom, opowiada historię powstania albumu i jego promocji, w trakcie której zespół pojechał do Tajlandii i Wietnamu Południowego na kilka tygodni przed wydaniem w celu nabycia wiedzy o kraju zdewastowanego przez wojnę. Poza zremasterowanymi nagraniami z albumu, na CD znajdują się nigdy niepublikowane nagrania na żywo z 2001 roku i zdjęcia, które są także na wersji winylowej (2LP, 180g), wydanej na pomarańczowych krążkach.

Patrząc wstecz o dwie dekady, ‘M-16’ to nadal wyjątkowy album również dla lidera zespołu, Toma Angelrippera:

“To nagranie to zdecydowanie jedno z klasyków Sodom, nie tylko ze względu na koncept treści. To była także nasza ostatnia współpraca z producentem Harrisem Johnsem, która zakończyła bardzo ważny okres zespołu. Bardzo się cieszę że teraz ‘M-16’ doczeka się reedycji jako ‘20th Anniversary Edition’ z nowymi wersjami i ze szczególną uwagą przy detalach wydania.”

UTWORY W WYDANIU CD:
Among The Weirdcong * I Am The War * Napalm In The Morning * Minejumper * Genocide * Little Boy * M-16 * Lead Injection * Cannon Fodder * Marines * Surfin` Bird * Remember The Fallen (Live Wacken 2001, previously unreleased) * Blasphemer (Live Wacken 2001, previously unreleased)


UTWORY W WYDANIU 2LP:
LP1-A: Among The Weirdcong * I Am the War * Napalm In The Morning
LP1-B: Minejumper * Genocide * Little Boy
LP2-A: M-16 * Lead Injection * Cannon Fodder
LP2-B: Marines * Surfin` Bird * Remember the Fallen (Live Wacken 2001, previously unreleased) * Blasphemer (Live Wacken 2001, previously unreleased)

UTWORY W WYDANIU BOX SET:
LP1-A: Among The Weirdcong * I Am The War * Napalm In The Morning
LP1-B: Minejumper * Genocide * Little Boy
LP2-A: M-16 * Lead Injection * Cannon Fodder
LP2-B: Marines * Surfin` Bird * Remember The Fallen (Live Wacken 2001, previously unreleased) * Blasphemer (Live Wacken 2001, previously unreleased)

Bootleg LP1-A: Live Wacken 2001 (previously unreleased): Agent Orange * Code Red * Der Wachturm * M-16
Bootleg LP1-B: Live Tokyo 2002 (previously unreleased): Among The Weirdcong * The Vice Of Killing * Eat Me
Bootleg LP2-A: Live Bang Your Head 2003 (previously unreleased): The Saw Is the Law * Outbreak Of Evil * Bombenhagel
Bootleg LP2-B: Live Bangkok 2002: I Am The War * Masquerade In Blood * Sodomized

źródo: BMG
Czytaj dalej...
Subskrybuj to źródło RSS