Menu

listopad 2023

8 grudnia w Rzeszowskich Piwnicach wystąpi Gar Wolanda !

Już 8 grudnia o godzinie 20:00 w Rzeszowskich Piwnicach wystąpi Gar Wolanda – zwycięzca przeglądu konkursowego festiwalu Rockowa Noc 2023. Zespół będzie promował swoją debiutancką płytę, która światło dzienne ujrzy jeszcze w grudniu. Muzykom towarzyszyć będzie rzeszowski skład Supervoid Messengers, którego występ rozpocznie wydarzenie. Wstęp na koncert jest bezpłatny.

Gar Wolanda – laureaci Rockowej Nocy 2023 z koncertem promującym debiutancką płytę. Gar Wolanda to zespół, którego historię w 2018 roku zapoczątkował Michał Florek, wokalista i animator blues-rockowych jam sessions w Rzeszowie. Na jego zaproszenie do zespołu dołączyli Michał ‘Balon’ Balogh (RSC, Jesus Chrysler Suicide, Rockaway, Żmije), Krzysztof Pasieka (Freeborn Brothers, Foxcats, Cold Red, The Lauders ) i Dawid Petka (Biegun Zachodni).

Muzycy mówią o swojej twórczości, że jest ona rodzajem skoordynowanego chaosu improwizacji, który próbują zakląć w muzykę. Owocem tych prób jest debiutancki album zespołu – „Nitrogliceryna”. Muzykę, która znajdzie się na krążku można ich zdaniem określić mianem „psychodelic blues punk”, zaś oprócz brzmienia wyróżniają ją również oryginalne, autorskie teksty. Płyta zostanie udostępniona za pośrednictwem serwisów streamingowych na kilka dni przed koncertem, zaś premiera płyty na tradycyjnych nośnikach będzie mieć miejsce w trakcie koncertu w Rzeszowskich Piwnicach.

Gar Wolanda jednogłośnie zwyciężył tegoroczny przegląd konkursowy będący integralną częścią festiwalu Rockowa Noc. Zespół został też wyróżniony specjalną nagrodą „Puls Rockowej Nocy” przyznaną przez przedstawicieli klubu Steel Roses MC Rzeszów.

Występ poprzedzi koncert formacji Supervoid Messengers.

Supervoid Messengers to rzeszowski zespół powstały w 2017 roku, opierający swoją muzykę na mocnej sekcji rytmicznej, dwóch gitarach elektrycznych i samplerze. Porusza się w szerokim spektrum muzyki post-metalowej, momentami transowo i z elementami noise rock.
Wstęp na koncert obu zespołów jest bezpłatny, a liczba miejsc ograniczona.

źródło: Estrada Rzeszowska
Czytaj dalej...

Steve Hogarth - bombki, tequila i kolędy.

Trwa odliczanie do 7 grudnia, kiedy to w łódzkiej Wytwórni wystąpi Steve Hogarth - jeden z najbardziej charyzmatycznych wokalistów progresywnej sceny i głos legendarnego zespołu Marillion. Koncert będzie miał wyjątkowy, świąteczny charakter i specjalną listę utworów.

"Na scenie będzie stała choinka, ludzie będą mogli przynieść swoje bombki i powiesić je między utworami. A gdy to zrobią, poczęstuję ich szotem tequilli." - tak o nadchodzącym polskim koncercie opowiada Steve Hogarth w wywiadzie dla serwisu Cantara Music - "Zazwyczaj zapraszam pojedyncze osoby z publiczności na scenę i rozmawiamy. To jest bardzo ważny element moich koncertów, bo odbywają się one pod hasłem ‘Wieczór ze Stevem Hogarthem’ i nie mają one wyłącznie aspektu muzycznego (...). Zdarza mi się też czytać na scenie mój dziennik oraz grać takie utwory, na które mam w danym momencie ochotę. I tak - w przypadku tego koncertu, o którym rozmawiamy, pojawią się piosenki świąteczne. Tu akurat wybór jest spory, bo może to być i „White Christmas”, a mogą też być to tradycyjne świąteczne pieśni angielskie. Kto wie – być może zaśpiewam też jakąś polską kolędę ."

A jakie konkretnie utwory pojawią się w łódzkiej Wytwórni - będzie można przekonać się już 7 grudnia - na pewno czeka nas magiczny i wyjątkowy wieczór. Zapraszamy serdecznie, bilety jeszcze w sprzedaży!

Metal Mind Productions

zaprasza

h natural

(STEVE HOGARTH)

07.12.2023 – Łódź, Wytwórnia

Otwarcie bramek: godz. 19.00

Rozpoczęcie koncertu: godz. 20.00


Ceny biletów (w przedsprzedaży/ siedzące):
Kategoria 1 - 250 PLN
Kategoria 2 - 220 PLN
Kategoria 3 - 210 PLN
Kategoria 4 - 190 PLN


Steve Hogarth jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych wokalistów muzyki progrockowej na świecie. Posiadacz niesłychanej skali głosu od ponad 30 lat stoi na czele zespołu Marillion, z którym nieustannie święci sukcesy artystyczne. W 1997 roku wydał swój pierwszy solowy album pod pseudonimem „h” zatytułowany „Ice Cream Genius”. Materiał nagrywał razem z keybordzistą Porcupine Tree – Richardem Barbieri – oraz muzykami znanymi z zespołu Blondie: Davem Gregorym i Clemem Burke. Jego solową dyskografię zamyka wydany w 2017 roku album „Colours Not Found In Nature”, nagrany ze szwedzkim zespołem Isildurs Bane, natomiast w marcu zeszłego roku ukazała się najnowsza płyta Marillion, "An Hour Before It's Dark".

Steve Hogarth to nie tylko niezwykły talent, ale też wyjątkowa osobowość, co potwierdzi każdy, kto choć raz miał szansę być na jego koncercie. Podczas występu 7 grudnia w łódzkiej Wytwórni wokalista zaprezentuje specjalnie przygotowany repertuar, w którym obok jego solowych dokonań i utworów z repertuaru zespołu Marillion nie zabraknie również piosenek wykonawców, których darzy szczególnym sentymentem. Co więcej, podczas swoich występów Steve Hogarth często i chętnie wdaje się w rozmowy z widzami, podczas których opowiada anegdoty ze swojego życia. To będzie wyjątkowy wieczór, zapraszamy!

http://www.stevehogarth.com/

https://www.facebook.com/IceCreamGenius


źródło: Metal Mind Productions
Czytaj dalej...

„Now and Then” – ostatnia piosenka The Beatles

„Now and Then” – ostatnia piosenka The Beatles – ukaże się w czwartek, 2 listopada, o 15:00 czasu polskiego. Singiel zapowiada także reedycje „The Red Album” oraz „The Blue Album” – obie płyty ukażą się 10 listopada.

Razem czy oddzielnie, The Beatles zawsze potrafili zaskakiwać. Robią to także w 2023 roku, kiedy wreszcie, po latach oczekiwania, swojego oficjalnego wydania doczekała się piosenka „Now and Then”. To ostatni utwór The Beatles – napisany i zaśpiewany przez Johna Lennona, dopracowany przez Paula McCartneya, George’a Harrisona i Ringo Starra, wreszcie – ponad cztery dekady później – dokończony przez Paula i Ringo.
„Now and Then” ukaże się w czwartek 2 listopada o 15:00 czasu polskiego nakładem Apple Corps Ltd./Capitol/Universal Music. Singiel połączy ostatni i pierwszy utwór The Beatles – na stronie B znajdzie się bowiem debiutancki utwór w UK z 1962 roku, „Love Me Do” – idealne towarzystwo dla „Now and Then”. Oba utwory doczekały się miksów w stereo i Dolby Atmos. Autorem okładki jest uznany artysta Ed Ruscha. Teledysk do „Now and Then” ukaże się w piątek 3 listopada. Więcej informacji na temat światowej premiery wkrótce.
Dzień przed premierą singla ukaże się 12-minutowy dokument „Now and Then – The Last Beatles Song” wyreżyserowany przez Oliviera Murraya. Obraz opowie historię stojącą za ostatnim utworem The Beatles. W dokumencie pojawią się wypowiedzi Paula, Ringo, George’a, Seana Ono Lennona oraz Petera Jacksona. Trailer jest dostępny tutaj:

W piątek 10 listopada do sprzedaży trafią nowe wydania kolekcji 1962-1966 („The Red Album”) oraz 1967-1970 („The Blue Album”). Od czasu swojej premiery 50 lat temu, obie kompilacje stanowią przewodnik dla kolejnych pokoleń fanów The Beatles. Reedycje z dodatkowymi utworami zostały przygotowane w jakości stereo i Dolby Atmos. Wydawnictwa 4CD oraz 180-gramowe 6LP łączą „Red” i „Blue” w zestawach. „Love Me Do” ze strony B rozpoczyna promocję kompilacji 1962-1966, a „Now and Then” to główny singiel promujący zestaw 1967-1970.

„Now and Then” – historia powstania utworu

Historia piosenki „Now and Then” zaczyna się w drugiej połowie lat 70. Wtedy John nagrał demo z wokalem i pianinem w swoim nowojorskim mieszkaniu w Dakota Building. W 1994 roku Yoko Ono Lennon przekazała nagranie Paulowi, George’owi i Ringo, razem z demówkami Johna do „Free As A Bird” oraz „Real Love” – te utwory wydano jako single odpowiednio w 1995 i 1996 w ramach projektu „The Beatles Anthology”. W tym samym czasie Paul, George i Ringo nagrali swoje partie i ukończyli wstępny miks „Now and Then” z Jeffem Lynnem w roli producenta. W tamtym czasie, technologiczne ograniczenia uniemożliwiły oddzielenie ścieżki wokalnej i pianina Johna, by uzyskać czysty, niezamglony miks potrzebny do ukończenia piosenki. „Now and Then” trafiło do szuflady z nadzieją, że kiedyś technologia umożliwi właściwe pochylenie się nad utworem.

Przenosimy się do 2021 i premiery serii „The Beatles: Get Back” w reżyserii Petera Jacksona. Dokument zachwycił widzów odnowionymi obrazami oraz dźwiękiem. Z pomocą technologii WingNut Films’ MAL, ekipa Jacksona mogła rozłożyć na poszczególne ścieżki filmowy soundtrack mono, izolując wokale i instrumenty, jak również indywidualne głosy w rozmowach The Beatles. To osiągnięcie umożliwiło zrealizowanie w 2022 roku miksu „Revolvera”, używając jako źródła bezpośrednio czterościeżkowe taśmy-matki; doprowadziło także do pytania: co można zrobić z demo „Now and Then”? Peter Jackson i jego ekipa realizatorów dźwięku, dowodzona przez Emile de la Rey, wykorzystali nową technologię także do pozostawionej przez Johna demówki, oddzielając wokal od instrumentów, a jednocześnie zachowując w całości czysty głos Lennona.

W 2022 roku, Paul i Ringo rozpoczęli prace nad ukończeniem utworu. Poza wokalem Johna, „Now and Then” ma partie elektrycznej i akustycznej gitary nagranej w 1995 przez George’a, nową partię perkusji Ringo oraz bas, gitarę i pianino Paula dopasowane do pianina Johna. Paul dodał slide’owe solo na gitarze zainspirowane Georgem. Paul i Ringo są także odpowiedzialni za chórki w refrenie.
Paul nadzorował sesje nagraniowe w Capitol Studios w Los Angeles, gdzie do utworu nagrano melancholijne smyczki – ich brzmienie to kwintesencja The Beatles. Autorami tej partii są Giles Martin, Paul oraz Ben Foster. Paul i Giles dodali także ostatni, subtelny element: chórki z oryginalnych nagrań „Here, There And Everywhere”, „Eleanor Rigby” i „Because”, wplecione w nową piosenkę za pomocą technologii dopracowanych przy pracach nad albumem i koncertami „LOVE”. Gotowy utwór został wyprodukowany przez Paula i Gilesa oraz zmiksowany przez Spike’a Stenta.

Paul mówi: – To był głos Johna, taki wyraźny. Było to bardzo emocjonalne. Wszyscy tam jesteśmy, to najprawdziwsze nagranie The Beatles. Kto by pomyślał, że w 2023 roku będę wciąż pracował nad muzyką Beatlesów i że czeka nas premiera nowego utworu, którego słuchacze nie znają. To bardzo ekscytujące.

Ringo podkreśla: – Już nigdy nie będziemy tak blisko tego poczucia, jakby John był z nami z powrotem w tym samym pokoju. Dlatego to było bardzo emocjonalne dla nas wszystkich. Naprawdę czuliśmy, jakby John był z nami. To było niezwykłe.

Olivia Harrison wspomina: – W 1995, po kilku dniach pracy w studiu nad kawałkiem, George czuł, że techniczne problemy z tą demówką są nie do przeskoczenia. Doszedł do wniosku, że nie jest możliwe dokończenie piosenki w odpowiednio wysokim standardzie. Gdyby był tu dziś z nami, ja i Dhani wiemy, że całym sercem zaangażowałby się w prace z Paulem i Ringo nad dokończeniem nagrania „Now and Then”.

Sean Ono Lennon przyznaje: – Byłem poruszony, gdy usłyszałem wszystkich pracujących razem po tych wszystkich latach od śmierci mojego taty. To ostatnia piosenka, którą tata, Paul, George i Ringo mogli ukończyć razem. To jak wehikuł czasu, zadziałało przeznaczenie.
Wyczekiwanie na premierę „Now and Then” zapoczątkował opublikowany w czerwcu wywiad z Paulem, w którym artysta pierwszy raz wspomniał o nowej piosence The Beatles w zanadrzu. Wreszcie, w czwartek 2 listopada, „Now and Then” ujrzy światło dzienne w takiej formie, w jakiej zaplanowali to Beatlesi.

Ostatnia część wydawniczej historii The Beatles zostanie zwieńczona nowymi edycjami dwóch kompilacji, które zawsze były postrzegane jako świetne wprowadzenie do twórczości zespołu. Od czasu premiery w 1973 roku, 1962-1966 („The Red Album”) i 1967-1970 („The Blue Album”) wprowadziły w fandom The Beatles niezliczone liczby fanów w każdym wieku, z całego świata. Na potrzeby reedycji 2023, kolekcje zostały rozszerzone do łącznie 75 utworów, od pierwszego singla „Love Me Do” do ostatniego „Now and Then”. 21 utworów to nowości – 12 na „Red” i 9 na „Blue”.

W ostatnich latach, kilka utworów z obu kompilacji doczekało się nowych miksów stereo i Dolby Atmos na edycje specjalne wybranych albumów The Beatles, w tym „Sgt. Pepper’s Lonely Hearts Club Band” (2017), „The Beatles” („Biały album”) (2018), „Abbey Road” (2019), „Let It Be” (2021) i „Revolver” (2022), jak również nowych miksów stereo na „1” (2015). Również te utwory, które nie znalazły się na wyżej wymienionych wydawnictwach, doczekały się nowych miksów w stereo i/lub Dolby Atmos. Nowe miksy to zasługa Gilesa Martina oraz Sama Okella, którzy pracowali w Abbey Road Studios, wspomagani przez WingNut Films przy technologii de-miksowania. Obie kolekcje zawierają także nowe eseje napisane przez dziennikarza i pisarza Johna Harrisa.

źródło: Universal Music
Czytaj dalej...

Nowość : Bunsen - Burner (Industrial Metal/Rock/Noise z Finlandii)

Bunsen, artysta pochodzący z Finlandii, przedstawia swój debiutancki pełnometrażowy album „Burner”, który ukazał się 1 listopada 2023 roku pod szyldem Kaos Kontrol. Album, dostępny w formacie cyfrowym i CD, w subtelny sposób oddaje hołd szorstkim i wpływowym dźwiękom industrial metalu, rocka i noise, które wywodzą się z industrialnego otoczenia Wielkiej Brytanii lat 80. „Burner” nie ma na celu wymyślenia gatunku na nowo; raczej uznaje swoje korzenie i czerpie inspirację z nielakierowanej rzeczywistości i ciągłych trudów życia. Twórczość Bunsena pobrzmiewa podtekstem surowego, industrialnego brzmienia, przywodzącego na myśl pionierów gatunku, i stanowi świadectwo trwałego znaczenia tych dźwięków we współczesnym krajobrazie muzycznym.

źródło: Against PR
Czytaj dalej...

Rock Rolla 01.11.2023 r g.21.00 proradio.pl

Zapraszam na kolejne wydanie audycji "Rock Rolla" w proradio.pl dziś od godz. 21.00 W programie stosowne do dnia dzisiejszego dźwięki. 

Lista utworów:

Camel- Pressure Points
Camel- Stationeary Traveller
Camel- Long Goodbyes
Perfect- Wszystko ma swój czas
Perfect- Odnawiam dusze
Pink Floyd- Marooned
Pink Floyd- High Hopes
Pink Floyd- Shine On You Crazy Diamond
Joe Cocker- You Are So Beautiful
Gary Moore- The Loner
Eric Clapton- River Of Tears
Yes- Wonderous Stories
Mike Oldfield- Women Of Irleand
Dead Can Dance- Amnesia
David Coverdale & Jimmy Page- Take Me For A Little While
Wishbone Ash- Persephone
Ennio Morricone- Chi Mai
William Orbit- Adagio For Strings
Steve Hackett- In Memoriam


Czytaj dalej...
Subskrybuj to źródło RSS