25 sierpnia ukazał się najnowszy album króla horror rocka, firmuje go oczywiście swoim nazwiskiem Alice Cooper a jego tytuł "Road". Na płycie znajdziecie klasyczne hard rockowe numery, zagrane z rockowym "pazurem" do takiego brzmienia atysta przyzwyczaił nas od lat. To dobrze że ten 75-latek wciąż jest aktywny i nagrywa, chociaż kolejne jego płyty nie są kamieniami milowymi rocka. Jednak słucham ich z wielką przyjemnością  i przypominają mi młodzieńcze czasy, kiedy na takie nowe dźwięki czekało się z wypiekami na twarzy.

Lista utworów:

1. I’m Alice
2. Welcome To The Show
3. All Over The World
4. Dead Don’t Dance
5. Go Away
6. White Line Frankenstein
7. Big Boots
8. Rules Of The Road
9. The Big Goodbye
10. Road Rats Forever
11. Baby Please Don’t Go
12. 100 More Miles
13. Magic Bus

Polecam tę płytę i zapraszam do słuchania audycji Rock Rolla w każdą środę o godz.21.00 w proradio.pl. Tam będzie często grana.

Jerzy Szlachta

Ilona Matuszewska Photography – rock’n’rollowa dusza, fotograf z pasji, miłośniczka rockowych i metalowych brzmień, która uważa, że „rudy” to styl życia. "Fotografuję koncerty, ale równie ogromne emocje budzą sesje fotograficzne zespołów, a jest ich na moim koncie już kilka. Przed moim obiektywem stanęli muzycy m.in. z Huntera, TURBO, Big Cyca czy Proletaryatu".

Zapraszam do obejrzenia galerii fotografii z Rockowj Nocy 2023.

„The Idiot" to drugi singiel promujący album Lloyda Cole'a „On Pain". Do utworu powstał teledysk, który nakręcił Doug Arrowsmith z Feltfim. To kolejna współpraca Lloyda Cole'a z kanadyjskim twórcą filmowym, autorem klipu do poprzedniego singla zatytułowanego „Warm By The Fire".

„The Idiot" został nakręcony w legendarnym barze Horseshoe w Toronto, a występują w nim tancerze Kaelin Isserlin (jako „David") i Ryan Kostyniuk (jako „Jim"). Choreografię przygotowała Nyda Kwasowsky z Kanadyjskiej Narodowej Szkoły Baletowej. Tytuł utworu "The Idiot" to nawiązanie do albumu Iggy'ego Popa. Lloyd Cole, zainspirowany twórczością Iggy'ego Popa i Davida Bowiego z czasów, gdy ci mieszkali w Berlinie, podkreśla wpływ, jaki wywarli na niego muzycy. Cole wyjaśnia: „Mam obsesję na punkcie czasu spędzonego z Bowiem i Iggym. Kiedy z jakiegoś powodu zacząłem śpiewać wers „Przestań być narkomanem", pomyślałem, że mógłbym zamienić go w piosenkę opowiadającą piękną historię dwóch mężczyzn, którzy byli w bardzo poważnych tarapatach i jakimś cudem zdołali się uratować, przenosząc się do Berlina." (źródło: Rolling Stone Germany)

Na płycie "On Pain" znalazło się osiem nowych utworów Cole'a, z których połowa powstała we współpracy z Neilem Clarkiem i Blairem Cowanem, członkami The Commotions. Album wyprodukowany przez Chrisa Merricka Hughesa został nagrany w studiu The Establishment, które znajduje się na poddaszu domu Lloyda w Massachusetts.
Lloyd Cole dzięki swojej działalności jako frontman Lloyd Cole and the Commotions oraz karierze solowej, zdobył pozycję jednego z najciekawszych autorów ery post-punkowej. Przeszedł kilka artystycznych przemian (od minimalizmu, przez styl inspirowany folk-rockiem, po elektronikę), a jego twórczość zawsze stała na wysokim poziomie. Lloyd Cole and the Commotions wydali trzy albumy studyjne, dwukrotnie wchodząc do Top 10 i Top 20 sprzedaży w Wielkiej Brytanii. Wszystkie albumy uzyskały status złotej płyty, a pięć z singli znalazło się na brytyjskiej liście Top 40.

Album „On Pain" ukazał się 23 czerwca.


źródło: MYSTIC PRODUCTI

KARPATHIAN RELICT została założony jako Orthodox w 2006 roku przez Bogdana Lewickiego i Andrzeja Czujko. Pod tym szyldem zespół nagrał i wydał debiutancki album "Forever Not Yet". Po 2 latach stagnacji, kiedy Bogdan i Andrzej przenieśli się do Polski - Orthodox w 2013 roku został przemianowany na KARPATHIAN RELICT z Patrykiem Olbertem (bas) i Adrianem Mięsowiczem (wokal). Następnie grupa wydała „Beyond The Over" (2017) reedycję „Forever Not Yet" (2018). W kolejnych latach ich muzyczna podróż nadal trwała, tworzyli nową muzykę – by w końcu ustatkować się z Bartkiem Oleniaczem jako gitarzystą, a później z Mateuszem Baczkiem na pozycji basisty.

Obecnie podkarpacki zespół przygotowuje się do wydania nowego studyjnego albumu pod tytułem "Never Be After". Premiera trzeciego albumu zaplanowana jest na 9 września 2023 roku i ukaże się w wersji cyfrowej i na płycie CD nakładem francuskiej kooperacji MusikÖ_Eye i Metal Exhumator. Pre-order jest dostępny tutaj.

Album będzie zawierał 8 utworów, w których rdzenem jest death metalj. W utworze "The Moth" gościnnie Eliza Kuźnik (KSU) zagrała na skrzypcach. Perkusję nagrał Piotr "Koła" Dorotniak w Stodoła Studio. Muzykę zmiksował i zmasterował Adrian Mięsowicz (Tribe Five Studio), który odpowiadał za udźwiękowienie koncertu nagranego z okazji 44-lecia (BluRay 4K) najstarszego polskiego zespołu punkrockowego KSU. Okładkę i layout wykonał Michał "Xaay" Loranc (God Dethroned, Kamelot, Nile).

Komentarz zespołu: „Płyta zawiera "nasze" połączenie technicznego death metalu i muzyki progresywnej. W kilku miejscach pojawią się także instrumentalne przerywniki na instrumentach rzadko spotykanych w muzyce ekstremalnej, ale szczegółów nie będziemy zdradzać. Mamy nadzieję, że słuchacze również podzielą się emocjami i wspólnie dotrwamy do publikacji całego wydawnictwa.

Nowa płyta jest odzwierciedleniem tego, czego sami lubimy słuchać, a ponieważ każdy z nas ma zupełnie inny gust, staraliśmy się to w jakiś sposób połączyć. Mamy nadzieję, że nowy album dostarczy słuchaczom wiele frajdy z odkrywania tego, co jest na nim nagrane i sprawi, że będą chcieli do niego wracać raz po raz i za każdym razem będzie to nowe doświadczenie w obcowaniu z naszą muzyką".

Wczoraj KARPATHIAN RELICT wypuścił klip do nowego singla "The Masochist", który możecie obejrzeć tutaj ➡ https://youtu.be/dhAU35SkSas

YouTube
YouTube
Produkcja: Karol "Panku" Pankiewicz & Karpathian Relict
Reżyseria i edycja: Karol "Panku" Pankiewicz
Mix & mastering: Adrian Mięsowicz (Tribe Five Studio)

Tracklista:

The Moth
Bury In The Past
Closed Book
Silent Water Pt. I
Silent Waters Pt. II
Жach
My Anthem
The Masochist
­

źródło: Solid Rock PR

Album "...i odpuść nam nasze winy..." został wydany po raz pierwszy w 2002 roku przez Mystic Production i stanowił przełom w karierze zespołu. Była to druga płyta studyjna Frontside, która zaprezentowała nowe, cięższe i bardziej agresywne oblicze grupy. Zawierała 11 utworów utrzymanych w stylistyce metalcore'u z elementami death metalu i thrash metalu. Teksty poruszały tematykę religijną, społeczną i osobistą, a wokalista Sebastian "Astek" Flasza śpiewał zarówno po polsku, jak i po angielsku.
Album spotkał się z bardzo dobrymi recenzjami zarówno krytyków, jak i fanów. Został nagrodzony Fryderykiem w kategorii "najlepszy zespół hard & heavy" w 2003 roku. W 2004 roku ukazała się anglojęzyczna wersja płyty pod tytułem "Forgive Us Our Sins", wydana przez szwedzką wytwórnię Regain Records.

Łukasz Dunaj - „Noise Magazine" na łamach „Thrash'em'all" nr1/2003 pisał przyznając albumowi 10/12 punktów:

„To na naszej scenie zespół wyjątkowy, ponieważ nie przychodzi mi do głowy żaden inny wykonawca w tak kompetentny i przekonywający sposób mieszający w jednym tyglu hard core i death metal. Przeszczep udał się znakomicie, a FRONTSIDE wprost emanuje zwierzęcą energią, siłą i rasowością. Czuć, że nic nie jest tu robione na siłę, a muza jest wykonywana z pasją i zaangażowaniem godnym lepszej sprawy."

Z kolei Jarosław Szubrycht - dziennikarz „Gazety Wyborczej" na łamach „Mystic Art: nr 21/2003 tak opisywał album:

„Mamy w katalogu prawdziwy Immortal, jedyny i niepowtarzalny Morbid Angel i Dimmu Borgir z krwi i kośći. Imitacjom dziękujemy! Nie mieliśmy jednak do tej pory takiego zespołu jak Frontside, bo takiego zespołu jak Frontside jeszcze nie było, bo piekielni hardcore'owcy z Sosnowca są niepowtarzalni i oryginalni."

***

Frontside to zespół założony w 1993 roku w Sosnowcu przez Sebastiana "Astka" Flasza i Mariusza "Demona" Dzwonka. Początkowo grupa grała crossover, ale z czasem zmieniała swój styl na metalcore i deathcore. Obecnie skład zespołu tworzą: Wojtek "Mollie" Moliński (wokal), Mariusz "Demon" Dzwonek (gitara rytmiczna), Dariusz "Daron" Kupis (gitara prowadząca), Wojciech "Novak" Nowak (gitara basowa) i Tomasz "Toma" Ochab (perkusja).
Frontside to jeden z najpopularniejszych i najbardziej cenionych polskich zespołów metalowych, który ma na swoim koncie dziewięć albumów polskojęzycznych i trzy anglojęzyczne. Zespół koncertował na wielu festiwalach i trasach koncertowych w Polsce i za granicą, dzieląc scenę z takimi gwiazdami jak Iron Maiden, Madball, Sepultura czy Trivium.

źródło: Mystic Production

Rzeszowska formacja Gar Wolanda wygrała 18 edycję Rockowej Nocy, która odbywa się na miasteczku akademickim Politechniki Rzeszowskiej. Oprócz statuetki oraz kwoty 3000 zł zespół otrzymał także specjanlną, przyznawaną po raz pierwszy nagrodę Klubu Motocyklowego Still Roses z Rzeszowa.  Natomiast formacja Blackjob z Krakowa otrzymała nagrodę w postaci czeku na 1000 zł oraz statuetki za najlepszą interpretację utworu Tadeusz Nalepy. 

Do kunkursu łącznie zgłosiło się 92 podmioty wykonawcze, po preselekcji do występu na dużej scenie dopuszczono 5 zespołów: GED z Rzeszowa, Blackjob z Krakowa, Distoria z Warszawy, Gar Wolanda z Rzeszowa i Deceaded z Rzeszowa. Jury stwierdziło, że wszystkie zespoły prezentowały bardzo wysoki poziom wykonawczy.

Zapraszam do obejrzenia galerii fotografii z tego konkursu. Wywiad ze wzycięzcami usłyszycie w audycji Jerzego Szlachty - Rock Rolla, 30 siepnia o godz.21.00 w proradio.pl

Ian Anderson to Jethro Tull, a Jethro Tull to Ian Anderson. Istniejący od 1967 r. zespół został założony właśnie przez niezwykle uzdolnionego i ekstrawaganckiego multiinstrumentalistę. W kwietniu br. Jethro Tull wydał nowy album - „RökFlöte”. Natychmiast po wydaniu płyty, Anderson z resztą muzyków wyruszył w trasę koncertową zatytułowaną: „The Seven Decades World Tour 2023”. We wrześniu Jethro Tull wystąpi w Polsce.

Trasa „The Seven Decades World Tour 2023” skupia się wokół wczesnych albumów grupy realizowanych w klimacie progresywnym. Są to zatem: „Stand Up”, „Benefit”, „Aqualung”, „Thick As A Brick”, „Passion Play” oraz “Thick As A Brick 2”. Nagrania z tych właśnie płyt są wykonywane podczas nowych emocjonujących i starannie wyreżyserowanych koncertów. Co oczywiste, nie zabraknie również utworów z „RökFlöte”.

Czas, kiedy z powodu pandemii, koncerty nie mogły się odbywać, Anderson z zespołem wykorzystał na nagranie nowego materiału. „RökFlöte” jest oceniana jako niezwykle udana płyta, nawiązująca do najlepszych pozycji w dyskografii zespołu. Jethro Tull przyjedzie do Polski w składzie: Ian Anderson (śpiew, flet, gitara akustyczna, mandolina, buzuki, harmonijka ustna, ukulele), David Goodier (bas), John O'Hara (klawisze), Joe Parrish (gitara) oraz Scott Hammond (perkusja).
Jethro Tull to brytyjski zespół rockowy, należący do kanonicznych grup, dzięki którym muzyka rockowa nabrała takiego, a nie innego kształtu. Założyciel – Ian Anderson – nazwę zespołu zaczerpnął od nazwiska żyjącego na przełomie XVII i XVIII wieku angielskiego agronoma. Grupa nigdy nie zamknęła się w obrębie jednego stylu muzycznego i inspirowała się: blues rockiem, folk rockiem, rockiem progresywnym oraz hard rockiem. Teksty piosenek są zazwyczaj pełne metafor, poetyckie, ironiczne i często prowokacyjne.
Mimo wielu zmian składów, grupa działa od 1967 r. a jego spiritus movens pozostaje artystycznie nieobliczalny lider - Ian Anderson. Jethro Tull nagrało ponad dwadzieścia albumów. Spośród nich, płyty takie jak: „Aqualung” (1971 r.), „Thick as a Brick” (1972 r.) czy „Heavy Horses” (1978 r.) są uznawane za absolutną klasykę rocka.

Bydgoski koncert Jethro Tull odbędzie się 17 wrześnie 2023 r. (niedziela) w Hali Sisu (ul. Toruńska 59) o godz. 19.00 (otwarcie bramek – godz. 18.00). Bilety w cenie od 185 zł do 335 zł są dostępne na stronach: eBilet, Ticketmaster, Eventim, Rock Serwis.
Zdjęcia: materiały prasowe organizatora

źródło: Dawid Brykalski

Założony w Nowym Jorku pod koniec lat 80-tych, Helmet wdarł się na scenę muzyczną dzięki charakterystycznej mieszance alternatywnego metalu, post-hardcore'u i punka. Dziś grupa zaprezentowała koncertowy klip do utworu „Holiday", który zapowiada nowy album „LEFT".
Zespół prowadzony przez enigmatycznego i niezwykle utalentowanego frontmana, Page'a Hamiltona, stał się znany ze swoich miażdżących kości riffów, prowokujących do myślenia tekstów i sekcji rytmicznej, która może wstrząsnąć każdymi fundamentami. Podczas gdy inne zespoły przychodziły i odchodziły, Helmet pozostał niezmienną siłą, nieugiętą w tworzeniu muzyki. Tym, co odróżnia Helmet od innych zespołów, jest ich zdolność do adaptacji i ewolucji bez poświęcania swojej wyjątkowej tożsamości. W erze ulotnych trendów i muzyki jednorazowego użytku Helmet nigdy nie zrezygnował ze swojego brzmienia ani artystycznej integralności.

Muzyka Helmet rezonuje zarówno z długoletnimi fanami, którzy śledzą ich poczynania od samego początku, jak i z nowymi słuchaczami spragnionymi autentycznego, bezkompromisowego rocka. Ich występy na żywo wprawiają publiczność w zachwyt i są świadectwem nieprzemijającej mocy. Nowy album Helmet, „LEFT", oznacza ich wielki powrót do studia po siedmioletniej przerwie. To dźwiękowe arcydzieło, zmiksowane i wyprodukowane przez uznanego Jima Kaufmana i zmasterowane przez 20-krotnego zdobywcę nagrody Grammy, Howiego Weinberga (Beastie Boys, Nirvana, Smashing Pumpkins i wielu innych), umacnia pozycję Helmet jako jednego z najbardziej wpływowych zespołów alternatywnego amerykańskiego rocka.
Helmet tworzą: gitarzysta i wokalista Page Hamilton, perkusista Kyle Stevenson, gitarzysta Dan Beeman i basista Dave Case.

Album „LEFT" ukaże się 10 listopada i będzie dostępny jako CD, czarny winyl i transparentny winyl. Nowy album Helmet to najbardziej elegancki i wyrazisty dźwiękowy atak roku!


źrodło: MYSTIC PRODUCTION

We wrześniu w Tarnobrzegu odbędzie się kolejna edycja festiwalu Satyrblues. Zapraszam do wysłuchania rozmowy z Victorem Czurą twórcą tej zacnej impresy.

Po udanym koncercie Antimatter na tegorocznym Mystic Festival w Gdańsku, Mick Moss wraca do Polski na cztery koncerty akustyczne. Będą to ostatnie występy angielskiego muzyka przed półtorarocznym okresem odpoczynku od tras koncertowych w czasie którego Moss chce poświęcić się całkowicie komponowaniu nowego materiału.

Na koncertach w Krakowie (22.11), Poznaniu (23.11), Łodzi (24.11) oraz Wrocławiu (25.11) usłyszeć będzie można utwory z ostatniego albumu Antimatter „A Profusion of Thought," jak też z klasycznych i docenianych przez fanów „Leaving Eden," „Consipire" czy „Epitaph." Na koncertach razem z Mickiem Mossem wystąpi Dave Hall.

źródło: Oskar Records